|
W minioną niedzielę, na maratońskiej trasie w Londynie Kenijka Mary Keitany uzyskała najlepszy wynik w historii w biegu bez udziału mężczyzn. Dotychczasowy, rekordowy wynik uzyskany w oddzielnym biegu w gronie kobiet należał do Pauli Radcliffe, która również w Londynie przed 12 laty uzyskała 2:17:42.
W 2011 roku Keitany stała się pierwszą lekkoatletką w historii, która zeszła poniżej 66 minut w półmaratonie. Uzyskała wówczas w Ras Al Khaimah 1:05:50. Dwa lata wcześniej wygrała mistrzostwa świata na tym dystansie. Od tego momentu po 3 razy triumfowała zarówno na trasie maratonu w Londynie i w Nowym Jorku.
Podczas tegorocznego Virgin Money London Marathon Keitany rozpoczęła rywalizację w szaleńczym tempie. 10km minęła w 31:17, a półmetek w 1:06:54! W drugiej fazie biegu tempo spadło i ostatecznie Keitany zameldowała się na mecie po 2 godzinach, 17 minutach i 1 sekundzie. Oto jak mijała poszczególne „piątki”:
15:31
15:47
15:59
16:11
16:18
16:23
16:35
16:59
Przed kilkoma laty forsowano projekt dotyczący ratyfikacji wyłącznie rekordów świata w oddzielnych biegach kobiecych. Ostatecznie pomysł nie został wcielony w życie i nadal oficjalnym rekordem świata jest 2:15:25 Pauli Radcliffe sprzed 14 lat. Wówczas Brytyjka pobiegła zupełnie inaczej. Połowę dystansu pokonała w 1:08:02, drugą natomiast w 1:07:23.
Na drugim miejscu w Londynie uplasowała się aktualna rekordzistka świata w biegu na 5000m (14:11.15) Tirunesh Dibaba. 3-krotna mistrzyni olimpijska i 5-krotna złota medalistka mistrzostw świata w biegach na 5000 i 10000m jeszcze do 40km pozostawała minutę i dwanaście sekund za plecami Keitany. W końcówce stratę nieco odrobiła i ostatecznie wbiegła 55 sekund za zwyciężczynią. W bardzo długiej już karierze Dibaby był to dopiero drugi maraton. Debiutowała przed trzema laty w Londynie z czasem 2:20:35.
Top „10” Pauli Radcliffe i Mary Keitany:
W dotychczasowej historii kobiecego maratonu padło 31 wyników poniżej 2:20:00 autorstwa 22 zawodniczek. W zdecydowanej większości rezultaty zostały uzyskane na trasach regulaminowych (29).
Maratoński top „15” pań:
Najbardziej wartościowym wynikiem, który uplasował zawodniczkę na drugim miejscu było 2:17:56 Tirunesh Dibaby z niedzielnego maratonu w Londynie. Najszybciej po trzecią pozycję musiała biegać Mare Dibaba przed pięcioma laty w Dubaju (2:19:52). Autorkami najlepszego zamknięcia pierwszej dziesiątki są: Beleynesh Oljira – 2:24:21 (Boston 2014) i Betelhem Moges - 2:24:29 (Dubai 2015).
W rywalizacji mężczyzn zwyciężył Daniel Wanjiru, triumfator maratonu w Amsterdamie sprzed pół roku (2:05:21). Wanjiru pokonał aktualnego rekordzistę świata w biegu na 5000m i 10000m, trzykrotnego mistrza olimpijskiego i pięciokrotnego świata na wspomnianych dystansach, Kenenisę Bekele. Ta dwójka rozpoczęła bieg w bardzo szybkim tempie mijając 5km w 14:12. Połowę dystansu pokonali w 1:01:43, a ostatecznie zameldowali się na mecie w czasie znacznie powyżej 2:05. Na czwartym miejscu przybiegł dwukrotny mistrz świata i wicemistrz olimpijski w maratonie, znany z polskich biegów ulicznych przed dekadą, Abel Kirui.
Na trasie maratonu w Londynie padło dotychczas aż 10 wyników autorstwa pań poniżej 2:20:00 i 257 lepszych niż 2:30:00. Mężczyźni 22 razy „łamali” barierę 2:06:00 i 184-krotnie schodzili poniżej 2:10:00. Na liście zwycięzców figurują dwa polskie nazwiska. W 1990 roku triumfowała Wanda Panfil (2:26:31), a 5 lat później Małgorzata Sobańska (2:27:43). Najwyżej wśród mężczyzn plasował się Jan Huruk 25 lat temu zajmując drugie miejsce - 2:10:07 (rok wcześniej był trzeci). Najszybszym odnotowanym występem Polaka było 2:09:49 Grzegorza Gajdusa (5 pozycja w 1994r). Dwukrotnie w stolicy Wielkiej Brytanii padał rekord Polski. W 1984, czasem 2:11:34 ustanawiał go Bogumił Kuś, a 3 lata później rekordowe 2:10:26 uzyskiwał Bogusław Psujek.
Londyn Maraton - kobiety:
1. Mary Keitany (KEN) – 2:17:01
2. Tirunesh Dibaba (ETH) – 2:17:56
3. Aselefech Mergia (ETH) – 2:23:08
4. Vivian Cheruyiot (KEN) – 2:23:50
5. Lisa Weightman (AUS) – 2:25:15
6. Laura Thweatt (USA) – 2:25:38
Londyn Maraton - mężczyźni:
1. Daniel Wanjiru (KEN) – 2:05:48
2. Kenenisa Bekele (ETH) – 2:05:57
3. Bedan Muchiri (KEN) – 2:07:41
4. Abel Kirui (KEN) – 2:07:45
5. Alphonce Felix (TAN) – 2:09:10
6. Ghirmay Ghebreslassie (ERI) – 2:09:57
| | Autor: henry, 2017-04-24, 12:17 napisał/-a: Organizatorzy załatwili po 4 prowadzących bieg. Mężczyźni spisali się dobrze ale kobiety , tylko jedna prowadziła bieg do 20 km 3 pozostałe biegły w drugiej a nawet 3 grupie. A tak nawiasem bieg mogła wygrać ta druga , gdyby nie kłopoty żołądkowe. | | | Autor: Ryszard N, 2017-04-24, 13:23 napisał/-a: Zawodniczka miała przedziwną strategię na ten bieg. chyba chciała osiągnąć wynik w okolicach 2:15:30 bo zaczęła w tempie na 2:10:30.
Mam też nadzieję, że nie okaże się, że te wyniki to kwit esencja pracy zawodnika, trenera i lekarzy,... | |
|
|
| |
|