Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [29]  PRZYJAC. [184]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
skawka
Pamiętnik internetowy
SPORT - RADOŚĆ ŻYCIA

Anna Skalska
Urodzony: 1980-02-10
Miejsce zamieszkania: Bytom
90 / 98


2014-06-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
jest nas coraz więcej :-) (czytano: 3199 razy)

 

Będąc na treningu – jeśli można to tak nazwać… nasunęła mi się mała refleksja, a mianowicie odkąd biegam liczba osób biegających po lesie diametralnie się zwiększyła. Pamiętam kiedy zaczynałam przygodę z bieganiem po lesie - biegałam ja i moi rodzice oraz kilku pasjonatów biegania, których można było policzyć na palcach. Biegało bardzo mało osób, czasem ktoś przejechał na rowerze, a o nordic walking nikt nawet nie myślał. Pamiętam jak nordic wszedł do Polski wszyscy się śmiali i dogadywali: „gdzie zgubiłeś narty” itp…

Z czasem świadomość zdrowego stylu życia stała się chlebem powszednim, ale musiało minąć trochę czasu. Zaczęło się niewinnie, liczba biegających i startujących wolno się powiększała, aż do pewnego momentu. Nagle ni stąd, ni zowąd nastała moda na bieganie. Drastycznie wzrosła liczba pasjonatów, z liczby kilkuset nagle na starcie ustawia się kilka tysięcy osób, a to i tak nie wszyscy. Ile jest przecież biegających rekreacyjnie, którzy nie startują.

Spacerując po lesie można zauważyć „nowe twarze”, które zaczęły przygodę z bieganiem. Zazwyczaj zaczyna się od zgubienia paru kilogramów a kończy się na czymś zupełnie innym. Cele się zmieniają, wraz z długością trenowania, aż miło popatrzeć.

Ludzie zaczęli bardziej dbać o siebie, o swoje zdrowie, aktywny tryb życia dla niektórych stał się częścią ich samych,… ruszają się samotnie, czasem ciągną za sobą znajomych a nawet członków rodziny.

Dowodem mody na bieganie była ostatnio zorganizowana impreza w Bytomiu, w Miechowickiej Ostoi Leśnej. Pasjonaci biegania zorganizowali w Noc Świętojańską – Bieg Świetlików. Niby kameralna impreza, a właściwie spotkanie biegaczy, po to by wspólnie pobiegać po leśnych ścieżkach w świetle księżyca oraz czołówek i latarek uczestników. Okazało się, że Miechowickie wydarzenie wzbudziło duże zainteresowanie. Na spotkaniu pojawiło się ok. 130 osób uwielbiających bieganie… i to jest to, kiedyś to było nie do pomyślenia. Brawo dla organizatorów, szkoda tylko, że nie mogłam pobiec. Oby tak dalej, im nas więcej tym lepiej, raźniej i wesoło, aż miło popatrzeć jak nas wielu biega :-)


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


filips1 (2014-06-27,22:10): Fakt,że na ścieżkach widać trochę więcej osób ale wzrost nie jest lawinowy. Przynajmniej już się ludzie nie pukahą wymownie w czoło na widok biegnącej osoby. A na marginesie to ślicznie wyglądasz 😃







 Ostatnio zalogowani
Borrro
15:42
Piotr DaBro
15:38
Raffaello conti
15:35
kostekmar
15:24
gpnowak
15:22
perdek
15:21
biegacz54
14:59
BemolMD
14:56
bzemlak
14:29
orfeusz1
14:20
mateusz
14:09
Mikesz
14:06
benek88
13:57
lemo-51
13:30
wacul
13:25
akaen
13:13
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |