2014-01-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Treningów tydzień drugi (czytano: 907 razy)
Ten jakże dziwny tydzień upłynął pod znakiem Sylwestra oraz smutnych wydarzeń rodzinnych.
Miałem 4 treningi lekkie 9km w poniedziałek, w Sylwestra, przed zabawą 5km lekkiego rozbiegania, później miał być 5km 5:00min/km, ale wyszło 4:27min/km, taki dobry prognostyk przed lutową dyszką w Gdyni, w piątek 10km lekkiego rozbiegania, a finał dzisiaj 15,5km po lesie w deszczu, ale z Żoną:)W sumie wyszło 46,5km w tym tygodniu + 41,8km w ubiegłym tygodniu, to jak na zakończenie dwutygodniowego okresu przygotowań uważam, że całkiem nieźle:). Czuję cały czas głód biegania;) Od przyszłego tygodnia zwiększam obciążenia treningowe.
Mam nadzieję, że liczba smutnych wydarzeń na ten rok została już wyczerpana i teraz będę mógł w spokoju przygotowywać się do startów.
Pozdrawiam Wszystkich Współbiegaczy.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |