|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | M@rlon (2023-05-16) | Ostatnio komentował | Admin (2023-05-17) | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 904 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2023-05-16, 23:12 Maratony na wyspach Pacyfiku. Jak zaplanować...
Świetny poradnik, też trochę jeżdzę, ale cały czas sie uczę. Dla mnie zawsze problemem na wyjazdach jest brak czasu, bo nawet żeby znaleźc tańsze polączenie trzeba miec więcej czasu na transfer(y), podobnie z tańszym hotelem na przedmiesciach (dojazdy) itp. Chwilami człowiek też sie łapi na tym, ze szukanie w necie przez kilka godzin tańszej okazji o 50-100zł sie też nie opłaca. Na duzych liczbach i dalekich wyjazdach oczywiście są inne kalkulacje.
A wadą turystyki maratonowej jest... zwiedzanie. Ostatnio miałem prawie 30tys krokow dzien przed, znow brak czasu. |
| | | | | |
| 2023-05-17, 08:26
2023-05-16, 23:12 - M@rlon napisał/-a:
Świetny poradnik, też trochę jeżdzę, ale cały czas sie uczę. Dla mnie zawsze problemem na wyjazdach jest brak czasu, bo nawet żeby znaleźc tańsze polączenie trzeba miec więcej czasu na transfer(y), podobnie z tańszym hotelem na przedmiesciach (dojazdy) itp. Chwilami człowiek też sie łapi na tym, ze szukanie w necie przez kilka godzin tańszej okazji o 50-100zł sie też nie opłaca. Na duzych liczbach i dalekich wyjazdach oczywiście są inne kalkulacje.
A wadą turystyki maratonowej jest... zwiedzanie. Ostatnio miałem prawie 30tys krokow dzien przed, znow brak czasu. |
Wszystko to prawda, i wszystko to jest rzeczywiście trudne. Moje podróżowanie na maratony też ciągle ewoluuje - kiedyś byłem gotów jechać na 4 dni do Senegalu, teraz uważam, że to jakiś koszmar. Dorzuciłem zwiedzanie obiektów z listy UNESCO, i przestałem używać oszczędności na lotach - bo to rzadko kiedy oszczędność - jeżeli np. z Berlina do Afryki jest o 800 złotych taniej, to mimo wszystko z Warszawy pomimo droższego biletu wychodzi taniej - czas, dojazd, parking w Berlinie, dodatkowy nocleg - jak się to policzy to wychodzi, że cenę Warszawską właśnie tak skalkulowano, żeby było drożej, ale jednak taniej.
A co do czasu na wyjazdy - pracy, rodziny - jak to mówię: trzeba sobie najpierw życie poukładać odpowiednio żeby móc dużo podróżować. Zajęło mi to kilkadziesiąt lat :-) |
|
|
|
| |
|