2011-09-27
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 2:48:47 w Maratonie Warszawskim! (czytano: 1643 razy)
Udało się zrealizować cel, który jeszcze rok temu wydawał mi się zarezerwowany tylko dla zawodowców. Tymczasem pracująca mama też może!:)
Najważniejsze to poznać swój organzim, uczyć się na błędach i bardzo, bardzo chcieć! Ważne jest, by optymalnie dostosować trening do swoich możliwości czasowych, do aktualnego stanu wytrenowania i nie poddawać się. Nie trenuję według szablonu, elastycznie dostosowuję bodźce do dyspozycji dnia. To pozwala mi nie stresować się, że nie miałam czasu na bieganie, bo dziecko chore, bo musiałam zostać dłużej w pracy. Nie ukrywam, że bardzo pomogły mi starty w biegach górskich. Wzmocniłam się psychicznie i fizycznie.
Pozdrawiam:)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Aussie (2011-09-27,16:54): Bardzo serdecznie gratuluję DOM!
|