2012-11-28
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| ...dzisiaj wylot... (czytano: 1156 razy)
...hmmm...dzisiaj wylatuję na tydzień do Dublina...
...na razie jedynie na tydzień...czy później na dłużej, to...okaże się właśnie w trakcie tego tygodniowego pobytu...
...lecę jedynie z bagażem podręcznym i...pomimo wielkich starać i prób...nie dałem rady zapakować sprzętu do biegania...bardzo żałuję...no ale cóż...w takim razie zapowiada się tygodniowa przerwa...a po powrocie...mocne przygotowania do przyszłorocznego sezonu biegowego :)...
...w pierwszy weekend po powrocie...wybieram się do Poznania :)...tym razem już ze sprzętem biegowym :)...jednak nie będę tam jedynie biegał...z czystej ciekawości...zapisałem się na współorganizowany przez Drużynę Szpiku - Maraton Spinning :)...zapowiada się ciekawa zabawa i...sporo potu do wylania :)...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora
dario_7 (2012-11-28,11:08): No to spokojnego lotu!!! :))) Pozdrów Irlandię!
Marysieńka (2012-11-28,14:36): Wojtku...oby wszystko po Twojej myśli się ułożyło:))
agawa (2012-11-28,15:16): A jak się okaże, że na dłużej??? :(
Truskawa (2012-11-28,16:17): Przywieź sobie koniczynkę Wojcieszku. I zieloną koszulkę i Guinessa! I baw się dobrze i uważaj na kierowców co mają źle kierownice umiszczone w aucie. I na bociany też uważaj. W Polsce ich nei ma to jeden Bóg wie gdzie teraz są i co broją. :)
|
