|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | vandal41 (2016-12-31) | Ostatnio komentował | zyga11/Kevin (2017-01-01) | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 574 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2016-12-31, 11:21 Gdzie biegać w Krakowie w okresie grzewczym?!
Jako nowy obywatel miasta Krk proszę o pomoc! Gdzie można biegać w tym mieście, aby nie wdychać dymu? Moja pierwsze zima i jestem w szoku! Paradoksalnie połowa Parku Lotników zaczadzona (szkoda, blisko mieszkam), wzdłuż Wisły to samo. Park Wolski po drugiej stronie miasta i parking płatny. Już wiem, że nie można biegać po 16.00 -17.00, gdyż ostatnio nawdychałem się dymu i dwa dni dochodziłem do siebie. To to jakieś patologiczne miasto (nienawidzę swojego pracodawcy, że mnie tu ściągnął). |
| | | | | |
| 2016-12-31, 15:47 Plusy i minusy wielkich miast.
Drogi kolego , są plusy i minusy wielkich miast. Moja córka mieszka w Poznaniu a do lasu ma 150 m i biega w czystym powietrzu rezerwatu Morawsko. Ja mieszkam na wsi 5 metrów od drogi szybkiego ruchu i 4 km od lasu i chyba mam gorsze warunki biegania od córki. Ale są plusy wielkich miast a szczególnie Krakowa o których chyba nie muszę pisać. |
| | | | |
| | | | | |
| 2016-12-31, 15:53
Świeże powietrze to towar już często deficytowy. Całe szczęście, że mam go tyle ile mi się podoba. Chociaż czasem muszę te kilkaset metrów zrobić, żeby się uwolnić od dymów wiejskich posiadłości. |
| | | | | |
| 2017-01-01, 14:33
Mówi się że bieg to zdrowie ale właśnie zależy gdzie się trenuje, w jakim środowisku. Wielu biegaczy nie ma wyboru i musza trenować wzdłuż arterii miedzy budynkami, samochodami stojącym w korkach i wśród kopcących kominów.
Ja mam na tyle dobrze że mieszkam niedaleko tzw."zielonych płuc Wrocławia"-na wschód od centrum gdzie jest spora przecinka urbanistyczna. Wiekszośc tych terenow nigdy nie będą zurbanizowane bo niedaleko są tzw. tereny wodonośne ciagnace się od Siechnicy do tzw Bierdzan, dziki teren obfitujący w czyste powietrze, liczna zwierzynę-bażanty,sarny,wydry,czaple,dziki itd. To niedaleko Odry{Opatowice,Trestno,Mokry Dwór,Blizanowice}, do wyboru szutr na wałach, kostka i asfalt i wada tych terenów jest to że nieraz tu mocno wieje ale jest spora rotacja powietrza nie to co w Krakowie, który leży w niecce i brak tu wymiany powietrza. Ale szczerze powiem, ze jak biegam gdzieś w terenie koło lasu, nad jeziorem czy morzem to odczuwam jeszcze lepsze powietrze.
|
| | | | | |
| 2017-01-01, 19:56
znalazłem taki tekst; wcale to nie broni miasta Kraków... ale ... można powtórzyć za panią klasyk : taki klimat :
http://fakty.interia.pl/swiat/news-smog-w-chinach-odwolano-loty-zamknieto-autostrady,nId,2330885
:)
trudno być coraz bardziej obywatel tego świata ;) ... czy aby nie złożyć protestu, gdzie trzeba :)) |
|
|
|
| |
|