- brak -

Józek , Tobie i wszystkim wolontariuszom serdeczne podziękowania za trud w ekstremalnych warunkach . Do zobaczenia za rok

Super impreza, byłem dopiero pierwszy raz, jednak wiem już że za rok pojawię się znowu :-)

SUPER ROZPOCZĘCIE NOWEGO ROKU . PODZIĘKOWANIA DLA ORGANIZATORÓW I WOLONTARIUSZY .

naprawdę SUPER

OD RAZU ZAZNACZAM MOJA OCENA NIE JEST ZŁOŚLIWA!!! NA PEWNO NALEŻY SIĘ WIELKI SZACUNEK ORGANIZATOROM I WSZYSTKIM OSOBOM ZA CAŁE POŚWIĘCENIE I WŁOŻONY WYSIŁEK W PRZYGOTOWANIE KILKUDNIOWEJ IMPREZY BIEGOWEJ! 10. ŚLĄSKI MARATON NOWOROCZNY CYBORG TO BARDZO TRUDNA, WYMAGAJĄCA TRASA + TEMPERATURA UJEMNA (ok. -10*C) ORAZ ZUPEŁNA CIEMNOŚĆ GDY SIĘ KOŃCZY MARATON W CZASIE 5:46:00 TYLKO POTĘGUJĄ SKALĘ TRUDNOŚCI! UCZESTNICZĄC W KAŻDYM BIEGU MASOWYM OCZEKUJĘ PEWNEGO KOMFORTU ORGANIZACYJNO-BIEGOWEGO! TU NIE CHODZI O TO, ŻE START OPÓŹNIŁ SIĘ O 20-21 MINUT... MOIM ZDANIEM W DNIU 1 STYCZNIA ORGANIZATOR POWINIEN ZADBAĆ O ELEKTRONICZNY POMIAR CZASU JEŚLI NIKT NIE MA ZAMIARU CZEKAĆ NA TYCH OSTATNICH NA MECIE... TO JA BYŁEM TYM OSTATNIM UCZESTNIKIEM I TEN CZAS 5:46:00 KTÓRY UZYSKAŁEM, TO JEST TAKI CZAS UMOWNY, ALE NA PEWNO ZMIEŚCIŁEM SIĘ W REGULAMINOWYM CZASIE! :o) KWESTIA BEZPIECZEŃSTWA, ZABEZPIECZENIA TRASY PRAKTYCZNIE NIE ISTNIEJE, GDY ZAPADA ZUPEŁNA CIEMNOŚĆ! JA NA SZCZĘŚCIE ANI RAZU NIE ZBŁĄDZIŁEM I NIE ZBOCZYŁEM Z TRASY, ALE TO PEWNIE DLATEGO, ŻE PO 4 PĘTLACH WYROBIŁEM SOBIE ORIENTACJĘ WZROKOWO-WĘCHOWĄ :o)
MOIM ZDANIEM, GDY ZAPADA JUŻ TAKA ZUPEŁNA CIEMNOŚĆ, A NA TRASIE SĄ JESZCZE POJEDYŃCZE OSOBY - ORGANIZATOR POWINIEN CHOCIAŻ RAZ NA PÓŁ GODZINY PUŚCIĆ KOGOŚ NA ROWERZE, ŻEBY SPRAWDZAŁ CZY NIKT NIE ZASŁABŁ, NIE ULEGŁ WYPADKOWI - KAŻDA Z TAKICH OSÓB POWINNA MIEĆ TEŻ PRZY SOBIE WŁĄCZONY/AKTYWNY TELEFON I JAKIEŚ MIGAJĄCE ŚWIATEŁKO TAK NA WSZELKI WYPADEK! MOŻE I WIĘKSZOŚĆ Z WAS ŚMIESZY, TO CO PISZĘ, ALE BYŁY MIEJSCA NA TRASIE GDZIE BYŁO ZUPEŁNIE CIEMNO DOOKOŁA I ZERO JAKIEGOKOLWIEK ŚLADU ŻYCIA! ...I JUŻ TAK NA KONIEC - TO SŁOWO "CYBORG" W NAZWIE MARATONU PASUJE IDEALNIE - DO TEJ PORY TELEPIE MNIE Z ZIMNA! :o)