Wczoraj - 23,03,2002 odbył się bieg przełajowy w Golubiu Dobrzyniu. Nie było nas wielu, w kategoriach senior, weteran wystartowało 26 osób.
Niestety nie pamietam ilu uczestników biegło razem, we wszystkich kategoriach wiekowych. Biegłem w Golubiu po raz pierwszy, muszę przyznać że jedyną rzeczą jaka nas nie rozpieściła była pogoda... wietrznie i zimno. Trasa całkiem dobra, dwie pętle po 2,5 km. Dobrze wytyczony wbieg do lasu(start na stadionie) gdyby biegło nas więcej napewno też nikt nie rozpychałby się łokciami przy wbieganiu do lasu. Organizacyjnie - OK. Wpisowe 5PLN, a za to otrzymywało się: możliwość uczestnictwa, butelkę isostaru (przed biegiem, po uiszczeniu opłaty), gorącą ogórkową - do woli, herbatę miętową z cukrem (przypomina mi to kolonie na których miętówka też musiała być obowiązkowo z cukrem ;-)), ciasteczka - właściwie ile wlezie. O nagrodach nie wspominam, bo z moim wynikiem trudno było się o nie nawet otrzeć, więc nie wiem jakie były. Z prysznicami po biegu nie było kłopotu.
Warto było wystartować.
Marcin Lenski
Bydgoszcz
|