2011-07-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg dookoła Morynia (czytano: 1224 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://lubuskiportal.fc.pl/
Wczoraj brałem udział w biegu ulicznym dookoła Morynia (12km). Bieg ukończyło 171 osób. W klasyfikacji generalnej zaj±łem 61 miejsce. Nie tak Ľle, jeszcze kilka lat i może wskoczę do pierwszej ćwiartki:-)
Atmosfera biegu wspaniała. Z reszt± czy w rodzinie biegaczy można czuć się Ľle?
Wła¶ciwie już od ¶rody my¶lałem tylko o tym biegu. Samopoczucie dobre, brak kontuzji. Aż tu nagle - w czwartek jak zacz±ł padać deszcz to padał i padał i padał.
Wstaje rano w sobotę o 6:30 a deszcze dalej leje. Co za dolina my¶lę sobie. Siedzę na łóżku i tylko jedna my¶l w głowie- czy tam także tak leje?
No ale życie bohaterów nie jest łatwe, więc wstaję, zaliczam porann± toaletę, ¶niadanie, idę do auta i odjazd. Po godzinie drogi docieram do Morynia, bez problemu odnajduję biuro zawodów i dopełniam wszelkich formalno¶ci. A deszcz ci±gle pada. Pada jeszcze podczas rozgrzewki. I nagle przed samym biegiem... przestaje padać:-) Bóg na pewno musi trenować bieganie:-)
Po chwili uradowany tłum biegowej braci ruszył po malowniczej trasie. Polecam ten bieg każdemu. Polecam jeszcze przemił± kawiarenkę, mieszcz±c± się pod biurem zawodów:-)))
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |