| | | |
|
| 2012-08-28, 07:33
2012-08-28, 07:10 - GazEla napisał/-a:
No i decyzja zapadła - startuję w maratonie Warszawskim. W niedzielę udało mi się przebiec 4 okrążenia plus odcinek z domu pod zaporę, co daje w sumie lekko ponad 30km. Więc długie wybieganie mam za sobą:) Wiem, że to nie wszystko, wiem również że niektórzy przygotowują się przez kilka lat. Ale czuję, że to dobry moment, a intuicja raczej mnie nie zawodzi. Oczywiście mam sporo obaw ale chcę spróbować, nie muszę od razu zrobić rewelacyjnego czasu. Dla mnie w ogóle pokonanie dystansu maratońskiego to już ogromny sukces. Oczywiście z tyłu głowy jest myśl aby złamać 4h:) ale nie nastawiam się na to za mocno. Muszę przyznać, że już "czuję adrenalinę" i dzisiejszej nocy nie mogłam spać:) |
Świetnie! Czyli będzie nas spora załoga! 4 godziny są spokojnie w Twoim zasięgu, tak więc musi się udać! A zostało nam jeszcze 33 dni ;)
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 07:42
2012-08-28, 07:10 - GazEla napisał/-a:
No i decyzja zapadła - startuję w maratonie Warszawskim. W niedzielę udało mi się przebiec 4 okrążenia plus odcinek z domu pod zaporę, co daje w sumie lekko ponad 30km. Więc długie wybieganie mam za sobą:) Wiem, że to nie wszystko, wiem również że niektórzy przygotowują się przez kilka lat. Ale czuję, że to dobry moment, a intuicja raczej mnie nie zawodzi. Oczywiście mam sporo obaw ale chcę spróbować, nie muszę od razu zrobić rewelacyjnego czasu. Dla mnie w ogóle pokonanie dystansu maratońskiego to już ogromny sukces. Oczywiście z tyłu głowy jest myśl aby złamać 4h:) ale nie nastawiam się na to za mocno. Muszę przyznać, że już "czuję adrenalinę" i dzisiejszej nocy nie mogłam spać:) |
Elu, będzie dobrze. Zacytuję powiedzenie jednego z naszych Kolegów przed jednym z biegów: ,,trzeba do tego podejść ze spokojem" :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 09:14
2012-08-28, 07:10 - GazEla napisał/-a:
No i decyzja zapadła - startuję w maratonie Warszawskim. W niedzielę udało mi się przebiec 4 okrążenia plus odcinek z domu pod zaporę, co daje w sumie lekko ponad 30km. Więc długie wybieganie mam za sobą:) Wiem, że to nie wszystko, wiem również że niektórzy przygotowują się przez kilka lat. Ale czuję, że to dobry moment, a intuicja raczej mnie nie zawodzi. Oczywiście mam sporo obaw ale chcę spróbować, nie muszę od razu zrobić rewelacyjnego czasu. Dla mnie w ogóle pokonanie dystansu maratońskiego to już ogromny sukces. Oczywiście z tyłu głowy jest myśl aby złamać 4h:) ale nie nastawiam się na to za mocno. Muszę przyznać, że już "czuję adrenalinę" i dzisiejszej nocy nie mogłam spać:) |
Brawo, na pewno sobie poradzisz. Ja podjąłem podobną decyzję w ubiegłym tygodniu po przebiegnięciu 33 km. Patrząc jak "wymiatasz" po górkach, to na pewno jesteś lepiej przygotowana ode mnie.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 09:16
Brawo Ela! Gratuluję decyzji. Widzę że już dojrzałaś do niej:)
W następne niedzielę powtórz te trzydziestki jeszcze ze dwa , trzy razy i będzie super.
Jak moja noga wyzdrowieje to w Wawie będziemy biegli z Markiem W. na coś w okolicach 4 a 4:15.
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 09:41
2012-08-28, 09:16 - TREBORUS napisał/-a:
Brawo Ela! Gratuluję decyzji. Widzę że już dojrzałaś do niej:)
W następne niedzielę powtórz te trzydziestki jeszcze ze dwa , trzy razy i będzie super.
Jak moja noga wyzdrowieje to w Wawie będziemy biegli z Markiem W. na coś w okolicach 4 a 4:15.
|
Dziękuję Wam za doping i słowa otuchy:) Pisałam już o tym wiele razy ale się powtórzę - Wasza motywacja jest bezcenna i naprawdę daje mi silnego kopa:)
Roberto jakbyście wystartowali w maratonie to chętnie przyłączyłabym się do Was. Byłoby mi na pewno łatwiej pokonać choć część dystansu:)
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 11:29
2012-08-28, 09:41 - GazEla napisał/-a:
Dziękuję Wam za doping i słowa otuchy:) Pisałam już o tym wiele razy ale się powtórzę - Wasza motywacja jest bezcenna i naprawdę daje mi silnego kopa:)
Roberto jakbyście wystartowali w maratonie to chętnie przyłączyłabym się do Was. Byłoby mi na pewno łatwiej pokonać choć część dystansu:)
|
Również trzymam mocno kciuki za Twój start w Maratonie.
p.s. poradzisz sobie, biegnij bez presji tak, jak czujesz, ciesz się biegiem:)
(swój pierwszy start miałem właśnie w maratonie po 2 miesiącach treningu i najdłuższym ciąłym wybieganiu ok. 17 km i udało się ukończyć...)
pozdrówka |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 13:00
Dawaj Ela na maraton... decyzja podjęta to teraz trzeba zakończyć bieg sukcesem ;)
Powodzenia!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 14:33
Dziś o 18:00 biegam z Grześkiem 400-metrowe rytmy na stadionie - można się przyłączyć :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 14:38
Od dzisiaj do niedzieli w TVP1 po godz. 20 będzie pokazywana
kronika Festiwalu Biegowego w Krynicy - Zdroju. :)
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 15:14
2012-08-28, 09:41 - GazEla napisał/-a:
Dziękuję Wam za doping i słowa otuchy:) Pisałam już o tym wiele razy ale się powtórzę - Wasza motywacja jest bezcenna i naprawdę daje mi silnego kopa:)
Roberto jakbyście wystartowali w maratonie to chętnie przyłączyłabym się do Was. Byłoby mi na pewno łatwiej pokonać choć część dystansu:)
|
Jeżeli Ci Elu tylko będzie odpowiadać Nasze tempo to serdecznie zapraszamy. Mareczek też będzie dubiutował w maratonie a więc było by Wam rażniej:)
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 15:23
2012-08-28, 14:33 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dziś o 18:00 biegam z Grześkiem 400-metrowe rytmy na stadionie - można się przyłączyć :) |
do czego sie przygotowujecie Andrzej |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 15:39
2012-08-28, 15:23 - pełzacz napisał/-a:
do czego sie przygotowujecie Andrzej |
W sobotę mamy w Rzeszowie Bieg Solidarności. :)
Ja się zajechałem mocnym treningiem i już trzeci tydzień próbuję dojść do siebie ale zbytnio mi to nie wychodzi. Forma niby jakaś jest ale mięśniowo nie wytrzymuję treningu. W niedzielę po 22km byłem tak obolały, że nie mogłem się schylić by ściągnąć buta i tak mam niestety po każdym treningu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 16:34
2012-08-28, 15:39 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W sobotę mamy w Rzeszowie Bieg Solidarności. :)
Ja się zajechałem mocnym treningiem i już trzeci tydzień próbuję dojść do siebie ale zbytnio mi to nie wychodzi. Forma niby jakaś jest ale mięśniowo nie wytrzymuję treningu. W niedzielę po 22km byłem tak obolały, że nie mogłem się schylić by ściągnąć buta i tak mam niestety po każdym treningu :) |
jak to chyba Grzesiek powiedział "tytan pracy" z Ciebie, powodzenia na solidarności żałuje że mnie tam nie ma :/ ale coż...to jest życie :) wstępnie zobaczymy się w ostatnią niedziele września nad wisłokiem także 3mka prócz wszytskim startujących chyba Krynica koliduje z tym teminem pozdrówka |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 17:02
2012-08-28, 16:34 - pełzacz napisał/-a:
jak to chyba Grzesiek powiedział "tytan pracy" z Ciebie, powodzenia na solidarności żałuje że mnie tam nie ma :/ ale coż...to jest życie :) wstępnie zobaczymy się w ostatnią niedziele września nad wisłokiem także 3mka prócz wszytskim startujących chyba Krynica koliduje z tym teminem pozdrówka |
Krynicę mamy już za 10 dni. W ostatnią niedzielę września natomiast sporo osób pojedzie do Warszawy na maraton np Ela, Bożenka, Robert, Marek itd. Ale ja się nigdzie nie wybieram więc pewnie się spotkamy wtedy nad Wisłokiem.
Chyba, że na tydzień przed planowaną na dzień 6 lub 7 października rzeszowską połówką będzie jakiś krótszy bieg (Piotrek wspominał o takiej możliwości) to wtedy będzie okazja się pościgać. :)
|
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 19:34 Półmaraton Rzeszów
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 21:17
2012-08-28, 19:34 - Andrzej Cisek napisał/-a:
No i w końcu doczekaliśmy się :) |
No to, na co czekać, ja się zapisałem:) |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 21:33
Dzisiaj w składzie Apacz, Janusz, i dwa Marki zrobiliśmy rekonesans trasy, o której pisał Maciek Piotrowski.
Trasa rozpoznana bardzo fajna, górska, zrobiliśmy coś ok. 600 m przewyższenia + i - :) choć Maciek Apacz zrobił więcej powiedział że, góra na którą da się wbiec to nie góra;)bardzo fajne klimatyczne miejsce.
Następnym razem może wybierzemy się większym składem jak będą chętne osoby:). Miał być dzisiaj jeszcze z nami Maciek Chlebiński ale go nie było...?
pozdrówka
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 21:49
2012-08-28, 14:38 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Od dzisiaj do niedzieli w TVP1 po godz. 20 będzie pokazywana
kronika Festiwalu Biegowego w Krynicy - Zdroju. :)
|
"Kronika" to nazwa trochę na wyrost (przynajmniej jeśli chodzi o dzisiejsze wydanie).
Po prostu krótka zapowiedź, ale Andrzeja można było zobaczyć :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 22:09 Półmaraton Rzeszów 2012
2012-08-28, 19:34 - Andrzej Cisek napisał/-a:
No i w końcu doczekaliśmy się :) |
Nareszcie.
A na stronie UM Rzeszowa oczywiście dalej nic nie ma :(
A jak oglądam tę informację na stronie Festiwalu Biegowego to mam wrażenie że jest to przygotowane "na kolanie". W zapowiedzi i na fromularzu zgłoszeniowym jest bieg towarzyszący na 5 km, a w regulaminie na 10 km |
|
| | | |
|
| 2012-08-29, 00:11
2012-08-28, 21:33 - mgajews napisał/-a:
Dzisiaj w składzie Apacz, Janusz, i dwa Marki zrobiliśmy rekonesans trasy, o której pisał Maciek Piotrowski.
Trasa rozpoznana bardzo fajna, górska, zrobiliśmy coś ok. 600 m przewyższenia + i - :) choć Maciek Apacz zrobił więcej powiedział że, góra na którą da się wbiec to nie góra;)bardzo fajne klimatyczne miejsce.
Następnym razem może wybierzemy się większym składem jak będą chętne osoby:). Miał być dzisiaj jeszcze z nami Maciek Chlebiński ale go nie było...?
pozdrówka
|
;) Potwierdzam;) fajne miejsce,i gdzieś blisko to chyba największy podbieg na którym można trenować.,Mam nadzieję że przed Krynicą jeszcze tam wyskoczymy..ale przynajmniej tak żeby tego tysiąca w górę natupać;) Dzięki za wspólny trening;) |
|