|
| 2015-11-15, 13:41 Nasza drużyna na marton do Krakowa
LINK: http://biegaczamator.blog.pl/2015/11/15/co-z-nasza-druzyna-na-maraton-do-krakowa/ | Tak na szybko delikatnie przypominam o budowaniu drużyny na Kraków, gdyż na 6 osobach nam się stan zatrzymał. Do tego bym zgłosił nas jako team biegowy potrzeba minimum 10 więc jeszcze tylko i aż 4 osoby. Wrzucam fragment wpisu sprzed paru dni:
http://www.cracoviamaraton.pl/regulamin-15-pzu-cm
„7. Opłata startowa wynosi:
Dla wpłat indywidualnych:
70 zł przelewem do dnia 31.12.2015 r.
100 zł przelewem w dniach 01.01.2016 r. â 31.03.2016 r.
130 zł przelewem w dniach 01.04.2016 r. â 06.05.2016 r.
200 zł gotówką w Biurze Zawodów w dniach 12-14.05.2016 r .
Dla wpłat drużynowych:
przy zapisie grupy 10 osób:
400 zł przelewem do dnia 31.12.2015 r.
650 zł przelewem w dniach 01.01.2016 r. â 31.03.2016 r.
800 zł przelewem w dniach 01.04.2016 r. â 06.05.2016 r.
W przypadku grupy większej niż 10 osób, opłata za każdego kolejnego zawodnika,
w zależności od terminu wpłaty, wynosi odpowiednio:
40 zł do dnia 31.12.2015 r.
65 zł w dniach 01.01.2016 r. â 31.03.2016 r.
80 zł w dniach 01.04.2016 r. â 06.05.2016 r.
Uwaga! Powyższe opłaty za pojedynczego zawodnika dotyczą wyłącznie zapisów drużynowych, przy zapisie minimum 10 osób!
8. Zapisy drużynowe:
a. Kapitan drużyny â jeden z zawodników danej drużyny, wypełnia formularz zapisów grupowych stanowiący załącznik do niniejszego Regulaminu i wysyła go na adres zapisy@zis.krakow.pl
b. Następnie Kapitan drużyny zbiera listę nazwisk zawodników należących do drużyny. Wpłaca kwotę za całą drużynę zgodnie z aktualnie obowiązującą opłatą startową dla wpłat drużynowych. W tytule przelewu podając:
„Opłata startowa Cracovia Maraton za drużynę â ….” w miejsce kropek wpisując swoje imię i nazwisko.
Na adres mailowy: zapisy@zis.krakow.pl przesyła listę drużyny wraz z datą wpłaty i wyszczególnionym nazwiskiem podanym w tytule przelewu.”
Na obecną chwilę mamy już ciut ponad połowę minimalnego stanu, czyli 6 osób. I co ciekawe, myślałem, że będzie to głównie drużyna Pyrrusów, ale okazuje się międzywojewódzkie towarzystwo się buduje. Na obecną chwilę mamy 2 panie i 3 panów. I co jeszcze ciekawsze mamy 2 osoby z Małopolski w tym jedną z samego Krakowa, a reszta jak na razie to Poznań, ale nie tylko, gdyż okolice także. Mam pytanko, zbierzemy grupę do końca tygodnia? Brakuje jeszcze tylko i aż 4 osób. Damy radę? A może powalczymy o jak najliczniejszą grupę ze wszystkich możliwych regionów kraju? To dopiero byłby klimat. A i co ciekawe nasz współbiegacz z Krakowa zapowiedział, że może pomóc nam w zorganizowaniu noclegu. Mnie to bardzo interesuje, gdyż chciałbym w sobotę jeszcze parkrun przetuptać. Czyli chyba nawet w piątek wieczorem do Krakowa zjadę.
Wszystkich, którzy zechcą z naszą drużyną się zgłosić powinni przesłać następujące dane: imię, nazwisko, e-mai, data urodzenia, obywatelstwo, płeć telefon, telefon ICE ( numer w razie wypadku), ulica, numer budynku, miasto, kod pocztowy, region, kraj, drużyna, strefa startowa, rozmiar koszulki. Co do stref startowych to mamy: <3:00:00, 3:00:01-3:30:00, 3:30:01-3:45:00,3:45:01-4:00:00, 4:00:01-4:15:00, 4:15:01-4:30:00, 4:30:01-5:00:00, 5:00:01-5:30:00, 5:30:01-6:00:00. Jak pisałem, chciałbym w przyszłym tygodniu drużynę zgłosić. Niech więc każdy się zastanowi nad czasem i prześle do mnie na maila: kempinskipawel@wp.pl ,
No i chciałem tak tylko zapytać: nie ma więcej chętnych? Nie stworzymy drużyny? Przecież to tylko 10 osób, 4 nam brakuje. Pomyślcie jedziemy grupą, biegniemy grupą moc grupy każdą osobę od nas będzie napędzała. Wiem, że każda i każdy z nas jest przepełniony własnym indywidualizmem. Ale nasz indywidualizm może zajaśnieć pełnym blaskiem w ogniu naszego wspólnego tuptania. Tak mało, a tak dużo brakuje do zamknięcia listy. Damy radę? Zapraszam wszystkich serdecznie. Niby czasu jeszcze trochę,a le tak naprawdę to zbytnio go nie ma. Będzie jeszcze trzeba wymyślić nazwę dla drużyny. Może: „Amatorzy Biegamy”, „My Amatorzy” ewentualnie „ „Amatorska Drużyna Biegająca”, czy: „Amatorzy Górą”. Propozycji mam kilka, grupa powoli rośnie, jest już nas praktycznie siedmioro.
Przy nazwie „My Amatorzy”, można nawet jako hymn przerobić kawałek ” My Słowianie”. Już mi nawet słowa po głowie biegać. |
|