Autor: Ryszard N., 2020-06-17, 18:03 napisał/-a:
Kupiłem, czekam na dostawę. Chętnie podzielę się wrażeniami. Osobiście, jestem z grupy obserwatorów, którzy uważają że wyczyny te są po za granicami zdrowego rozsądku. Mam również świadomość tego, ze ktoś kto krytykuje te wyczyny, naraża się na kontrę w stylu,...nie dałbyś rady więc krytykujesz. Zgadza się nie, przebiegłbym nawet 100 kilometrów. Nie wspomnę o 5000 km.

Autor: Admin, 2020-06-17, 23:55 napisał/-a:
No ja też nie dałbym rady 5000 km przebiec :-)

Autor: Ryszard N., 2020-06-18, 09:47 napisał/-a:
Michał, ja sobie sumuje,...

Autor: Przemes6, 2020-06-18, 12:14 napisał/-a:
Życzę przyjemnej lektury i pozdrawiam :) Autor

Autor: Ryszard N., 2020-06-20, 23:27 napisał/-a:
Przeczytałem połowę, jutro pewnie skończę i napisze coś więcej. Generalnie, świetna rzecz. Trochę muszę po marudzić jak zwykle, że nie ma w książce fotografii ale literacko i merytorycznie książka na którą warto wydać pieniądze. To nie jest zlepek chaotycznych wpisów z bloga wędrowcy po niemożliwym, lecz kawał dobrej, dziennikarskiej roboty. Polecam.

Autor: Ryszard N., 2020-06-23, 13:02 napisał/-a:
Przeczytałem. Polecam przeczytać, najlepiej z pozycją "Pułapki przyjemności". Z wieloma tezami, z zawartą narracją, momentami się nie zgadzam. Ale co ja mogę o tym wiedzieć, skoro nie wyściubiłem nosa po za 42 km. Na pytanie o to czy bieganie ultra w takich objętościach to forma uzależnienia, nasza bohaterka odpowiada, że oczywiście nie. Tymczasem odpowiedź brzmi, że oczywiście, tak. Gdy zapytać alkoholika czy ma problem, odpowie, że problemu nie ma, że jest degustatorem wykwintnych trunków. Bohaterowi taj książki, przynajmniej niektórzy, nie opowiadają co się obecnie dzieje z ich zdrowiem. Bo po co. Bo zepsuło by to całą narrację. Oczywiście, nikt nie jest z tytanu. Jednym to już"wyszło", innym zapewne wyjdzie. Znam takich herosów, którzy co tydzień biegali maratony w 2:41-2:50, dzisiaj kuśtykając z tytanowym stawem biodrowym. Nasi super biegacze tego nie powiedzą bo o tą wiedzę będą bogatsi za 10-20 lat.
Oczywiście mogłem napisać to co napisałem, lub rozpłynąć się w zachwytach. Nie da rady. Niby tych ludzi podziwiam ale się tym nie zachwycam.

Autor: Sawi, 2020-10-15, 13:12 napisał/-a:
ciekawa propozycja. Niewiele jest ciekawych książek na Polskim rynku o ultra biegach a już tym bardziej takich wyczynach naszych rodaków. Leci do koszyka 😉

Autor: Collins, 2022-04-07, 23:20 napisał/-a:
LINK: https://skijumpsimulator.com/

Opis bardzo ciekawy, zainteresował mnie na tyle, że postanowiłem ją zamówić. Liczę na mocną pozycję, która zmotywuję mnie do działania i biegania - ogólnie interesuję się psychologią i mam nadzieję, że znajdę w niej porady, które pomogą w przezwyciężeniu mojego lenistwa ;)