|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Bartolomeo15 (2011-02-22) | Ostatnio komentował | Sławek Wi¶niewski (2011-08-29) | Aktywnosc | Komentowano 85 razy, czytano 1102 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | II Koleżeński Maraton Leszno
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-08-24, 01:16
No najlepsze rozwiązanie będzie chyba takie, żeby ich nie nagradzać. Tylko każdy dostanie pakiet i medal za ukończenie. Wówczas może nie będą to odbierali jak walkę o "złote gacie".
Jak widać mentalność co niektórych ludzi którzy tyle co zaczęli się ruszać (za co im tak czy siak chwała) i nie wiele do tej pory mieli wspólnego ze sportem, daleka jest od poziomu biegaczy;/
Na szczęście dzisiaj byłem na treningu biegowy i powoli wracam do uprawiania sportu.
W sumie przed startem sobie pomyślałem (nie znając wówczas reali). By walczyć i jak się uda wygrać z dużą przewagą, strach pomyśleć co by się działo jak by ta różnica wynosiła nie 24 sekundy a np. 5 minut;/
Powiem tylko tyle żal mi takich ludzi, żali mi Ciebie Kobieto, bo co więcej mogę?
Nikogo nie będę przekonywał do swojej uczciwości, Ja mam spokojne sumienie i za dużo imprez za sobą by się takimi docinkami przejmować. Cały czas był ktoś koło mnie a szczególnie Pan Bronek i nikt z tych osób nie powie, że oszukiwałem.
Wystartowałem po tygodniu treningu w zawodach czysto amatorskich. Głównie z powodu kontuzji i by sobie coś udowodnić. A teraz Kobieta wysyła mnie na Mistrzostwa Polski, wyobrażacie sobie coś takiego w biegach ?:)
Mam nadzieje, że wraz ze wzrostem poziomu chodu, rośnie również kultura kijkarzy, bo jeśli nie... no to na połamanych kijkach może się na tych MP nie skończyć.
P.S. Wystarczy, że prowadzę tu polemikę tam nie będę się kłócił z tą samą osobą a tym bardziej odpowiadał ludziom którzy nawet nie mają odwagi się przedstawić.
Przepraszam cię Wiesiu, że tak wyszło jednak sam rozumiesz nie wytrzymałem;/ Podobno nieważne co mówią byle by mówili ;) |
| | | | | |
| 2011-08-24, 07:31
Potwierdzam słowa Dezinformatora o jego "niepodbieganiu" przynajmniej do 5 km ponieważ niemal od startu biegłem pomiędzy nim a Panem Bronkiem. Mój numer startowy 375.
Dodam, że jestem osobą postronną w tej dyskusji i nie znam Pana Dezinformatora :)
Jeszcze raz Dzięki za świetna imprezę. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-08-24, 22:19 Jaki był dystans ?
Mam pytanie do organizatorów. Jaki właściwie był dystans? W zamieszczonych wynikach jest informacja 41,6 km co mnie troszkę zaskoczyło.W regulaminie biegu jest tylko informacja : maraton - 4 okrążenia, a nie ma mowy o kilometrach A może to nie był maraton ? |
| | | | | |
| 2011-08-28, 22:11 Dystans
2011-08-24, 22:19 - smszpyrka napisał/-a:
Mam pytanie do organizatorów. Jaki właściwie był dystans? W zamieszczonych wynikach jest informacja 41,6 km co mnie troszkę zaskoczyło.W regulaminie biegu jest tylko informacja : maraton - 4 okrążenia, a nie ma mowy o kilometrach A może to nie był maraton ? |
Dystans był prawidłowy, błąd jest po stronie firmy prowadzącej pomiar czasu, mieli to skorygować, jutro dzwonię i wyjaśnimy sprawę. |
| | | | | |
| 2011-08-29, 14:24
2011-08-28, 22:11 - Yoda napisał/-a:
Dystans był prawidłowy, błąd jest po stronie firmy prowadzącej pomiar czasu, mieli to skorygować, jutro dzwonię i wyjaśnimy sprawę. |
Uff - obiawiałem się, że mój "rekord życiowy", to tylko efekt nieco krótszego dystansu. Teraz mogę swój mały sukces świętować jeszcze raz :) |
|
|
|
| |
|