|
| Zagranica, 29 kwietnia 2014, 12:18, 1662/167312 | Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz |  |
|  | Biegiem przez Belgrad, Hannover, Enschede, Rimini
LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA
|
|
Sześć dni po wielkiej wygranej Meba Keflezighi w Bostonie, amerykańska scena maratońska święciła w miniony weekend kolejny niespodziewany triumf. W deszczowych, trudnych warunkach w Dusseldorfie Annie Bersagel zwyciężyła z rekordem życiowym 2:28:59.
Dla 31-letniej reprezentantki USA niedzielna wiktoria była tym cenniejsza, iż sprostać musiała koalicji bardzo mocnych afrykańskich biegaczek. Tego dnia nie było jednak na nią mocnych i na trzy kilometry przed metą podkręcając tempo Annie zdystansowała Etiopkę Selomie Getnet (2:30:29) oraz Kenijkę Emily Ngetich (2:30:50). Na śliskiej trasie, stawiając czoła niesprzyjającym warunkom pogodowym w rywalizacji mężczyzn najlepszy okazał się Kenijczyk Gilbert Yegon (2:08:07), któremu zaledwie 19 sekund zabrakło do rekordu trasy.
Kolejne miejsca na podium zajęli Etiopczycy: Endeshaw Negesse (2:08:32), oraz Fikadu Teferi (2:09:34), dla którego był to debiut na królewskim dystansie. Zgodnie ze statystykami zaprezentowanymi przez organizatorów, tego dnia w Dusseldorfie na różnych dystansach pobiegło aż 16 tysięcy uczestników. Wyścig mężczyzn rozpoczął się od mocnego otwarcia, kiedy to duża, 16-osobowa grupa dzielnie stawiając czoła silnym opadom i chłodnej temperaturze oscylującej w okolicach 8-9 stopni Celsjusza, zameldowała się na półmetku w czasie 1:03:31. Kolejne kilometry okazały się jednak bardzo selektywne i wielu faworytów, którzy zdaniem ekspertów mieli odgrywać w tym wyścigu pierwsze skrzypce, zaczęło odpadać od liderującej grupy: Etiopczyk Shami Abdullahi Dawud,
Czy jego rodak, zwycięzca sprzed roku Dereje Debele, nie sprostali trudom biegu i z minuty na minutę coraz bardziej tracili z oczu uciekającą czołówkę. Gdy z trasy w okolicach 35-tego kilometra zszedł bardzo dobrze wywiązujący się ze swoich obowiązków pacemaker Ronald Korir, grupka walcząca o zwycięstwo skurczyła się do zaledwie 5 biegaczy. Rekord trasy był wciąż możliwy, jednak bez pomocy "zająca" jedynie późniejszy zwycięzca Gilbert Yegon zdolny był utrzymać wcześniejsze tempo. Dla Kenijczyka było to drugie w karierze zwycięstwo maratońskie. Przed pięcioma laty triumfował on na ulicach Amsterdamu z czasem 2:06:18, które to osiągnięcie do tej pory jest jego rekordem życiowym. "Moim celem dziś było zmierzenie się z moją życiówką, jednak gdy tylko zdałem sobie sprawę jak trudne warunki rządzą dziś w Dusseldorfie, skupiłem się jedynie na tym aby wygrać i to się udało" - mówił tuż po biegu. "Jestem z tego powodu
bardzo szczęśliwy" - dodał.
W wyścigu pań niespodziewanie, faworyzowane reprezentantki Afryki: Kenijki Emily Ngetich, Winfrida Kwamboka oraz Etiopka Selomie Getnet nie sprostały znakomicie dysponowanej tego dnia wspomnianej Annie Bersagel ze Stanów Zjednoczonych. 13-ta zawodniczka mistrzostw świata w półmaratonie, przez większość biegu pozostawała za plecami liderujących Afrykanek, jednak stopniowo podkręcała tempo, by ostatecznie na 38-tym kilometrze dogonić dotychczasową liderkę z Etiopii.
"To było dokładnie wtedy, nagle po wyjściu z jednego z zakrętów niespodziewanie zobaczyłam samochód organizatorów, jadący tuż przed liderką, wtedy zdałam sobie sprawę, ze nadrobiłam ogromny dystans i mogę powalczyć o zwycięstwo" - relacjonowała rozemocjonowana reprezentantka USA na konferencji prasowej. Była znakomita biegaczka serii zawodów uniwersyteckich NCAA, zapisała się na kartach historii, zostając pierwszym amerykańskim zwycięzcą maratonu Metro Group w Dusseldorfie.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z WYNIKAMI:
27.04.2014: TUI MARATHON HANNOVER (Niemcy)
Mężczyźni:
1 Henry CHIRCHIR KEN 2:11:30
2 Francis BOWEN KEN 2:11:30
3 Evans RUTO KEN 2:11:34
4 Marin KOSGEY KEN 2:11.37
5 Mekuant AYENEW ETH 2:11.46
6 Hosea KIPKEMBOI KEN 2:12.32
7 Fikadu KEBEDE ETH 2:12.51
8 Abdelhadi EL HACHIMI BEL 2:14.14
9 Isaac ARUSEI KEN 2:16.54
10 Vitaly RYBAK UKR 2:20.46
Kobiety:
1 Saoud AIT SALEM ALG 2:33:09
2 Nadeshda LEONTEVA RUS 2:33:32
3 Bornes KITUR KEN 2:33:50
8 Sylvia KOSMALA POL 3:18.27
27.04.2014: METRO GROUP MARATHON DUSSELDORF (Niemcy)
Mężczyźni:
1 Gilbert YEGON KEN 2:08:07
2 Endeshaw NEGESSE ETH 2:08:32
3 Fikadu TEFERI ETH 2:09:34
4 Shengo KEBEDE ETH 2:10:14
5 Moses MASAI KEN 2:10:36
6 Gosa MEGERSA ETH 2:12.20
7 Dennis NDISO KEN 2:13.03
8 Charles MAINA KEN 2:13.29
9 Aleksei SOKOLOV ROS 2:13.32
10 Tuchima WORANA ETH 2:13.45
Kobiety:
1 Annie BERSAGEL USA 2:28:59
2 Selomie GETNET ETH 2:30:29
3 Emily NGETICH KEN 2:30:50
4 Jane KIPTOO KEN 2:31.20
5 Winfridah KWAMBOKA KEN 2:32.39
6 Remalda KERGYTE LTU 2:35.27
7 Remalda VERNYGOR UKR 2:36.02
8Patricia MORCELI SUI 2:39.05
27.04.2014: GLOBUS MARATHON ST.WENDEL (Niemcy)
Mężczyźni:
1. Dickson TERER KEN 2:13.27
2. Jack MUTHEE KEN 2:16.54
3. Hillary BARNGETUNY KEN 2:18.01
Kobiety:
1. Michaela SCHEDLER GER 2:48.59
2. Julia KECK GER 2:51.31
3. Amy NATALINI USA 3:08.43
27.04.2014: OBERELBE MARATHON (Niemcy)
Mężczyźni:
1. Viktor STARODUPTSEV UKR 2:25.58
2. Vincent HOYER GER 2:36.36
3. Marco DIEHL GER 2:38.12
Kobiety:
1. Kristin HEMPEL GER 3:02.16
2. Juliane HEINZE GER 3:06.48
3. Sylke HUBNER GER 3:13.53
27.04.2014: BEOGRADSKI MARATHON (Belgrad, Serbia)
Mężczyźni:
1. Talam Benard KIPKORIR KEN 2:14.35
2. Samoei Kimeli PAUL KEN 2:15.
3. Kitum Edwin KIPLAGAT KEN 2:21.51
Kobiety:
1. Aiyabei Valary JEMELI KEN 2:37.08
2. Kimutai Hellen JEPKOSGEI KEN 2:42.24
3. Buli Yenealem AYANO ETH 2:43.45
4. Subotić ANA SRB 2:44.03
27.04.2014: ENSCHEDE MARATHON (Holandia)
Mężczyźni:
1. Elijah SANG KEN 2:10.22
2. Dawit WOLDE ETH 2:10.42
3. Abdi NAGEEYE NED 2:11.33
4. Julius KORIR KEN 2:12.02
5. Solomon LEMA ETH 2:13.05
6. James MWANGI KEN 2:14.00
7. Isaac KOSGEI KEN 2:14.23
8. Josphat KIPRONO KEN 2:15.47
9. Leta GIRMA ETH 2:16.27
10. Martin NYAKUA ETH 2:18.43
27.04.2014: 1 RIMINI MARATHON (Włochy)
Mężczyźni:
1. Bartosz OLSZEWSKI POL 2:29.09
2. Francesco TORNATO ITA 2:42.44
Kobiety:
1. Ilaria AICARDI 2:57.54 ITA
2. ALeksandra FORTIN 3:10.24
27.04.2014: S.ANTONIO MARATHON (Padwa, Włochy)
Mężczyźni:
1. Pharis KIMANI KEN 2:12.03
2. Franck Caldeira de ALMEIDA BRA 2:12.04
3. Fabio MELLA ITA 2:32.45
Kobiety:
1. Fatna MARAOUI ITA 2:36.32
2. Vera NUNES POR 2:39.30
3. ROse CHEPCHUMBA KEN 2:40.23
27.04.2014: WIZZ AIR KYIV CITY MARATHON (Ukraina)
Mężczyźni:
1. Dmitri POŻEWILOV UKR 2:30.21
2. Wiktor ROGOVOJ UKR 2:33.41
3. Władimir SEMENIUK 2:36.26
27.04.2014: MARATHON D"ALBI (Francja)
Mężczyźni:
1. Stanley BETT KEN 2:16.27
2. Belmokhtar MECHEKAR FRA 2:25.51
3. Boris SKRIPNIKOV 2:27.04
Kobiety:
1. Vita POTERIUK FRA 2:38.49
2. Immaculate CHEMUTAI FRA 2:47.09
3. Christine MAYONNADE FRA3:09.41
27.04.2014: 23 SEMI MARATHON DE NICE (Francja)
Mężczyźni:
1. Kenedy KIPYEGO 1:01.31
2. Charles OGARI 1:01.33
3. Kipkosgei BIRIR 1:01.34
4. Kiprop LIMO 1:01.36
5. Lawi KIPTUI 1:01.36
6. Vencent CHEPKOK 1:01.39
7. Stephen OGARI 1:02.03
8. Ashebir MITKE 1:02.08
9. Isaac LANGAT 1:03.12
10. Gideon NGATUNY 1:03.35
Kobiety:
1. Janet KISA 1:11.01
2. Olga SKRYPAK 1:13.09
3. Pauline NJERI 1:16.54
| | | Autor: szlaku13, 2014-04-29, 09:44 napisał/-a:
"Dla 31-letniej reprezentantki USA..."
"Kobiety:
1 Annie BERSAGEL GER 2:28:59..." | | | | Autor: druhu, 2014-04-29, 09:56 napisał/-a:
Co to jest Hannower?
Jeśli piszemy po polsku to powinno być Hanower, jeśli po niemiecku to Hannover. | | | | Autor: szlaku13, 2014-04-29, 10:16 napisał/-a:
Wiem na pewno, co to jest hangover... ;) | | | | Autor: megapolis, 2014-04-29, 15:50 napisał/-a:
StaroduBtsev | | | | Autor: szlaku13, 2014-04-29, 16:58 napisał/-a:
Ale o co chodzi...? Świetny ukraiński zawodnik, który przez lata w wielu już biegach triumfował (bardzo często w Polsce) | | | | Autor: Krzysiek_biega, 2014-04-29, 18:42 napisał/-a:
Podaje nazwy biegów tak jak podał organizator.
Tym samym przekonałeś mnie żeby nie podawać newsu zbyt szybko:)
Miałem wybór podać go na wtorek rano " na rzęsach" lub w środę po południu... | | | | Autor: Krzysiek_biega, 2014-04-29, 18:45 napisał/-a:
Oczywiście USA, następnym razem podam news o dzień później żeby nie było takich nieporozumień:) | | | | Autor: Maratończyk, 2014-04-29, 23:34 napisał/-a:
Dzięki za kolejny dobry materiał,ale warto trochę później napisać aby unikać takich błędów :) Pozdrawiam. | | | | Autor: Keri, 2014-04-30, 09:17 napisał/-a:
A w weekend była całkiem spora impreza w Madrycie.
W samym tylko maratonie biegło ponad 11 tysięcy osób.
By o połowce, czy 10 km nie wspomnieć. | | | | Autor: Krzysiek_biega, 2014-05-01, 14:08 napisał/-a:
Dokładnie, ale jak widzisz lepiej nie pisać w ogóle bo ktoś mi zarzuci że kogoś pominąłem bądź w wyniku literówki ktoś błędnie zinterpretował wyniki:) | | |
|
|
| |
|
