Jesteś z cukru? Boisz się ciemności? Komunikaty przeciwpowodziowe powodują, że budzisz się w środku nocy z lękiem? Jeżeli na któreś z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to tegoroczna edycja biegu nocnego na 10 km w Krakowie nie jest dla Ciebie!

W tym roku zmieniła się nieco nazwa Nocnej Dychy poprzedzającej główne danie jakim jest niedzielny Cracovia Maraton. Doszedł do niej człon sponsora, czyli wytwórni Wawel. Ale wszystko inne pozostało po staremu - czyli piątkowa noc oraz ulewa, która tak jak i rok temu towarzyszyła biegaczom nieprzerwanie od startu do mety. Do mety usytuowanej na Błoniach - tak jak i cały bieg, którego trasę organizatorzy ze względu na intensywne opady i podtopienia musieli zmienić.

Bieganie w takich warunkach wymaga już nie tylko wytrzymałości, ale i hartu ducha, bo łatwo jest zrezygnować ze startu tłumacząc lenistwo złą pogodą. Mimo to metę biegu osiągnęło 1671 zawodników.

Wspomniana zmiana dystansu - z pętli po Krakowie na trzy pętle po Błoniach - spowodowały, że nie był to łatwy bieg dla czołówki. Poza zmaganiem się z dystansem oraz deszczem, zawodnicy musieli walczyć także o miejsce na trasie, bo wyprzedzania było tym razem naprawdę dużo. Dlatego też brawa należą się elicie biegu, bo pomimo okoliczności udało się uzyskać kilka wartościowych wyników.

Nocna Dycha z Wawelem - mężczyźni:

1. CZERWIŃSKI Adam, POL - 00:31:28
2. RYBAK Sergii, UKR - 00:31:36
3. LACHOWSKI Andrzej, POL - 00:32:32
4. GÓRKIEWICZ Michał, POL - 00:32:52
5. LUBIENIECKI Maciej, POL - 00:33:37
6. JACHYM Tomasz, POL - 00:34:26

W czerwonej koszulce zwycięzca biegu - Adam Czerwiński
obok - Sergii Rybak - drugi na mecie

Nocna Dycha z Wawelem - kobiety:

1. KANTOR Martyna, POL - 00:37:23
2. CADER Agnieszka, POL - 00:37:33
3. WAŚNIEWSKA Karolina, POL - 00:37:41
4. PEISERT Aleksandra, POL - 00:38:22
5. JACHIMCZYK Aleksandra, POL - 00:39:38
6. BIERNACKA Katarzyna, POL - 00:40:20

Zwyciężczyni biegu - Martyna Kantor

Czy za rok znowu będzie padał deszcz? Pewnie tak, bo Kraków to starożytne miasto, a starożytne miasta dużą wagę przykładają do tradycji :-) Nie martwmy się jednak na zapas, ważne co będzie jutro - podczas 16 PZU Cracovia Maratonu. Prognozy pogody są pozytywne i w końcu wyjdzie słońce!