2014-06-17
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Pakowanie. (czytano: 917 razy)
Dwie pary butów.
4 pary skarpet.
4 koszulki.
3 bluzy.
Kurtka przeciwdeszczowa
Folia NRC.
Kije (waham się czy rzeczywiście są konieczne i czy raczej nei będą przeszkadzać)
Zele (fuj, ohyda)
Rodzynki, żurawinka, cukier w kostkach, ciastka, coca cola na każdy przepak i do plecaka.
Plecak.
Telefon.
Czapka z daszkiem.
Buff i rękawiczki?
Cienki dres.
Czołówka.
Dwie pary legginsów... no, może jakieś krótkie gacie.
Plastry żelowe.
Tabletki od bólu centrum dowodzenia.
Ciasto z truskawkami albo może z agrestem. Się zobaczy.
Hm.. od razu pojedzie to to co na przepaki, popakowane w worki. Coś jeszcze trzeba zabrać? Ma ktoś jakieś uwagi? Propozycje? :)
To jeszcze:
wilgotne chusteczki
chusteczki higieniczne
i WOREK NA ŚMIECI!!
Aha! No i sudokrem i ładowarki i tabletki od... Damka. :)
To jeszcze "100 lat samotności" Marqueza, przed spaniem. Bez książki nie zasnę, a wypocząć przed biegiem trzeba.
Do loganki gąbka do spania i śpiwór...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu robaczek277 (2014-06-17,10:53): Nie widze zegarka ? Truskawa (2014-06-17,10:56): Bardzo słuszna uwaga. Zegarek! I ładowarka do zegarka. :) snipster (2014-06-17,11:13): ręcznik na plaże ;) aaa to potem dopiero ;) papaja (2014-06-17,12:13): To ostatnie x 3. Moim zdaniem :) tytus :) (2014-06-17,12:37): czołówka jest zupełnie niepotrzebna, kije wg mnie tak, ponieważ nie biegniesz ostatnia jak jak to na pierwszym etapie musisz je schować lub dać na przepak w Cisnej, kije wg mnie są potrzebne na Jasło i Smerek czyli 3 i 4 etap
(2014-06-17,12:42): weź jeszcze dobre nastawienie centrum dowodzenia :) i życzenia powodzenia i dobrej zabawy. DamianSz (2014-06-17,13:23): Kije musisz mieć !!! Ja bym jeszcze wziął wazelinę i tabletki laremid. Dasz radę tylko stale napieraj - tak jak w Brennej. (2014-06-17,13:43): tylko nie zacznij za szybko! powodzenia! Gerhard (2014-06-17,13:53): Powodzenia i postaram się na Ciebie czekać pomiędzy Berehami a Chatką Puchatka Beata28 (2014-06-17,15:24): Ładowarka do telefonu ;) no i wiadro optymizmu ;) A ja Ci daje kopniaka na szczęście i trzymam kciuki :) dario_7 (2014-06-17,15:32): Przypomniało mi się, jak mój synuś kiedy był mały i wyjeżdżał na wakacje, to robił identyczny spis inwentarza. Na pierwszym miejscu zawsze widniało: "5 par majtek" :D ... Plecak dobrego humoru na trasę!!! Powodzenia! :))) Mahor (2014-06-17,22:38): A cóż to znowu!? Widzę że na tak trudne zawody podstawiłaś kogoś innego.(patrz zdjęcie)Proszę się wytłumaczyć! :-) dario_7 (2014-06-17,22:56): Cholera, teraz wiem co przeżywasz... też się pakuję... dobrze, że mam dużo plecaków... :| Truskawa (2014-06-18,07:31): To oprócz ręcznika Piotrek, będę musiała chyba zabrać też plażę, bo o nią może być w Bieszczadach najtrudniej. :) Truskawa (2014-06-18,07:33): x3 powiadasz Asia.. z truskawkami, agrestem i z niczym.. :) Truskawa (2014-06-18,07:36): Z czołówką się nie zgadzam Tytus, bo wystarczy zachmurzone niebo i będzie ciemno jak w dupie. Co do kijów, o mnie przekonałeś. W końcu i tak nie trzeba ich używać ale lepiej żeby były. Truskawa (2014-06-18,07:37): Dzięki serdeczne Wojtek. :) Truskawa (2014-06-18,07:39): Chciałam spytać Damku po co ten laremid ale może lepiej go zabrać. Licho nie śpi i czasami atakuje w najmniej spodziewanym momencie. Jak np. Marysię ten durny kleszcz. Truskawa (2014-06-18,07:40): Piotr!! Ja to sobie powinnam chyba wytatuować! Mimo, że tyle lat biegam wciąż zdarza mi się pognać jak na samym początku. Dzięki. :)) Truskawa (2014-06-18,07:41): Oczywiście Beatka. Ładowarka bardzo ważna, przynajmniej tak jak wygodna bielizna. Dziękuję. :) Truskawa (2014-06-18,07:45): Dario, co spojrzę na ten komentarz to się kulam ze śmiechu, bo oczywiście pierwsze co mi przyszło do głowy przy sporządzaniu tej listy to MAJCIOCHY! Doszłam jednak do wniosku, że może lepiej tego nie pisać. A majtki zawsze pakuję pierwsze, bo to wynik lekcji, jaką odebrałam będąc jeszcze dzieciątkiem z podstawówki. Tylko raz tych majtek nie spakowałam i to było coś na pograniczu traumy. Teraz już pamiętam. Zawsze! A Tobie życzę żeby pakowanie przebiegło sprawnie i szybko i baw się dobrze na obczyźnie! Bawcie się dobrze! :) Truskawa (2014-06-18,07:45): A no tak Maćku. Mój pies, tzn. suka za mnie pobiegnie. :) Truskawa (2014-06-18,07:47): Wojtek!!!!! Na ten doping to będę czekać!! Bez dwóch zdań. Bądź koniecznie!! :) żiżi (2014-06-25,20:43): Gdybym kiedyś ,w przyszłości chciała zaliczyć ten bieg to zachowam sobie Twój wpis-przyda się:)
|