| | | |
|
| 2013-03-09, 21:48 jak biegać pod górę
Jak trenować na wzniesieniach tzw. siłę biegową ? Chodzi mi o styl biegu. Wolno czy szybko, krótkie czy długie kroki? |
|
| | | |
|
| 2013-03-09, 21:59
krótkie odcinki 30-50sek. mocno (a jak biegnie się mocno, to krok się wydłuża) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-03-10, 14:23
2013-03-09, 21:59 - kamilj napisał/-a:
krótkie odcinki 30-50sek. mocno (a jak biegnie się mocno, to krok się wydłuża) |
Podbieg aktywny- atakujesz wzniesienie biegniesz stosunkowo szybko
Podbieg pasywny - wbiegasz wolniej ciało lekko przechylone do przudu pracujesz ramionami.
Bardzo ważny trening siłowy często zaniedbywany bo nikt nie lubi się zmęczyć.
Ale warto procentuje na każdym dystansie. |
|
| | | |
|
| 2013-03-12, 18:02 :)
Startuję w biegach górskich, dlatego staram się robić podbiegi w kilku wariantach.
1) długie mozolne podbiegi od 2 do 3km (na czas)2-5 sztuk na trening
2) bardzo strome po niewygodnym podłożu do 1km w celu ćwiczenia optymalnej techniki podbiegu.
3) krótkie i szybkie (50-200m)na wzniesieniach o łagodnym nachyleniu i dobrej nawierzchni.
Ale gdybym biegał tylko po asfalcie i startował w zawodach na twardej nawierzchni (bez większych przewyższeń) to robiłbym dużo krótkich i szybkich podbiegów z nastawieniem na technikę i siłę biegu.
Biegam po górach, dlatego muszę ćwiczyć zbieganie ze stoków o różnym nachyleniu, bo to jest też bardzo ważny element dla "górala"
|
|
| | | |
|
| 2013-03-13, 09:57 Podbiegi wg Artura Lydiarda
Znajdź długi podbieg o nachylenie 5-15% z miękką nawierzchnią - 200, 300 m, może być dłuższy (oryginalnie Lydiard wykonywał to na odcinku 800 metrowym). Może być i twarda nawierzchnia ale asfalt nie pozwoli Ci na tak dynamiczne wybicia (będziesz odruchowo oszczędzał nogi). Dobrze aby na szczycie i u podnóża znajdował się płaski fragment (200-400 m).
Rozgrzej się przez 15 minut. Następnie rozpocznij podbieganie ale w sposób lekko skipowy, bez nadmiernie szybkiego tempa przesuwania się do przodu. Jest ważne abyś wykorzystał ciężar ciała jako obciążenie, nie pochylaj się do przodu – nie ułatwiaj sobie. Im wolniej posuwasz się do przodu tym większy opór musisz sumarycznie pokonać. Środek ciężkości Twojego ciała musi się unosić i opadać – nie wystarczy unoszenie kolan. Pracuj swobodnie rękoma, patrz przed siebie a nie na ziemię.
Jest to fragment artykułu Krzysztofa Janika i Adama Kleina.
Bez trudu znajdziesz na konkurencyjnym forum:-) |
|
| | | |
|
| 2013-03-24, 09:37
Podczas treningu warto pamiętać też o skipie i wieloskoku |
|
| | | |
|
| 2013-03-24, 09:40
Święta racja Adam Hofman. Bez tego ćwiczenie na podbieg nie będą tak efektywne.
|
|