| | | |
|
| 2010-06-20, 13:18
Nie może być, Marek gratulacje :) złamał 3:30 super!!! Janusz również gratulacje trudna trasa a mimo to wynik taki jak mój na płaskiej, muszę się wziąć do roboty nie ma wyjścia, dzięki Mateusz za njusa, zdrówka życzę. |
|
| | | |
|
| 2010-06-20, 15:18
2010-06-20, 13:18 - pełzacz napisał/-a:
Nie może być, Marek gratulacje :) złamał 3:30 super!!! Janusz również gratulacje trudna trasa a mimo to wynik taki jak mój na płaskiej, muszę się wziąć do roboty nie ma wyjścia, dzięki Mateusz za njusa, zdrówka życzę. |
Ja dostała smsa od Marka z potwierdzeniem czasów jak wyżej napisał Mateusz. Kurcze ale harpagan się z Marka zrobił;) Janusz też niczego sobie, wywalili świetne czasy!
Zaczyna się coś dziać w tym naszym Rzeszówku;) jeszcze żeby frekwencja na niedzielnym bieganiu się poprawiła;)i będzie ok.
ps. Oj będzie co świętować, nie ma bata nie odpuścimy;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-20, 15:27
2010-06-20, 11:35 - TREBORUS napisał/-a:
Pomimo deszczu i niezbyt rozpieszczającej aury pojawiło się dzisiaj nad zalewem czterech ludków( Natalia, Piter , Andrzej i Ja). Śmignęliśmy dwie nasze pętelki czyli 14 km. Tempo wyszło cuś około 5:20 na km.
Za tydzień biegi na dyszkę i piątke w Sokołowie. Myślę że sporo osób z Naszej grupy tam się wybierze.
Pozdrówka.
ps. Ciekawe jak tam idzie Naszym Maratończykom w Visegradzie.
Dobrze że nie mają upału:) |
Tak dziś było naprawde przyjemne bieganie, choć nastawiałam się na wolniejsze tempo, jako że byliśmy w większości składu po zawodach, to nie czuć było tej prędkości, przy pasjonujących rozmowach:) i wyszedł regeneracyjny trening pierwszo zakresowy Hr=142 :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-20, 16:59
2010-06-20, 13:09 - golon napisał/-a:
Marek skończył maraton VISEGRAD na 63miejscu w OPEN z wynikiem 3h 29min 03sek a Janusz zajął 85miejsce w OPEN z wynikiem 3h 39min 24sek
Gratki wyników chłopaki na takiej trudnej trasie maratonu :)
SUPER ! :) |
3:29 na tej trasie budzi naprawdę szacuneczek. Widać że moc jest z Markiem. Aż strach pomyśleć co zrobi jesienią na płaskiej i o wiele łatwiejszej trasie.
Nieświadomie zresztą stał się również moim motywatorem do budowania formy pod jesienny maraton. Pasuje mi w końcu poprawić mocno zakurzoną życiówkę z 2007roku:))
A Janusz widać bardzo szybko po kilku miesięcznym rozbracie z bieganiem wraca do dawnej formy. Pięknie.
Gratki chłopaki:) |
|
| | | |
|
| 2010-06-20, 21:29
2010-06-20, 16:59 - TREBORUS napisał/-a:
3:29 na tej trasie budzi naprawdę szacuneczek. Widać że moc jest z Markiem. Aż strach pomyśleć co zrobi jesienią na płaskiej i o wiele łatwiejszej trasie.
Nieświadomie zresztą stał się również moim motywatorem do budowania formy pod jesienny maraton. Pasuje mi w końcu poprawić mocno zakurzoną życiówkę z 2007roku:))
A Janusz widać bardzo szybko po kilku miesięcznym rozbracie z bieganiem wraca do dawnej formy. Pięknie.
Gratki chłopaki:) |
Święte słowa Robert !!!!
Najwyższa pora rozprawić się z Twoją mocno już zakurzoną życiówką z 2007rok:)) |
|
| | | |
|
| 2010-06-20, 22:58
2010-06-20, 21:29 - adamus napisał/-a:
Święte słowa Robert !!!!
Najwyższa pora rozprawić się z Twoją mocno już zakurzoną życiówką z 2007rok:)) |
Mam nadzieję Mirasku że jak tylko zdrówko będzie to na jesieni postaram się trochę uszczknąć z tego mojego starego 3:29.
Motywacyja jest, waga sporo mniejsza niż w 2007, oby tylko nic nie zakłociło moich treningów:)
|
|
| | | |
|
| 2010-06-21, 14:57 Podziękowania:)
Dziękuję Wam wszystkim za słowa uznania a przede wszystkim za to, że trzymaliście za nas kciuki, że byliście myślami przy nas na trasie biegu. Nie wiem czy to autosugestia ale naprawdę czułem Wasze wsparcie na trasie, nawet w najtrudniejszych chwilach świadomość, że myślicie o nas napełniała mnie radością wielką:)nawet mimo bólu i zmęczenia ostatnich kilometrów, ta duchowa bliskość dodawała mi skrzydeł.
Bardzo cieszę się ze złamania "magicznej" bariery 3:30, macie w tym swój wielki udział. Na tak trudnej trasie bez Waszego wsparcia nie dałbym rady, dziękuję Wam. Radość dzielona z Wami jest zwielokrotniona i niech taka trwa:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-21, 15:13 Świętowanie
2010-06-20, 15:18 - natka napisał/-a:
Ja dostała smsa od Marka z potwierdzeniem czasów jak wyżej napisał Mateusz. Kurcze ale harpagan się z Marka zrobił;) Janusz też niczego sobie, wywalili świetne czasy!
Zaczyna się coś dziać w tym naszym Rzeszówku;) jeszcze żeby frekwencja na niedzielnym bieganiu się poprawiła;)i będzie ok.
ps. Oj będzie co świętować, nie ma bata nie odpuścimy;) |
Oj będziemy, ten pierwszy pucharek Piotrka trzeba napełnić po brzegi:) i to, nie jeden raz;)
Gratuluję sukcesów w Żabnie!!
pozdrawiam, do zobaczonka;) |
|
| | | |
|
| 2010-06-21, 18:18
2010-06-21, 15:13 - mgajews napisał/-a:
Oj będziemy, ten pierwszy pucharek Piotrka trzeba napełnić po brzegi:) i to, nie jeden raz;)
Gratuluję sukcesów w Żabnie!!
pozdrawiam, do zobaczonka;) |
dlaczego by nie, zgadzam się w 100%-centach |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 16:01
Czy w niedzielę ktoś będzie biegał nad Zalewem?. (Ja z Natalką, Piotrkiem, Markiem G. i Panią Renią wybieram się na bieg do Sokołowa.) Pytam bo jest ktoś nowy zainteresowany dołączeniem do naszych niedzielnych spotkań biegowych - gdyby ktoś biegał to chętnie by dołączył do nas już tej niedzieli. :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 20:03
2010-06-24, 16:01 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Czy w niedzielę ktoś będzie biegał nad Zalewem?. (Ja z Natalką, Piotrkiem, Markiem G. i Panią Renią wybieram się na bieg do Sokołowa.) Pytam bo jest ktoś nowy zainteresowany dołączeniem do naszych niedzielnych spotkań biegowych - gdyby ktoś biegał to chętnie by dołączył do nas już tej niedzieli. :) |
Ja się do Sokołowa nie wybieram....chcę dotrzymać słowa że przez najbliższe 6 miesięcy nigdzie nie startuje...więc nad zalewem raczej będę...:) |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 20:12
coraz bliżej do mojego przyjazdu do was :) już za nie długo za 3tyg. ale zleci i pobiegam sobie wybieganie z wami z czego bardzo się ciesze i nie mogę się doczekać ! :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 20:23 cykliczni
2010-06-24, 20:03 - Indian84 napisał/-a:
Ja się do Sokołowa nie wybieram....chcę dotrzymać słowa że przez najbliższe 6 miesięcy nigdzie nie startuje...więc nad zalewem raczej będę...:) |
pasowało by żeby cykliczność tej pięknej inicjatywy biegowej :) została podtrzymana, dlatego Maćku postaraj się być nad zalewem i ją kultywować :) z góry dzięki ode mnie. |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 20:24
2010-06-24, 20:12 - golon napisał/-a:
coraz bliżej do mojego przyjazdu do was :) już za nie długo za 3tyg. ale zleci i pobiegam sobie wybieganie z wami z czego bardzo się ciesze i nie mogę się doczekać ! :)
|
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 20:56
2010-06-24, 20:24 - pełzacz napisał/-a:
przybywaj Mateuszu :) |
przybędę 18lipca Piotrku :) ale doczekać to ja się już nie mogę heh :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 21:23
2010-06-24, 16:01 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Czy w niedzielę ktoś będzie biegał nad Zalewem?. (Ja z Natalką, Piotrkiem, Markiem G. i Panią Renią wybieram się na bieg do Sokołowa.) Pytam bo jest ktoś nowy zainteresowany dołączeniem do naszych niedzielnych spotkań biegowych - gdyby ktoś biegał to chętnie by dołączył do nas już tej niedzieli. :) |
I ja chętnie bym się w niedziele pojawił jeżeli nie przesadzę do tej pory z biegami.
Dzisiaj przeglądałem buty firmy NB model MR1064CU i świetnie się w nich czułem. Możecie mi coś powiedzieć na temat tego jak solidna jest firma i czy takie buty na początek nie są przesadą?? Bieganie w tenisówkach coraz bardziej odbija mi się na kolanach zwłaszcza po przebiegnięciu 12km i muszę już jakieś kupić...
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 22:02
2010-06-24, 20:23 - pełzacz napisał/-a:
pasowało by żeby cykliczność tej pięknej inicjatywy biegowej :) została podtrzymana, dlatego Maćku postaraj się być nad zalewem i ją kultywować :) z góry dzięki ode mnie. |
HaHa A ja myślałem że mnie będziecie besztać że do Sokołowa nie jadę a tu widzę że jest odwrotnie...:P |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 22:25
2010-06-24, 21:23 - Lipa napisał/-a:
I ja chętnie bym się w niedziele pojawił jeżeli nie przesadzę do tej pory z biegami.
Dzisiaj przeglądałem buty firmy NB model MR1064CU i świetnie się w nich czułem. Możecie mi coś powiedzieć na temat tego jak solidna jest firma i czy takie buty na początek nie są przesadą?? Bieganie w tenisówkach coraz bardziej odbija mi się na kolanach zwłaszcza po przebiegnięciu 12km i muszę już jakieś kupić...
Pozdrawiam |
jeśłi tylko Twoja stopa jest neutralna lub suplinująca jak najbardzeiej, buty z bardzo dobrą amortyzacją czyli ok :) troche drogie jak na NB no ale co zrobić u nas z 95% ludzi pomyka na NB ja jestem bardzo zadowolony z tej firmy a jestem z nią od początku nie licząc tenisówek na samym początku. :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-24, 22:26
2010-06-24, 22:02 - Indian84 napisał/-a:
HaHa A ja myślałem że mnie będziecie besztać że do Sokołowa nie jadę a tu widzę że jest odwrotnie...:P |
jak chcesz to dawaj do Sokołowa Maćku a co... :) im więcej tym weselej |
|
| | | |
|
| 2010-06-25, 08:59
2010-06-24, 22:26 - pełzacz napisał/-a:
jak chcesz to dawaj do Sokołowa Maćku a co... :) im więcej tym weselej |
|