2015-04-13
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| VIII PÓŁMARATON RZESZOWSKI 12.04.15 (czytano: 1057 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.runrzeszow.pl/index.php/polmaraton-rzeszowski-12042015/wyniki-8-pko-polmaraton-rzeszowsk
Cóż... nowy sezon, nowe starty i nowe gole. W zeszłym roku była życiówka w czasie poniżej 1:50, czyli 1:49:04. Plan był ambitny czas poniżej 1:45 a tempo 5:00. Pogoda w tygodniu poprzedzaj±cym był i¶cie wiosenna słoneczko i temperatury do 20 stopni. W dniu startu, czyli w niedzielę delikatnie się pochmurało i zapowiadali przelotne deszcze i burze. Na starcie stanęło ponad 1000 osób. Całkiem sporo jak na miasto raczkuj±ce w półmaratonach, czy maratonach. Rozgrzewka zrobiona przy muzyce, prowadzona przez Pani± fitness. Ustawiłem się przy baloniku 1:40. Pomy¶lałem, że wystartuję ostro i poci±gnę ile się da, a potem byle do mety. Niestety zaraz jak ruszyli¶my balonik zacz±ł szybko się oddalać. Wyrównałem tempo, ale nadal wszyscy mnie wyprzedzali. Mniej więcej na 6 kilometrze (połowa pierwszego kółka) patrzę a tu mija mnie balonik 1:50. Rok wcze¶niej dopiero doganiał mnie na 1,5 kilometra przed met± ! Wiedziałem już, że życiówki nie będzie. I ten zacz±ł szybko się oddalać w sin± dal… Cóż my¶lę sobie trening na siłowni i budowanie masy nie idzie w parze z szybko¶ci±, a do tego bieganie na bieżni, a nie w terenie… Niestety nie da się mieć wszystkiego ! Biegnę… zerkam na mojego GARMINA i patrzę na tempo tak koło 5:45 dalekie od wymarzonego. Już pogodziłem się, z wynikiem i że wszyscy mnie wyprzedzaj±. Mniej więcej 4 kilometry przed met± zaczyna mnie mijać balonik 2:00, wtedy pomy¶lałem, że trzeba przestać kwęczeć tylko wzi±ć się do roboty. Przyspieszam do 5:20, zaczynam wyprzedzać, ale czy wytrzymam…? Biegniemy wzdłuż Wisłoka, zaczyna wychodzić słoneczko, 1, 2, 3… kolejnych zawodników mijam, jeden most, drugi… jeszcze ostatnie 1,5 km patrzę na zegarek i my¶lę, że już powinienem być na mecie, przyspieszam… Wpadam na metę z czasem 1:59:37. Cóż sensacji nie było, ale… na pewno nie powiedziałem ostatniego słowa. Za rok będzie lepiej… :-)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
