|
Kraków, 18 kwietnia 2012, 06:52, 2038/247637 | Katarzyna Cieślak | | Czy wiesz jak ważne są Twoje stopy?
LINK 1: ARCHIWUM: KRAKóW
|
|
Stopy są tymi częściami naszego ciała, które podczas biegu mają bezpośredni kontakt z podłożem, a zatem odgrywają one znaczną rolę w utrzymaniu postawy całego ciała. Są one fundamentem, który utrzymuje ciało w prawidłowej pozycji.
Wystarczy, że jedna stopa nie funkcjonuje poprawnie, a zmienia się niekorzystnie cała postawa ciała. Dodatkowo twarda i jednolita nawierzchnia, po jakiej najczęściej biegamy, nie amortyzuje stóp, co wpływa negatywnie na organizm biegacza.
Bieg to ciągłe powtarzanie pewnej sekwencji ruchów, a niepoprawne ustawienie stóp i przeciążenia układu ruchu mogą powodować liczne kontuzje w całym ciele:
- zapalenia ścięgien (rozcięgno podeszwowe, ścięgno Achillesa, ścięgno mięśnia 4- głowego uda, ścięgno mięśnia 2-głowego uda, uszkodzenia ścięgien gęsiej stopki),
- uszkodzenia stawów (skręcenia, naderwania więzadeł),
- uszkodzenia mięśni (naderwania, skurcze)
Wszystkie te kontuzje spowodowane są najczęściej złym ustawieniem stóp. Aby zapobiec tym problemom wystarczy: zbadać swoje stopy oraz sposób ich ustawiania podczas biegu, a następnie wykonać specjalistyczne wkładki do butów. Wkładki takie zapewnią utrzymanie poprawnej postawy ciała podczas biegu, amortyzację i komfort stóp.
Podczas najbliższego EXPO CRACOVIA MARATON w dniach 20 do 22 kwietnia, w holu pod trybuną wschodnią Stadionu Miejskiego im. H. Reymana (Stadion Wisły) przy ul. Reymonta 22, na stoisku 12-13 będzie można:
- skorzystać z bezpłatnej specjalistycznej konsultacji u ortopedy i fizjoterapeuty
- wykonać komputerowe badanie stóp
- przeprowadzić analizę biegu na bieżni
- wykonać indywidualne wkładki do butów biegowych (w specjalnej cenie promocyjnej)
W dniu 21 kwietnia 2012 konsultacji będzie udzielać specjalista ortopeda traumatolog Piotr Chomicki- Bindas, zajmujący się kontuzjami biegowymi. Konsultacje fizjoterapeutyczne prowadzić będzie mgr fizjoterapii Katarzyna Cieślak.
Zapraszamy wszystkich uczestników XI CRACOVIA MARATON 2012 do odwiedzenia naszego stoiska w dniach:
20.04.2012 – piątek: 15.00 - 20.00
21.04.2012 – sobota: 10.00 - 20.00
22.04.2012 – niedziela: 07.00 - 14.00
Chętnych do skorzystania z bezpłatnego badania prosimy o przesłanie wstępnego zgłoszenia zawierającego: imię i nazwisko, wiek, wzrost, rozmiar stopy, propozycję terminu badania na adres sidas@sidas.pl lub telefonicznie 606 348 562
Do zobaczenia na EXPO CRACOVIA MARATON !!!
|
| | Autor: a.Klimczak, 2012-04-18, 23:24 napisał/-a: Tak jest, można jeść wszystko i łykać tabletki co zablokują wchłanianie tłuszczu czy czegoś tam, a potem to niestawieone wszystko wydalamy, to zdrowe nie jest, i marnuje się jedzenie.
To samo z wkładkami, butami z hiper systemami amortyzacji.
Im więcej ingerujemy w stopę tym ona słabsza. Nie zastąpi się silnych stóp wkładkami, można jedynie dalej osłabiać mięśnie, sprawiać że stopa pracuje coraz mniej naturalnie. | | | Autor: 3,14 Ci w oko, 2012-04-18, 23:27 napisał/-a: dziwi mnie ta forumowa nagonka... co ktoś zareklamuje, to od razu jest halo iż zdzierają, niepotrzebne etc. sorry ale tak się składa, że ta reklama o "konieczności" pierdyknięcia sobie wkładek, może mi pomóc.
Pytanko do autora reklamy:
czy można Was spotkać na północnej części polski lub chociaż skonsultować problem telefonicznie?
Od nieco ponad dwóch lat borykam się ze sporym problemem "palących stóp", który nasila się przy wysokich temperaturach asfaltu i przy prędkościach poniżej 3:15/km. W ostatnich zawodach już po 2 kilometrze czułem pieczenie i wrażenie rolowania się skóry w prawej stopie a po 3km przeplatałem marsz z biegiem, gdyż ból był nie do zniesienia (odparzenie śródstopia).
Myślę, że spory wpływ może mieć moja technika (biegam bardzo "wysoko" na śródstopiu, praktycznie bez użycia pięty) oraz fakt iż lewą stopę mam o pół centymetra dłuższą a prawą nogę znacznie mocniej pracującą w biegu.
Czy możecie pomóc? Nie wiem co już robić... | | | Autor: Remi17, 2012-04-19, 09:28 napisał/-a: Gdyby nie moje buty, to bym nie mógł biegać półmaratonów, przynajmniej po asfalcie. Przebiegłem pierwszy w około 1:50 i mięśnie nóg były niemal pozrywane + liczne odciski. Po zakupie nowych butów przebiegłem półmaraton w 1:33 i czułem się fantastycznie - już w kolejny dzień mogłem biegać. | | | Autor: benek_b, 2012-04-19, 18:35 napisał/-a: Nagonka? Może i nagonka.
Zawsze będę wytykał próbę sprzedania czegoś pod płaszczykiem "dobrej rady" itp. Ot, spojrzałem sobie do artykułu - o Święta Naiwności - licząc na jakiś ciekawy naukowy wykład o stopach, a tu BĘC: marketing medyczny.
Wybaczcie, komu się nie podoba moja krytyka (ostatnio krytykowałem nowe-naturalnie-biegające buty Nike, wcześniej super-nierozwiązywające-się sznurówki, o innych super-przydatnych rzeczach nie wspominając...)
Ale zakładanie że każdy biegacz to potencjalny pacjent wymagający wspomagaczy zakrawa na absurd. Owszem, są przypadki pojedyncze, może nawet wielokrotne, że tego typu rzeczy są potrzebne. Ale jak dla mnie to nisza. Cieszmy się zdrowiem, od tego jest nasze bieganie.
Jedyną rzeczą która mi przeszkadza w stopie to rozwalony paznokieć (mam zagięte od urodzenia paznokcie pod palce i częściowo na nich biegam, taka uroda), ale daję radę i nie potrzebuję wynalazków.
Więcej natury (i kasy w portfelu)! | | | Autor: ZibiT, 2012-04-19, 19:23 napisał/-a: Częsciowo się zgadzam , ale.... Nie odrzucałbym pewnych nowinek , zwłaszcza dotyczących obuwia sportowego ( wkładek również). Moim zdaniem znacząco wyników nie poprawią ,ale być może ochronią nasze stopy. Dawno temu biegałem w zwykłych butach (pseodo adidasy)i miałem problemy ze stawami skokowymi. Później zacząłem stosować specjalistyczne obuwie - dobrane również do stopy - i od wielu już lat problem nie istnieje. Jest inny problem ale to już inna bajka do której trzeba by wypić z pół litra. Generalnie w sporcie wyniki idą zdecydowanie do przodu , coraz to nowsze rekordy , tak więc w tych nowinkach(czy tam technologicznych , czy też lepsze koksy) cos jednak jest .
Pozdrawiam | | | Autor: mariusz67, 2012-04-19, 19:55 napisał/-a: Chyba po to są te systemy amortyzacji żeby chroniły nasze stopy i stawy przed kontuzjami...nie sądzę żeby to w jakiś sposób osłabiało mięśnie,raczej są dodatkowo chronione. | | | Autor: benek_b, 2012-04-19, 20:37 napisał/-a: Nie odrzucam do końca nowoczesnej techniki, chociażby nie wyobrażam sobie biegania w zwykłej bawełnianej koszulce - ubrania "techniczne" są naprawdę genialne - ułatwiają czerpanie radości z biegania.
Neguję jedynie wmawianie przez speców od sprzedaży konieczność i niezbędność pewnych rozwiązań, które prowadzą, w tak masowym sporcie jak bieganie, do powstawania wielu mitów i przekonań... Wiele osób nie obserwuje swojego ciała i reakcji, niepowodzenia wynikające z przetrenowania albo adaptacji do wysiłku traktuje jak coś złego, na co jedynym lekarstwem jest cudowny "wynalazek"... Zamiast cierpliwie wyczuć ciało, sięgają po sprzęt i środki mające ułatwić bieganie. Lekarze tego też nie ułatwiają (jak ktoś chce, zapraszam do lektury moich pierwszych wpisów w blogu, też przechodziłem chwile zwątpienia).
Próbuję sprowokować dyskusję, ciekaw jestem dalszych opinii w temacie-rzece technika vs. natura.
A co do butów - obecnie jestem na takim etapie swojego wytrenowania, że biegam swobodnie różnorodne treningi w każdym rodzaju butów - nawet zwykłych tenisówkach. I mogę śmiało napisać - dobrze mi z tym. Dla mnie natura górą.
| | | Autor: jmm, 2012-04-19, 21:04 napisał/-a: Sprowokowany nieco Twoim postem zadam pytanie: a właściwie dlaczego nie bawełna? Skoro jesteśmy na etapie powrotu do butów zrobionych z opon, to może należy zmienić także górę. W zeszłym roku część swojego urlopu spędziłem w Szwajcarii. Maltretowałem ściezki biegowe miasteczka w którym mieszkałem ""na prawo i na lewo"". Czułem się dziwnie, bo 95% tubylców biegało w bawełnie. Chyba nie z biedy, bo to raczej ja tam ""robiłem"" za biedaka, więc może to już jest moda, może to już jest minimalistyczny trend na całej linii.
I właściwie po co nam te GPS-y i komórki. Pszczoły maja tylko przez nie kłopoty:-)))
Przpraszam za off-topic. | | | Autor: benek_b, 2012-04-19, 21:50 napisał/-a: Bo człowiek jest istotą dążącą do czerpania przyjemności gdzie się da... Więc tu i ówdzie się katuje zgodnie z naturą, ale zostawia sobie czasem coś dla wygody (czyli w moim wypadku koszulkę techniczną), ot taka niedoskonałość charakteru :)
Poza tym, bawełna bawełnie nierówna... | | | Autor: agawa, 2012-04-29, 18:37 napisał/-a: LINK: http://www.youtube.com/watch?v=Rjcn0JbVOzg
Stopy są bardzo ważne. W linku film dla osób o mocnych nerwach czyli jak wygląda operacja halluksa (osteotomia scarf/akin). | |
|
|
| |
|