Znów padł rekord uczestnictwa w Krakowskim Biegu Sylwestrowym. W ostatnim dniu 2012 roku aż 1278 osób stanęło na starcie dziewiątej edycji, a wiele z nich przebrało się
w wymyślne stroje. Najlepsze pomysły zostały nagrodzone, były nawet wyżej premiowane niż sukcesy w rywalizacji sportowej.
134
143
193
162
247
648
604
952
1234
2004
2005
2006
2007
2008
2009
2010
2011
2012
+7%
+35%
-16%
+52%
+162%
-7%
+58%
+30%
Historia frekwencji OPEN
Tym razem największe uznanie komisji konkursowej zyskały „Czarownice" (nauczycielki ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Krakowie) w kategorii zespołowej, indywidualnie „Podwodny świat" oraz para „Kowbojów". 10 km przejechał „Pociąg", złożony z lokomotywy i kilkunastu wagoników, napędzany siłami mięśni biegaczy AZS AWF Masters.
Zanim w samo południe, na Rynku Głównym, w pobliżu bazyliki Mariackiej, Magdalena Sroka – Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa, w towarzystwie Krzysztofa Kowala – Dyrektora Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, dała wystrzałem z pistoletu sygnał do rozpoczęcia zawodów, Paweł Żyła z Krakowskiego Klubu Biegacza Dystans poprowadził
20-minutową rozgrzewkę przy latynoskich rytmach.
Uczestnicy 9. Krakowskiego Biegu Sylwestrowego mieli do wyboru dwa dystanse: „Smoczą Piątkę" i „Radosną Dziesiątkę". Słoneczna pogoda zachęcała do znakomitej zabawy i bicia rekordów życiowych.
Zwycięzca na 5 km Artur Kern z Hrubieszowa pojawił się ponownie na mecie, znajdującej się w tym samym miejscu, co start, upłynęło tylko 14 minut i 47 sekund. Triumfator 10 km Andrzej Lachowski z Krakowa uzyskał 32.03