Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [13]  PRZYJAC. [53]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
benek_b
Pamiętnik internetowy
BENEK_B ver. 3.0

Beniamin Buszewski
Urodzony: 1974-02-
Miejsce zamieszkania: Wrocław
35 / 40


2012-10-29

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
(czytano: 1458 razy)



Odczuwam wielką ulgę, że nie muszę…
Nie muszę się spinać, nie muszę kalkulować, nie muszę planować, nie muszę rozważać. Nie muszę biegać. Mogę. Ale nie biegam.
I jest mi cholernie dobrze.
Teraz czuję prawdziwe endorfiny, gdy nie muszę.
Po prostu przestałem być już zakręcony na punkcie biegania i nie odczuwam jakiejkolwiek katorgi z tego powodu że nie biegam.
Nabrałem dystansu - już mi się nawet nie chce śmiać czytając "uduchowione" wpisy tych, którzy nadal są zakręceni, i których każda chwila bez biegania boli a wtedy są tacy poetyccy...
Zobojętniało mi to.

A co do dalszych planów w trakcie roztrenowania - może przebiegnę się delikatnie po górach, jak wyjadę do rodziny w okolicach 1 XI. Może…

Cieszy mnie też jedno - nie wystawiam na niepogodę swoich wrażliwych ostatnio korzonków.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


a.Klimczak (2012-10-29,21:16): Mnie każda chwila z bieganiem boli. Skutki uzależnienia :) Teraz nie biegam i też się super czuję.







 Ostatnio zalogowani
entony52
19:21
Grzegorz Kita
18:49
gora1509
18:41
slawcio1
18:37
LukaszL79
18:25
Andrea
18:22
Pawel63
18:20
kostekmar
18:13
Szafar69
18:11
gosia11
18:04
chris_cros
18:01
Krzysztof-Oknobur
17:50
manjan
17:14
neergreve
16:57
jacgod
16:26
runtom
16:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |