2008-11-30
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Podsumowanie listopada. (czytano: 1347 razy)
Dni treningowych :10
Przebiegnięte kilometry :100,45 km
średnia kilometrów:10 km
Ogólnie ten miesiąc zaliczam do najbardziej leniwych. Nie wiem dlaczego, ale chyba te krótkie dni i jesienna pogoda tak na mnie podziałały. Jest mi bardzo wstyd, bo listopad wyszedł mi bardzo marnie.
Ale jak to się mówi czasami są te gorsze dni. Ja na pewno nie pozwolę na to żeby jesienna chandra mną zawładnęła i od grudnia biorę się solidnie za bieganie, tym bardziej, że po Świętach trzeba będzie zrzucić troszkę zbędnych kilogramów :)
No i oczywiście wreszcie będę mogła pobiegać z moim Dareczkiem, czego się już nie mogę doczekać :)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora BULEE (2008-12-01,23:15): Misia, nie masz powodów do wstydu. Jak na tyle treningów, to jest i tak naprawdę świetnie. A w grudniu wszystko i tak nadgonimy :). Buźka!
|