Na zdjęciu: XI ZIMNAR Lubliniec - 08.01.2011r. I Etap z „KOSPANEM”
I Etap w lublinieckiej „kolebce Zimnara”, zgromadził na starcie 40 uczestników, w tym 4 kobiety (dla porównania zeszłoroczny I Etap to 40/7) Odwiedzili nas zawodnicy z Częstochowy i Katowic oraz goście zagraniczni z Gutentagu. Warunki na trasie z powodu odwilży (+7stC) trudne, miejscami jeszcze trudniejsze.. W tym etapie karty zostały rozdane już na pierwszym okrążeniu. Jeden z naszych „młodych gniewnych” obstawianych przez buchalterów jako kandydat na lidera, bardzo szybko zdobył wyraźną przewagę nad rywalami, którą na następnych okrążeniach mógł nie naciskany przez nikogo, już tylko kontrolować.
Zwyciężyli zawodnicy reprezentujący gospodarzy, czyli klub WKB META Lubliniec: Krystian Kaczanowski (25,15) przed Krzysztofem Szwedem (26,04) i Łukaszem Rosińskim (27,30). Wśród pań w roli liderki - Dorota Kubisz (32,47) przed Iwoną Markowską (37,02) i Barbarą Budną (38,40). Mieliśmy także jedną zawodniczkę w konkurencji Nordic Walking – panią Jolantę Wojciechowską z „Zabieganych” Częstochowa, która 6 km trasę pokonała w 56 minut i 49 sekund.
Florian Ulik, mimo "ciężkiego" śniegu, tradycyjnie już, póki kwiatki nie wylezą z ziemi, startować będzie na nartach. Sądząc po dzisiejszej 17 pozycji i uzyskanego rezultatu 32,39, nie był to najgorszy pomysł na start.
III ZIMNAR Dobrodzień - 09.01.2011r. I ETAP
I Etap ZIMNAR-a rozegrany u naszych zachodnich sąsiadów w Dobrodzieniu odbył się w zgoła odmiennych warunkach od tych, które mieliśmy wczoraj w Lublińcu. W ramach dzisiejszego etapu odbył się Bieg „Policz się z cukrzycą”, rozegrany w ramach 19 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Cel szlachetny, stąd czerwone serduszka naklejone na większości numerów startowych.
Na starcie I Etapu ZIMNAR-a Dobrodzień stanęło 36 osób w tym: 23 to biegacze (3 kobiety) oraz 13 zawodników (9 kobiet) popularnej tutaj dyscypliny Nordic Walking. O godzinie 14:30 na trasę wyruszyła „piechota”, pół godziny po niej ruszyła „kawaleria”. Pierwsze ok. 800m to w zasadzie już całkowicie odsłonięty odcinek drogi asfaltowej (nie licząc boiska, które było najbardziej nieutwardzonym odcinkiem trasy). Później, im dalej w las tym gorzej. W skrócie - lód albo woda, brak innej alternatywy.
Tutaj, rywalizacja w czołowej czwórce zawodników trwała aż do 5 kilometra. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatnim, najbardziej suchym kilometrze. Zwycięzcą dzisiejszego etapu został Henryk Kocyba (24,04) – WKB META Lubliniec, który gdzieś tam pomiędzy wymianą jednego okna na drugie, znalazł trochę czasu na start, a że klient czekał ;). Drugie miejsce zajął Marek Kapela (24,08) z Dobrodzienia, a miejsce trzecie Krzysztof Szwed (24,12) – WKB META Lubliniec.
Wśród kobiet zwyciężyła Iwona Markowska (31,39) – WKB META Lubliniec przed jej klubową koleżanką Barbarą Budną (33,19) i Janiną Musiał (34,0) z Dobrodzienia. W konkurencji Nordic Walking zwyciężył Jarosław Grzyb z Dankowa z wynikiem 44,32. Wśród pań najszybciej etap pokonała Jessika Miozga z Dobrodzienia – 52,34. Za tydzień kolejne Zimnarowe zmagania. Miejmy nadzieję, że odbędą się w bardziej przyjaznych warunkach pogodowych niż te dzisiejsze.
ZIMNAR Orło - 09.01.2011r. I Etap
Na podstawie tekstu naszego korespondenta z Orła - Arkadiusza Rosińskiego.
Jedną z kolejnych miejscowości w Polsce, w której Wojskowy Klub Biegacza META Lubliniec oraz Gminny Ośrodek Kultury w Małkini organizuje ZIMNARa, jest wieś Orło położona w gminie Małkinia Górna. W pierwszym etapie wystartowało tutaj 20 osób. Do przebiegnięcia uczestnicy mieli tak jak wszyscy – sześciokilometrowy odcinek, lecz warunki na trasie jak zwykle (już po raz trzeci rozgrywany jest ZiMNaR w Orle) były ekstremalne. Rozmakający, bardzo śliski i głęboki śnieg dodatkowo utrudniał rywalizację. Uczestnicy wytrwali jednak do końca. Wszyscy ukończyli etap, a zwycięzcą został Rafał Jaworowski (27,12) z Klubu UOLKA Ostrów Mazowiecka. Drugi na mecie, z sekundową stratą, był jego kolega klubowy Robert Flanc (27,13), a miejsce trzecie zajął Andrzej Piwoński (27,18) również z Klubu UOLKA Ostrów Mazowiecka.
Pierwszą kobietą na mecie była Zuzanna Wańczyk (30,13) z Puks Młode Orły Nowy Dwór Mazowiecki przed koleżanką klubową Justyną Selwon (33,33) i Karoliną Lendzioszek z klubu UOLKA Ostrów Mazowiecka. Najmłodszą uczestniczką była Ola Bek - UOLKA Ostrów Maz., która z wynikiem 36,21 zajęła 17 pozycję. Natomiast najstarszym uczestnikiem był pan Jerzy Stępczyński – Ostrów Maz. kończąc bieg na 19 pozycji z czasem 40,57. Wymienieni uczestnicy zostali wyróżnieni upominkami ufundowanymi przez Nadleśnictwo Ostrów Mazowiecka.
Wśród startujących, Wojskowy Klub Biegacza META Lubliniec reprezentowało dwóch zawodników. Na pozycji 14 bieg ukończył Marcin Rosiński (33:07), wyprzedzając swojego tatę Arkadiusza Rosińskiego (41:24) o 6 oczek i o przeszło 8 minut. Podobno za tydzień tata zapowiedział rewanż lub ograniczenie porcji żywnościowych... (przyp. Autora).
ZIMNAR AFGANISTAN - 08.01.2011r. I Etap
Również w odległym Afganistanie odbył się I Etap ZIMNARa. Tutaj, w dwóch bazach: FOB Warrior oraz w Ghazni, korespondencyjnie z nami będą rywalizować żołnierze z PKW w Afganistanie. W FOB Warrior I Etap ukończyło 30 zawodników. Zwycięzcą został Robert Rutkowski (25:27) przed Pawłem Palecznym (25:43) i Tomaszem Janickim (25:53). Nasz jedyny reprezentant - Tomasz Kubisz, zajął 4 miejsce z wynikiem 25:58.
Wśród naszych żołnierzy startowały również dwie kobiety. Na 21 pozycji bieg ukończyła Anna Bazan z wynikiem 31:15, a na miejscu 30 na mecie, zameldowała się Katarzyna Rupenthal z rezultatem 41:56. W Ghazni, rywalizację w I Etapie ukończyło 28 osób. Zwyciężył Piotr Boliński (27:28) przed Rafałem Kucharskim, który linię mety przekroczył z tym samym rezultatem 27:28. Na miejscu 3 zameldował się Konrad Tomas z czasem 27:49. Wśród 27 mężczyzn, udział wzięła również jednak kobieta – Magdalena Kowalczyk, zajmując 17 pozycję z rezultatem 33:40.
FOB Warrior z dumnie powiewającą flagą WKB META Lubliniec
Zimnar w GHAZNI
ZIMNAR WARSZAWA - 09.01.2011r. I Etap
Relacja: Andrzej Liśniewski „HARCERZ”
Najliczniejsza grupa ZIMNARowców wystartowała w Warszawie. Na linii startu, trochę „połamanej” przez pofałdowania terenu z widocznym błotem pod nogami stanęło ponad 100 osób. Z tego co udało mi się zaobserwować, jest to największa frekwencja w ZiMnaR Polska!.
Mimo nowej trasy, przebiegającej na dwóch pętlach leśnymi terenami KPN, ścieżkami rowerowymi oraz chodnikami wokół terenów sportowych i poligonowych Wojskowej Akademii Technicznej, wszyscy bardzo dobrze się bawili. Najszybszym zawodnikiem okazał się Piotr SZRAJNER z ENTRE PL; IM2010, któremu przebiegnięcie 6 km zajęło 23 minuty i 39 sekund. Drugi linię mety minął Marek SKIBIŃSKI - Lasek Bielański TEAM z czasem: 24 minut i 21 sekund. Trzeci na mecie zameldował się Jan JURKOWSKI z Bemowa z czasem 24 minuty i 31 sekund.
Wśród kobiet triumfowała Anna BEBENEK z Jezierzan z czasem 30 minut i 17 sekund... Drugie miejsce zajęła Halina PIWKO z Targówka, która minęła symboliczną metę z czasem 30 minut i 25 sekund. Trzecią osobą płci pięknej, którą witaliśmy na mecie była Lilia BOGUSZ z klubu Potwory z Głębin z czasem 31 minut 34 sekundy. Jeszcze jedno... wygrali wszyscy którzy byli w niedzielę na trasie, bez względu na czas...
Mimo, że trasa była bardzo wymagająca, śliska i zaskakująca - wszyscy dotarli do mety. Pamiętajmy że przecież jest zima, a wspólne bieganie ma hasło: „Zimowy Maraton na Raty”!
W gronie 117 uczestników - Dyrektor Biegu, a zarazem reprezentant WKB META Lubliniec – kpt. Andrzej Liśniewski, zajął 95 pozycję z wynikiem 35:15. (przyp. Autora)
ZIMNAR Gliwice - 09.01.2011r. - I Etap
W tym roku po raz pierwszy ZiMNaR zawitał również do Gliwic i jak wynika ze wstępnej relacji świadków - nie po raz ostatni… Spora frekwencja mile zaskoczyła organizatorów. Na starcie stawiło się 48 biegaczy biorących udział w ZiMNaRze, a wraz z uczestnikami biegu „Decathlon z biegiem zimy 2011” było nas 80 osób.
Pomimo bardzo trudnych warunków na trasie związanych z mokrym śniegiem i mocnym oblodzeniem na początkowym odcinku sportowa rywalizacja była bardzo zacięta. Najszybszym zawodnikiem okazał się Dariusz Koszałka, któremu przebiegnięcie 6 kilometrów zajęło 24 minuty i 2 sekundy. Drugi linię mety minął Grzegorz Szymura z czasem: 24 minuty i 16 sekund. Trzecie miejsce zajął Adam Śnieżek z czasem 26:27.
Wśród kobiet triumfowała Anna Posmysz z AZS UJ Kraków z czasem 28:38. Drugie miejsce zajęła Ilona Piecot z MCC, która minęła metę z czasem 31 minut i 10 sekund. Trzecią w kolejności osobą płci pięknej, którą witaliśmy na mecie była Aleksandra Popiel – Kruk z klubu o wszystko mówiącej nazwie: www.kafelkowanie.gliwice.pl. Ukończyła ona bieg z czasem 31:13. Wśród biegaczy canicross (bieg z psem) podium zdominowała rodzina Moroń tj. Artur Moroń (26:17) i Marzka Janerka – Moroń (29:20). Trzeci dobiegł Jacek Olszewski z czasem 37:02.
W Nordic Walking zwyciężył Leszek Mielcarek (39:07) przed Krzysztofem Dudą (43:43) Adrianem Szczęsnym (44:08). Wśród płci pięknej triumfowała Ewelina Roszkowska (46:14) przed Danutą Połomską (51:34) i Teresą Sznajder (53:16).
Po biegu wszyscy udali się na konsumpcję domowej roboty wypieków i losowanie nagród ufundowanych przez sponsora firmę Decathlon.
Relacja: Michał Świąć
Statystyka I ETAPU:
WARSZAWA – 117 uczestników
BRANIEWO – 95 uczestników
OŁAWA – 91 uczestników
GLIWICE – 48 uczestników
LUBLINIEC – 40 uczestników
DOBRODZIEŃ – 36 uczestników
FOB WARRIOR – 30 uczestników
GHAZNI – 28 uczestników
ORŁO – 20 uczestników
ELBLĄG – 16 uczestników
|