Świetna impreza. Trochę obawiałem się tej formy 4 okrążeń, ale okazało się mieć to wiele plusów, ponieważ człowiek z góry wiedział, gdzie będzie mieć punkt z wodą i punkt żywieniowy, a wbrew pozorom taka wiedza podczas dłuższych biegów jest bardzo przydatna. Na pochwałę zasługuje także ilość kibiców. Mimo późnej pory było ich dużo, a co ważne byli głośni i mocno dopingowali. Mam nawet wrażenie, że doping był lepszy niż na ostatnim Nocnym Biegu Świętojańskim w Gdyni, a to już coś. Brawa dla organizatorów. W zasadzie moje jedyne zastrzeżenie to słabe oznaczenie kilometrów. Szczególnie na ostatniej pętli bardzo to przeszkadzało, bo cały czas nie wiedziałem ile mniej więcej jeszcze do końca :)

Male poprawki i będzie dziesiątka