|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | robsik (2007-12-22) | Ostatnio komentował | robsik (2008-02-11) | Aktywnosc | Komentowano 165 razy, czytano 1439 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-02-04, 09:06 Hard Core
Nie omieszkam jednak powiadomić, że jestem w trakcie kuracji leczniczej - czyli 200 cytrym w 12 dni! Dziś połykam 20 cytryn, z czego większość mam już za sobą. Żona widząc tylko ilości jakie pożeram krzywi się tak, że zaczynam mieć obawy, czy tak jej nie zostanie ;)))
Przy tej okazji zastanawiam się czy reakcje alergiczne dostaje się natychmiast? Przy ostatniej moje light'owej kuracji pod koniec wyskoczyły mi jakieś takie krostki podobne do reakcji uczuleniowej lub wyzbywania się przez organizm toksym. Tam nie było dużo cytryn teraz już prawie 40 "połknąłem" i jeszcze nie mam żadnych objawów...
Tak czy owak, muszę przyznać, że to już jest hard-core! |
| | | | | |
| 2008-02-04, 16:41
2008-02-04, 09:06 - robsik napisał/-a:
Nie omieszkam jednak powiadomić, że jestem w trakcie kuracji leczniczej - czyli 200 cytrym w 12 dni! Dziś połykam 20 cytryn, z czego większość mam już za sobą. Żona widząc tylko ilości jakie pożeram krzywi się tak, że zaczynam mieć obawy, czy tak jej nie zostanie ;)))
Przy tej okazji zastanawiam się czy reakcje alergiczne dostaje się natychmiast? Przy ostatniej moje light'owej kuracji pod koniec wyskoczyły mi jakieś takie krostki podobne do reakcji uczuleniowej lub wyzbywania się przez organizm toksym. Tam nie było dużo cytryn teraz już prawie 40 "połknąłem" i jeszcze nie mam żadnych objawów...
Tak czy owak, muszę przyznać, że to już jest hard-core! |
no to już niezła bateria tych cytrynek, czekam na efekty może i ja się zdecyduje. pozdro |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-02-09, 13:12
2008-02-04, 16:41 - bialykrzys napisał/-a:
no to już niezła bateria tych cytrynek, czekam na efekty może i ja się zdecyduje. pozdro |
Dziś przebrnąłem przez 20 cytryn w cyklu powrotnym - czyli zostało mi 3 dni do końca kuracji. Kryzys chyba mam już za sobą - uratowało mnie to, że dzień wcześniej kupiłem skrzynke cytryn w Sellgrosie (nie róbcie tego!) i nie było już jak się wycofać :))
Teraz już te ostatnie 3 dni przetrwam bez problemu. Trzeba jednak być przygotowanym na duży kryzys!
Z naocznych efektów tej kuracji to 2kg w dół! Ciekawe czy to przypadek...?
A uczulenia na cytrusy na pewno nie mam - musiało to być klasyczne odtoksycznianie mojego organizmu :) |
| | | | | |
| 2008-02-09, 21:31 Na co pomaga wciągnięcie tak straszebnej ilości cytryn ?
Już na samo przeczytanie o Twoim wyczynie poczułam się kryzysowo.
Bo ja mam problemy z achilesem i innymi ścięgnami i dlatego szukam po temacie kolagen i widać przeoczyłam gdzieś kurację cytrynową?
Nawiasem mówiąc mi się obiło o uszy, że cytryny odwapniają, więc czy taka kuracja nie przynosi odwrotnego, do zamierzonego efektu, dla narządu ruchu? |
| | | | | |
| 2008-02-11, 09:05
2008-02-09, 21:31 - gmp3 napisał/-a:
Już na samo przeczytanie o Twoim wyczynie poczułam się kryzysowo.
Bo ja mam problemy z achilesem i innymi ścięgnami i dlatego szukam po temacie kolagen i widać przeoczyłam gdzieś kurację cytrynową?
Nawiasem mówiąc mi się obiło o uszy, że cytryny odwapniają, więc czy taka kuracja nie przynosi odwrotnego, do zamierzonego efektu, dla narządu ruchu? |
|
|
|
| |
|