Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [1]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Nothc
Pamiętnik internetowy
Bariera psychologiczna

Paweł Osiński
Urodzony: 1979-03-27
Miejsce zamieszkania: Gliwice
7 / 14


2014-09-18

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Plama potu na tartanie (czytano: 1212 razy)

 

Coś tam biegam już parę lat. Zakwasy były różne i podłużne. W zasadzie dawno ich już nie było. Dzisiaj nagle się pojawiły konkretne kwasy na pośladkach oraz mięśniach obłych i grzbietu. Było to do przewidzenia po wczorajszym treningu, który nie przypominał w niczym moich innych, wszystkich, pozostałych...

Wczorajszy workout to intensywny fitness z wieloma fragmentami biegowymi. Sporo osób pojawiło się na Orliku, a organizatorzy I Gliwickiego Półmaratonu po raz kolejny stają na wysokości swojego profesjonalizmu. Piękna wieczorna pogoda nie pozwalała się szybko zmęczyć i spocić, ale intensywność rosła. Po ćwiczeniach kończących prawie pod każdym była mokra plama potu. Nawet się nie obejrzałem, kiedy minęła przeszło godzina czasu. Wykończony, ale z przyjemnością bym powtórzył ten trening jeszcze nie jeden raz. Za tydzień w środę o 18:00 nie odpuszczę na pewno.

Jedno jest pewne. Żadne efekty nie przychodzą same.



Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
akatasz
12:00
Admin
11:55
drago
11:51
MarcinMC
11:46
Namor 13
11:46
irek998
11:43
MarasP
11:36
kamczar
11:28
malkon99
11:27
Agacia73
11:24
edpokorny
11:18
lordedward
11:03
tomaszz99
10:53
mateusz
10:49
aktywny_maciejB
10:47
1223
10:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |