Robert Karaś ponownie został Mistrzem Świata w Ultratriathlonie na dystansie Double Ironman obejmującym 7,6 km pływania, 360 km roweru i 84,4 km biegania. Polak w miniony weekend ustanowił nowy rekord globu.

Kolejny rekord świata

Zawody w miejscowości Poniewież na Litwie odbyły się z piątku na sobotę 30/31 sierpnia. Robert Karaś dotarł do mety jako pierwszy, ustanawiając przy tym nowy rekord świata na dystansie Double Ironman – 7,6 km pływania, 360 km jazdy na rowerze oraz 84,4 km biegu. Udało mu się to osiągnąć w 18 godzin, 44 minuty i 38 sekund.

Polak pojawił się na mecie z ogromną przewagą nad rywalami. Drugiego na mecie, Estończyka – Raita Rataseppa wyprzedził o ponad godzinę (1:14:19) bijąc tym samym jego dotychczasowy rekord świata o prawie 60 minut. Walka o najlepszy czas na tej trasie trwa między ultratriathlonistami już od 2017 r. W tym roku Karaś ustanowił rekord świata osiągając wynik 19:42:42. Dwa lata później Estończyk pobił go 1 minutę i 45 sekund.

Zagrożony start

Start w zawodach należących do Pucharu Świata IUTA – International Ultra Triathlon Association nie był pewny aż do ostatniej chwili. Polak stanął na starcie morderczego wyścigu, mimo że jeszcze dwa dni wcześniej walczył z anginą, a 13 lipca, na dzień przed startem w zawodach Ironman Vitoria-Gasteiz w Hiszpanii doznał urazu, który wykluczył go z udziału w wydarzeniu.

Kwalifikacja na Mistrzostwa Świata na Hawajach W październiku Robert Karaś zawalczy w Malezji o kwalifikację na Mistrzostwa Świata Ironman na Hawajach w 2020 roku. Zawody, które odbywają się w mieście Kona są uznawane za najbardziej prestiżowe w triathlonowym świecie. Występ w tej sportowej imprezie jest marzeniem Polaka.

- Każdego dnia, mimo wszystkich przeciwności losu ciężko pracuję, by być jeszcze lepszym. W życiu prowadzi mnie upór i konsekwencja. Postanowiłem zawalczyć o spełnienie mojego największego sportowego marzenia i już za 6 tygodni w Malezji zawalczę o slot na Mistrzostwa Świata w Kona na Hawajach – mówi Robert Karaś.

Najbardziej rozpoznawalna twarz polskiego triathlonu Ten niebywały wyczyn to kolejny sukces 30 latka z Elbląga. Polak już rok temu zapisał się w historii, wygrywając tytuł mistrza na dystansie potrójnego Ironmana – 11,4 km pływania, 540 km jazdy na rowerze i 126,6 km biegu, który pokonał w 30 godzin 48 minut i 57 sekund w niemieckim Lensahn. Wystąpił w tych zawodach po raz pierwszy i od razu pobił rekord świata.

W maju tego roku na Mistrzostwach Katalonii Robert Karaś ustanowił rekord Polski na dystansie pełnego Ironmana z czasem 8:13:43. Niedawno utratriathlonista został pierwszym polskim Partnerem hiszpańskiej marki CUPRA – samochodów o sportowym charakterze. Pod koniec maja Polski Komitet Sportów Nieolimpijskich przyznał Robertowi Karasiowi nagrodę “Tytana” za niezwykłe osiągnięcia sportowe. To pierwsze takie wyróżnienie w historii.

CUPRA to marka dla wyjątkowych ludzi. Zaprojektowana, by urzec tych, którzy poszukują takich wartości, jak wyjątkowość, wyrafinowanie i sportowe osiągi. Nadszedł czas, aby miłośnicy motoryzacji odkryli nowy wymiar aut, które spełnią ich oczekiwania. Wraz z wprowadzeniem na rynek nowych modeli, CUPRA będzie dbała o sportowego ducha i wyścigowe tradycje, startując w serii TCR. CUPRA zyskuje własną tożsamość i jest gotowa, by podbić serca nowej grupy entuzjastów, korzystając z sieci ponad 280 specjalnie wybranych dealerów SEAT-a w całej Europie.

Komentarze czytelników - 1

podyskutuj o tym

paulo	Autor: paulo, 2019-09-03, 07:04 napisał/-a: To się nie mieści w głowie pospolitemu triathloniscie :) Szacun i ogromne brawa!