2012-11-13
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Przeciążeniowa chondropatia stawów rzepkowo-udowych (czytano: 2123 razy)
Ten sezon sportowy był dla mnie nad wyraz trudny. Nie spowodowane to było dużym obciążeniem treningowym, wielkimi startami i nowymi "życiówkami" lecz kontuzjami jakie mi się przydarzały.
Od 2009 roku, gdzie tuż przed Mistrzostwami Europy w
Sopron, gdzie złapała mnie kontuzja kolana - wszystko się posypało. Gdy tylko udało się wrócić do poważnych treningów, zaraz kontuzja powracała i wymuszała przerwę.
Miałem za sobą wiele wizyt u specjalistów jak i wiele diagnoz ale chyba, żadna nie była trafna - aż do teraz.
Być może jest to kryptoreklama, ale polecam nowo powstałą w Toruniu klinikę dedykowaną sportowcom i osobom aktywnym. Tu po pierwszym spotkaniu, nie tylko miałem postawioną diagnozę, lecz dowiedziałem się o wielu błędach jakie popełniałem. Po tylu latach biegania - myślałem, że wiem wiele. Jednak okazało się inaczej.
Mam nadzieję, że z nową wiedzą dot. treningów znów wrócę na ulicę by szybko biegać.
Czeka mnie wiele pracy, szczególnie jeśli chodzi o rozciąganie. Poważny problem z achillesami a najważniejsze - decyzja czy biegam teren czy biegam na ulicy.
Naprawdę przestałe wierzyć w fachowców i poszedłem tam z wolą walki - walki o wiedzę tajemną. Mocno wymęczyłem szczegółowymi pytaniami z zakresu od żywienia, suplementacji aż do treningu. Jak nie pomoże będę szukał dalej. Bardzo wiele cennych wskazówek dostałem na które nie zwracałem uwagi. Uwagi z zakresu od postawy siedzenia przy biurku do składowych elementów treningu.
Wkurzające jest to, że wielu moich przyjaciół biegaczy nie mają tylu problemów z kolanami, a jak ich widzę jak sobie pomykają po parkach i lasach, czy także na organizowanych przeze mnie zawodach, to "gól" mi lata. Ciężko jest - psychicznie.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
Michał1980 (2012-11-13,12:45): wiem o czym piszesz
ja wracam pomału też po kilkuletniej banicji i mam nadzieję że wracam już na dobre
dzięki za namiar kliniki w Toruniu, mam nadzieję że sie nie przyda ale uważam że powinno się pisać i polecać takie ośrodki
Chudzik (2012-11-13,12:48): Zwłaszcza po tylu nieudanych wizytach u specjalistów.
Truskawa (2012-11-13,13:57): A ja jak widzę pomykających biegaczy to zawsze myślę, że każdy z nich ma większe lub mniejsze problemy z kolanamia. :) A nawet jesli nie, to każdy ma swojego robala. Nie przejmuj się. Mam nadzieję, że poprawisz błędy i będzie ok. :)
|
