Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 661/1167691 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:10/1

Twoja ocena:brak


Wywiad - Krzysztof Łoniewski
Autor: Marcin Janiszewski
Data : 2016-07-08

"Życiówka w maratonie jest jak PESEL dla niebiegających"

Tegoroczne biegi w Stolicy Dolnego Śląska odbywają się pod medialnym patronatem Radiowej Trójki. Podczas 4. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu z mikrofonem pracował jeden z redaktorów Programu Trzeciego – prywatnie także biegacz – Krzysztof Łoniewski. Poniżej krótka rozmowa z dziennikarzem Trójki.

Skąd wzięła się Pańska pasja biegowa?


Kilka lat temu, po ślubie wyprowadziłem się na wieś. Wcześniej, od dzieciństwa namiętnie kopałem piłkę z kumplami z warszawskiego Bródna. Po przeprowadzce odcięty od kumpli zacząłem tyć. Do biegania nie potrzebowałem towarzystwa i krok po kroku zaczynałem się wkręcać. Potem dostałem audycję w Trójce i już musiałem być wiarygodny ;-)


Fotografia należy do Magazynu Runner"s World -
www.runners-world.pl



Bieganie to dla Pana i hobby, i praca - jeśli chodzi o Pańską audycje w Trójce. Da się bezproblemowo łączyć zawód i pasję?

Biegania sporo w moim życiu zawodowym. Jestem jednak ciągle także dziennikarzem sportowym i mam. Lubię też inne dyscypliny i dzięki pracy w radiu mogę patrzeć szerzej. To jest fajne, bo na bieganie mogę patrzeć trochę z boku i hobbystycznie. Mało tego, od kilku lat przeplatam je z pływaniem. Wkręciłem się w pływalnie chyba nawet bardziej niż w bieganie.

W środowisku biegaczy panuje opinia, że wrocławski półmaraton ma specyficzny klimat - jak to wygląda według Pana, zdaniem dziennikarza?

To absolutnie wyjątkowa impreza. Mogę ją porównać rozmachem i aurą tylko z Biegiem Powstania Warszawskiego. Nie zgadzam się, że klimat wrocławskiego półmaratonu tworzy bieganie po zmroku. Miasto tworzy klimat. Iluminacje, gra światłem, no i energia od tysięcy biegaczy, którzy stają na starcie.

Jakie są Pańskie wrażenia po tegorocznym 4. PKO Nocnym Wrocław Półmaratonie? Czy bieg na dwukrotnie trudniejszym dystansie - 34. PKO Wrocław Maraton - może być równie popularny?

Znów się udało. Przyznam, że nie jestem specjalnie zaskoczony :-) No i zaczynam wierzyć w to co powiedział Wojciech Gęstwa. Zapowiada od jakiegoś czasu, że PKO Wrocław Półmaraton będzie największą imprezą tego typu w naszym kraju. Wygląda na to, że rzeczywiście tak się stanie. Jest pomysł, jest rosnąca imponująco frekwencja, no i jest to magiczne miasto nocą. Trzymam kciuki i nie sądzę, że w najbliższym czasie maraton mógł się równać liczbami z dystansem dwukrotnie krótszym. Nie wszyscy biegacze znajdą czas, a częściej ochotę na długie i żmudne maratońskie przygotowania.

Trasa 34. PKO Wrocław Maratonu jest w tym roku bardzo płaska i w większości zacieniona. Jakie ma to znaczenie dla biegacza? Czy w masowym miejskim biegu liczy się czas, czy uczestnictwo?

Gdy spotka się dwóch biegaczy i w rozmowie, któryś z nich się pochwali, że przebiegł maraton, drugi zapyta w jakim czasie to zrobił. Życiówka w maratonie jest jak PESEL dla niebiegających. Dlatego płaska i zacieniona trasa pod koniec lata to miły ukłon w stronę uczestników.

Radio bywa często nazywane "teatrem wyobraźni" - jak udaje się Panu opowiedzieć o emocjach związanych z biegiem na antenie?

Opowiadanie o emocjach związanych z bieganiem nie jest trudne. Często korzystam z najprostszej pomocy jaką są emocje biegaczy. Nagrywam, montuję i wypuszczam w eter ich wypowiedzi. Biegacze nie udają, są prawdziwi, a że jest ich coraz więcej wśród naszych słuchaczy to mamy do czynienia ze swoistym perpetuum mobile.

W jednym z wywiadów wspomina Pan, że "Biegam, bo lubię" - Pański program w Trójce - ma na celu zachęcenie ludzi do wysiłku fizycznego. W jaki sposób chce Pan to osiągnąć?

Z tego jednego powodu jesteśmy naprawdę dumni. Nie raz nasi słuchacze dali nam znać, że stali się biegaczami dzięki audycji "Biegam, bo lubię". Nie ma dla Pawła Januszewskiego i dla mnie większego komplementu. Po to powstała nasza audycja. Mieliśmy wyciągać z domów słuchaczy i udaje nam się od lat zachęcać ich do spotkań pod naszym szyldem na lekkoatletycznych stadionach w całej Polsce. We Wrocławiu też działamy!

Na polskiej mapie biegowej pojawia się coraz więcej wydarzeń - czy krajowy rynek może się "nasycić"? Czy może pojawić się zastój lub regres jeśli chodzi o popularność biegania?

Największe imprezy biegowe nie notują już spektakularnych rekordów frekwencji. Z drugiej strony biegowy potencjał naszego kraju ciągle jest niewyczerpany. Biegaczy będzie z każdym rokiem więcej, tylko niekoniecznie przełoży się to na liczbę uczestników tych dużych imprez. Oni coraz częściej będą wybierać starty w swoich małych ojczyznach, a wielu z nich zostanie joggerami, którym imprezy biegowe nie są do niczego potrzebne.



Komentarze czytelników - 5podyskutuj o tym 
 

Truskawa

Autor: Truskawa, 2016-07-08, 09:26 napisał/-a:
Podoba mi się to o życiówce i peselu. :)

 

paulo

Autor: paulo, 2016-07-08, 10:59 napisał/-a:
Niewątpliwie, półmaraton wrocławski jest fajny, ale te argumenty za fajnością nie przekonały mnie, że jest lepszy od półmaratonu w Grodzisku Wlkp. Rozentuzjazmowani kibice grodziscy robią przesympatyczną atmosferę, która dla biegacza chyba jest najważniejsza.

 

Truskawa

Autor: Truskawa, 2016-07-08, 12:16 napisał/-a:
W kwestii półmaratonów pozwolisz Paulo, że również się wypowiem i niepowtarzalna atmosfera jest na Jurajskim. :)

 

emka64

Autor: emka64, 2016-07-08, 12:24 napisał/-a:
Fajny gość ten Pan Krzysiek . Miła niespodzianka ten wywiad .

 

Kamus

Autor: Kamus, 2016-07-08, 14:27 napisał/-a:
Krzysztofie za oczu wyglądasz na "normalnego facia". Tylko obyś po kilku maratonach nie wydał książki - poradnika : natrafiłem to w znanym sklepie z gazetami i wszystkim.
Ukończyła 11 maratonów i "uczy" jak biegać. Ot celebrytka he he.
Krzysztofie maratoński lud nie wszystko kupi.

Serdeczności i Pozdrawiam

 



















 Ostatnio zalogowani
Serce
00:08
przemek300
23:36
Citos
23:23
Namor 13
23:18
necropoleis
23:02
STARTER_Pomiar_Czasu
22:21
lordedward
22:21
maratonek
21:44
kos 88
21:38
Wojciech
21:25
troLek
21:07
jaro kociewie
20:51
VaderSWDN
20:50
Tyberiusz
20:49
romelos
20:43
czeper
20:35
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |