Piątego dnia igrzysk nie można nazwać udanym dla polskich reprezentantów. Straciliśmy kilku poważnych kandydatów do medalu. W dorobku medalowym nadal mamy tylko srebro Sylwii Bogackiej.Nie udało się go powiększyć podczas piątego dnia rywalizacji, który rozpoczął się dla nas bardzo niekorzystnie.

W rozegranym przed południem spotkaniu siatkarzy Polski i Bułgarii, biało-czerwoni musieli uznać wyższość podopiecznych Najdena Najdenowa. Mało kto po pewnym zwycięstwie Polaków nad Włochami, spodziewał się, że Bułgaria sprawi niespodziankę i pokona Polskę, z którą przegrywała już w tym roku. Po czterosetowym pojedynku Bułgaria zwyciężyła Polskę 3:1 (25:22, 29:27, 13:25, 25:23). Porażka nie oznacza odpadnięcia z turnieju, ponieważ Polaków czekają jeszcze trzy mecze w fazie grupowej. Kolejnym rywalem będzie nieprzewidywalna Argentyna, z którą siatkarze zagrają w czwartek. W sobotę w przedostatnim meczu grupy A zmierzymy się z gospodarzami Wielką Brytanią. Dwa dni później rywalem Polaków będzie Australia

Złe wieści nadeszły również z kortu tenisowego. Porażki doznały nasza jedyna para deblowa w tej drabince turnieju – Agnieszka i Urszula Radwańskie. Polki uległy rozstawionym w numerem jeden Amerykankom Lisie Raymond i Liezel Huber. Faworytki do zwycięstwa dominowały praktycznie przez całe spotkanie, pokonując Polki w dwóch setach 6:4, 7:6. Tym samym dla polskich kibiców turniej tenisowy dobiegł praktycznie końca. Z turniejem pożegnali się już wszyscy singliśi i debliści. Pozostała jedynie para mikstowa – Agnieszka Radwańska, Marcin Matkowski – którzy jutro o godzinie 17:30 zmierzą się z australijską parą Stosur,Hewitt. Polski mikst rozstawiony jest z numerem czwartym.

W finale 200m stylem motylkowym medalu nie udało się zdobyć Pawłowi Korzeniowskiemu. Mistrz świata z 2005 roku, zajął dopiero siódme miejsce nie włączając się do walki o medale, po tym jak osłabł dość znaczenie w końcówce. Zwyciężył reprezentant RPA Chad le Clos, przed Michaelem Phelpsem, który ustanowił rekord wszechczasów, zdobywając swój dziewiętnasty medal olimpijski! Przed igrzyskami miał ich w dorobku siedemnaście, lecz w Londynie obok medalu na 200m stylem motylkowym, dołożył złoto w sztafecie 4x200m stylem dowolnym. Żadnemu zawodnikowi w historii nie udało się dotąd zdobyć, aż tylu medali. Poprzedni rekord należał do ukraińskiej gimnastyczki Larysy Łatyniny, która zgromadziła o jeden krążek mniej niż Phelps. Na pływalni startowało również tróje pozostałych reprezentantów Polski. Konrad Czerniak nie zdołał awansować do finału 100m stylem dowolnym. Do awansu zabrakło 0,06 sekundy, co dało dziewiąty wynik eliminacji. Do finału 200m stylem motylkowym nie awansowała również Otylia Jędrzejczak. Polka zajęła ostatnie miejsce w półfinałach. Dopiero dwudzieste pierwsze miejsce 200m stylem klasycznym zajął Sławomir Kuczko.

Polacy rywalizowali również na torze żeglarskim. Z dobrej strony zaprezentowała się rywalizująca w klasie RS-X Zofia Klepacka po dwóch wyścigach klasyfikowana jest na trzeciej pozycji i jest wymieniana jako kandydatka do olimpijskiego medalu. W tej samej klasie wśród mężczyzn rewelacyjnie startuje Przemysław Miarczyński. Po pierwszym dniu Polak zajmuje wysokie drugie miejsce! Mamy więc duże szanse na dublet w klasie RS-X i powiększenie naszego dorobku medalowego, aż o dwa krążki. Do strefy medalowej przybliżyli się startujący w klasie Star Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki. Po udanych dwóch wyścigach awansowali na piąte miejsce i cały czas mogą liczyć się w walce o medale. Na siedemnastej pozycji w klasie Finn po sześciu wyścigach klasyfikowany jest Piotr Kula. Po dwóch dniach rywalizacji czternaste miejsce w klasie 49er zajmują Paweł Kołodziński i Łukasz Przybytek. Startujący w klasie Laser Kacper Ziemiński jest szesnasty. Anna Weinzieher (Laser Radial) jest dwudziesta druga.

W klasyfikacji medalowej rysuje się coraz większa przepaść pomiędzy Chinami i USA, a resztą świata. Łącznie oba te kraje mają w swoim dorobku już 46 medali! Prowadzą Chiny z dwudziestoma trzema medalami (13 złotych, 6 srebrnych, 4 brązowe). Taką samą liczbę medali mają Stany Zjednoczone, lecz posiadają tylko dziewięć złotych krążków. Do tego dołożyć trzeba osiem drugich i sześć trzecich miejsc na podium olimpijskim. Trzecia Francja ma medali zdecydowanie mniej, bo tylko jedenaście (4 złote, 3 srebrne, 4 brązowe). Polska każdego dnia spada w tabeli medalowej. Po piątym dniu jesteśmy na dwudziestym piątym miejscu.

INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM		POROZMAWIAJ
	Rozmowy ogólne	214 2012-09-13
	Marcin Chabowski - uczciwie rezygnuje ze startu w ...	31 2012-08-18
	Maraton mężczyzn - 12 sierpnia, 12:00	143 2012-08-15
	Błyskawiczny konkurs olimpijski	25 2012-08-13
	Lekkoatletyka	34 2012-08-11
	Siatkówka	31 2012-08-11
	Maraton kobiet - 5 sierpnia, 12:00	85 2012-08-10