Wczoraj odbyła się kolejna, jedenasta już, edycja Półmaratonu Marzanny w Krakowie. Połówki z jedną z najpiękniejszych tras miejskich w Polsce.
Półmaraton Marzanny zaczynał przed laty skromnie, a tymczasem rozrósł się do naprawdę sporych rozmiarów. W tym roku na starcie stanęło 2480 biegaczy, a ukończyły bieg 2474 osoby; sześć osób przegrało z pogodą, zdrowiem, a może po prostu zawiniła niewłaściwa ocena swoich możliwości i musiały one zostać odwiezione do szpitala przez służby medyczne.
Nie zmąciło to w żaden sposób przebiegu imprezy. A i pogoda, co warto zaznaczyć, była dla biegaczy łaskawa – piękne słońce przed biegiem i w czasie startu, które potem litościwie skryło się za chmurami. Tak więc było ciepło, ale nie upalnie, a wiatr znad Wisły miło chłodził rozgrzane ciała.
344 | 403 | 448 | 463 | 415 | 1175 | 1702 | 2461 | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | | +17% | +11% | +3% | -10% | +183% | +45% | +45% | Historia frekwencji OPEN |
Warto wspomnieć, że po kilku (trzech) latach współorganizowania biegu przez ZIS Kraków, w tym roku Marzanna powróciła znów „na łono” KKB Dystans i nic przy tym nie straciła ani z poziomu organizacyjnego – bardzo dobrego, ani z klimatu imprezy, który zawsze był jej mocną stroną. Oczywiście to, że półmaraton „wyszedł” z Błoń do miasta i na Bulwary Wiślane pozostało w mocy.
W tym roku została zainicjowana współpraca KKB Dystans ze stowarzyszeniem I Ty Możesz Być Wielki pod wodzą Rafała Oświęcimki – ITMBW zapewniło wolontariuszy, którzy należycie podołali wyzwaniu.
A jaki był sam bieg? Kolorowy:)
Po pierwsze to wiosna kolorowa i radosna, a po drugie wielu ze startujących zawodników zdecydowało się na start w koszulkach, które otrzymali w pakietach startowych: panowie w żółtych, a panie w pięknych koloru fuksji, wciętych, wydekoltowanych – radość dla oka:)
Właciwie już na starcie karty zostały rozdane i można było z dużą pewnością obstawić, że trzy pierwsze miejsca zajmą zawodnicy z Ukrainy – i tak też się stało.
Wśród pań również toczyła się wyrównana walka, zakończona zwycięstwem zawodniczki z Ukrainy, drugim miejscem Rosjanki i trzecim Polki – i tak w zasadzie było na całej trasie.
Limit 3 godziny 15 minut zachęcił do startu wielu debiutantów, jak również tych zawodników, którzy przespali zimę ciepłym, gnuśnym snem i nie byli pewni swoich możliwości. Tym milej było obserwować ich radość na mecie.
Nic nie pobije komentarza jednej z debiutantek: "Ja p.....ę, zrobiłam to!"
Półmaraton Marzanny przeszedł do historii. Starałam się być z Wami na trasie, dopingować Was i dokumentować Wasz wysiłek. Wyniki tych starań możecie obejrzeć w galerii.
Wyniki XI Półmaratonu Marzanny - mężczyźni:
1. OKSENIUK Sergii, UKR - 01:08:19
2. MOLINSKY Wolodymyr, UKR - 01:09:44
3. HOLOVNYTSKY Oleksandr, UKR - 01:10:52
4. KAWIK Tomasz, POL - 01:11:34
5. BRACHMAN Tomasz, POL - 01:11:52
6. CZYŻ Grzegorz, POL - 01:13:43
7. WOLNIK Mateusz, POL - 01:15:27
8. RAWSKI Mateusz, POL - 01:15:36
9. BURKOVSKA Olena, UKR - 01:15:36
10.GÓRALCZYK Paweł, POL - 01:15:59
Wyniki XI Półmaratonu Marzanny - kobiety:
1. BURKOVSKA Olena, UKR - 01:15:36
2. VILISOVA Tatiana, RUS - 01:17:15
3. CELIŃSKA Anna, POL - 01:20:27
4. MIKOŁAJCZYK Sandra, POL - 01:22:07
5. SOJDA Mariola, POL - 01:24:15
6. GOLEC Paulina, POL - 01:25:03
7. JACHIMCZYK Aleksandra, POL - 01:25:39
8. GORLO Katarzyna, POL - 01:30:07
9. WAŚNIEWSKA Karolina, POL - 01:30:51
10.DEREZIŃSKA-OSIECKA Magdalena, POL - 01:30:59
|