|
Wyobraź sobie bieg z trasą po 3 krajach Europy – Francja, Szwajcaria, Włochy. Oczyma wyobraźni widzisz to? Wyobraź sobie bieg górski przy którym Davos, Interlacken, Zermatt to pieszczoty. To nie żart. Wyobraź sobie bieg na 100 ... mil obojętnie jakich, czy to ma jakieś znaczenie skoro z jakiegoś powodu organizator wspaniałomyślnie oferuje ci aż 45 godzin limitu. A jednak bieg kończy 30% śmiałków. Wszak dla kolarzy to Francuzi wymyślili wielka pętle, czemu zaś mieliby oszczędzić biegaczy? Czy ich nie kochają? Francuski przecież jest językiem kochanków i żaden inny tak nie nadaje się do miłosnych szeptów. I jak to zmysłowo brzmi w oryginale:
TOUR DU MONT BLANC
I jak to brzmi???
Wersja hard – core
Miejsce akcji – Chamonix
Czas – 25-28.08.2006
Dystans - 158 km -
łączna ilość podbiegów /zbiegów - 8500m/8500m
Wersja soft.
Dystans 86km
łączna ilość podbiegów /zbiegów – 4500m/4500m
Czy ktoś czuje to co ja? Proszę o kontakt. Niestety mój ulubiony sposób podróżowania w tym przypadku /Chamonix:-(((/ sie nie sprawdza. Na taka eskapadę potrzebny jest samochód. Czy sa chętni?
|
|
| |
|