Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 



Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej...

"Ale po co?" Pyta żona. "Synu, czy z Tobą wszystko w porządku" - pytają rodzice. "Przecież tam się nawet nie napijesz wódki" - mówią kumple...

A teraz dodaj "Jadę pobiec tam maraton". I od razu wszystkie elementy układanki trafiają na właściwe miejsca. Nawet arabskie służby bezpieczeństwa na lotnisku kiwają w zrozumieniu głowami. ON BĘDZIE BIEGŁ U NAS MARATON.

I już. Czy może być coś prostszego? :-)



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał

 Ostatnio zalogowani
INVEST
10:57
StaryCop
10:41
arco75
10:38
Henryk W.
10:38
Marco7776
10:37
CZARNA STRZAŁA
10:33
biegacz54
10:27
zulek
10:18
Wojciur
10:13
jaro109
10:08
ziutek58
09:27
."RoBsoN".
09:26
Robert
08:05
platat
07:43
szakaluch
07:36
czeper
07:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |