| | | |
|
| 2008-04-20, 20:51
gratulacje Bartek. Widze ze wygral moj kolega z pracy :D |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 08:40
2008-04-20, 17:18 - Zbynu_11 napisał/-a:
Fajnie bedzie jak biegi wroca na ulice:) Organizacje uwazam za dobra i trase rowniez,chodz w niektorych miejscach pogoda splatala figla i bylo troszke grzazko. Jedynie mozna by jakos oznakowac,czy cos zrobic, zeby wiadomo bylo gdzie posilki sa po biegu,bo troche sie machodzilo wedle tego i z tym byly klopoty... by to miejsce odnalesc.
|
To w końcu było to jedzenie? Ja nic nigdzie nie widzialam i wiem że kolejarze szukali. Trasa oznaczona super - swietna ta fajna biala linia :-)
Zawiedziona bylam nagroda dla mojego przedszkolaka. Corcia za 5 miejsce dostala torebke z materialami reklamowymi ;-|
Wiadomo ze nie ma pieniedzy na nagrody ale mysle ze np. lizaczek sprawilby wielka radosc. Torebke z reklamowkami odstawilysmy z powrotem.
Trasa mi sie podobala. Wiele jest biegow ulicznych wiec ten byl calkiem oryginalny.
Zreszta wygralam wiec pozytywnie bede wspominac bieg ;-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 09:23
2008-04-21, 08:40 - Rufi napisał/-a:
To w końcu było to jedzenie? Ja nic nigdzie nie widzialam i wiem że kolejarze szukali. Trasa oznaczona super - swietna ta fajna biala linia :-)
Zawiedziona bylam nagroda dla mojego przedszkolaka. Corcia za 5 miejsce dostala torebke z materialami reklamowymi ;-|
Wiadomo ze nie ma pieniedzy na nagrody ale mysle ze np. lizaczek sprawilby wielka radosc. Torebke z reklamowkami odstawilysmy z powrotem.
Trasa mi sie podobala. Wiele jest biegow ulicznych wiec ten byl calkiem oryginalny.
Zreszta wygralam wiec pozytywnie bede wspominac bieg ;-)
|
była grochówka, ale nie żałuj, że nie znalazłaś. Była nieco przypalona a po za tym teraz dodatkowo często i gęsto biegamy z żona na zmianę na "posiedzenie".
Generalnie bieg fajny, z przeszkodami błotnymi, wszystko na 4+. |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 09:37
2008-04-21, 09:23 - rembrandt25 napisał/-a:
była grochówka, ale nie żałuj, że nie znalazłaś. Była nieco przypalona a po za tym teraz dodatkowo często i gęsto biegamy z żona na zmianę na "posiedzenie".
Generalnie bieg fajny, z przeszkodami błotnymi, wszystko na 4+. |
Ufff, to dobrze bo jakbym jeszcze dziecko tym poczęstowała to bym dzisiaj musiała opieke pewnie wziać. |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 10:08
Mogilno opanowało kat . czterdziestolatków !!! |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 10:14
2008-04-21, 10:08 - GRZEŚ9 napisał/-a:
Mogilno opanowało kat . czterdziestolatków !!! |
się wie ;-))))
Jakies parę zdjęć bedzie :-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 12:05 Wyniki
Wyniki w serwisie. Przekazał Adam Zaręba |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 14:12
Zapomnialam jeszcze o WC. Zostałam skierowana na zrealizowanie potrzeby do restauracji a tam pocalowalam kłódke i musialam skorzystac z krzaków. Dobrze że później się ocieplilo i moja córcia mogła się załatwić w cieple. Dla mnie brak WC na biegu to wielkie nieporozumienie..... |
|
| | | |
|
| 2008-04-21, 19:20
bardzo dziękuję za wszelkie komentarze - zwłaszcza te krytyczne. Obiecuję przekazac wszystkie kierownikowi biegu i dołozyc starań by pewne sytuacje nie zdarzyły się w przyszłym roku.
Do trzech kwestii chciałbym się odnieśc:
- jedzenie. Macie rację - według mnie posiłek nie był smaczny ( za dużo pieprzu) a szczególnie osoby które były po raz pierwszy mogły miec problem ze znalezieniem miejsca wydawania. Pierwotnie posiłek miał byc w restauracji (legendarnej zresztą) "Pod Czaplą" - mijaliście ją na 600 metrze pętli - ale remont się nieco przedłużył. Jeżeli za rok bieg odbędzie się w parku - tam przeniesiemy wydawanie posiłków.
- toalety. Najlepszym rozwiązaniem byłoby postawienie toi-toja w pobliżu mety. Problem w tym ,ze w Żninie nie ma firmy zajmującej się tego usługami i należałoby je ściągac z bydgoszczy. Nieprawdą jest jednak , ze na imprezie nie było toalet. Toalety były w tym samym miejscu co szatnie i natryski - w budynku MOS`u .Tak jest na większości biegów - w Gnieźnie, Grodzisku Wlkp i tak dalej... zwykle WC jest w pobliżu szatni. Wina organizatora że nie dośc objaśnił tę kwestię - jest co poprawic w przyszłym roku.
- biegi dla dzieci. Osobiście będę namawiał kierownika biegu do zrezygnowania ze startu dzieci w przyszłym roku. Niedostateczna liczba wolontariuszy , mała frekwencja w niektórych kategoriach i wreszcie zamieszanie przy ustalaniu wyników. Prawda jest Rufi, że lizak na mecie osłodziłby gorycz ostatniego miejsca, wywrotki czy porażki na ostatnich metrach - koszt nie jest duży , ale czy uczeń ostatniej klasy gimnazjum równie mocno ucieszy sie z takiej nagrody jak przedszkolak? a skoro daje się nagrodę każdemu przedszkolakowi , czemu nie dawac jej uczniom z pierwszych klas szkół średnich ?Osoba rozpoczynajaca naukę w szkole średniej zasługuje na nieco powazniejsza nagrodę - a to już jest koszt który stalby się zauważalny w skromnym mimo wszystko budżecie imprezy......
Jeszcze raz dziękuję za udział . I zapraszam do stolicy Pałuk w przyszłym roku. |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:35
2008-04-21, 19:20 - adam81 napisał/-a:
bardzo dziękuję za wszelkie komentarze - zwłaszcza te krytyczne. Obiecuję przekazac wszystkie kierownikowi biegu i dołozyc starań by pewne sytuacje nie zdarzyły się w przyszłym roku.
Do trzech kwestii chciałbym się odnieśc:
- jedzenie. Macie rację - według mnie posiłek nie był smaczny ( za dużo pieprzu) a szczególnie osoby które były po raz pierwszy mogły miec problem ze znalezieniem miejsca wydawania. Pierwotnie posiłek miał byc w restauracji (legendarnej zresztą) "Pod Czaplą" - mijaliście ją na 600 metrze pętli - ale remont się nieco przedłużył. Jeżeli za rok bieg odbędzie się w parku - tam przeniesiemy wydawanie posiłków.
- toalety. Najlepszym rozwiązaniem byłoby postawienie toi-toja w pobliżu mety. Problem w tym ,ze w Żninie nie ma firmy zajmującej się tego usługami i należałoby je ściągac z bydgoszczy. Nieprawdą jest jednak , ze na imprezie nie było toalet. Toalety były w tym samym miejscu co szatnie i natryski - w budynku MOS`u .Tak jest na większości biegów - w Gnieźnie, Grodzisku Wlkp i tak dalej... zwykle WC jest w pobliżu szatni. Wina organizatora że nie dośc objaśnił tę kwestię - jest co poprawic w przyszłym roku.
- biegi dla dzieci. Osobiście będę namawiał kierownika biegu do zrezygnowania ze startu dzieci w przyszłym roku. Niedostateczna liczba wolontariuszy , mała frekwencja w niektórych kategoriach i wreszcie zamieszanie przy ustalaniu wyników. Prawda jest Rufi, że lizak na mecie osłodziłby gorycz ostatniego miejsca, wywrotki czy porażki na ostatnich metrach - koszt nie jest duży , ale czy uczeń ostatniej klasy gimnazjum równie mocno ucieszy sie z takiej nagrody jak przedszkolak? a skoro daje się nagrodę każdemu przedszkolakowi , czemu nie dawac jej uczniom z pierwszych klas szkół średnich ?Osoba rozpoczynajaca naukę w szkole średniej zasługuje na nieco powazniejsza nagrodę - a to już jest koszt który stalby się zauważalny w skromnym mimo wszystko budżecie imprezy......
Jeszcze raz dziękuję za udział . I zapraszam do stolicy Pałuk w przyszłym roku. |
Nie, no nie chce z jednego lizaka robic awantury :-)))))))
Mysle ze dzieci nieco starsze juz wiecej rozumieja niz takie malenstwa. Na szczescie moj maz zapakowal corcie i pojechali gdzies kupic tego lizaka. Rezygnowanie z dzieckowych biegow nie jest dobrym rozwiazaniem. To naprawde jest atrakcja. Ja tez sie ciesze ze dziecko jest ze mna i biega jak mama. Jak jechalismy na ten bieg to juz w samochodzie mi mowila ze nie moze wytrzymac i ze juz chce biegac. Nie odbierajmy tej radosci dzieciakom. |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 16:03
Dopiero dzis sie dowiedzialem,ze sie zatrulem tym jedzeniem i do tego z gazety... |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 18:58
ale nie miałes żadnych objawów?
TOTALNA KOMPROMITACJA Z TĄ GROCHÓWKĄ - SPRAWA ZOSTAŁA ZGŁOSZONA DO SANEPIDU -
tylko jak ja sie na innych biegach pokażę.... (:P) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 21:12
Adam spoko ,gdyby nie ta grochówka to na temat biegu byłaby już cisza a tak jest temat. |
|
| | | |
|
| 2008-04-23, 01:26
2008-04-22, 18:58 - adam81 napisał/-a:
ale nie miałes żadnych objawów?
TOTALNA KOMPROMITACJA Z TĄ GROCHÓWKĄ - SPRAWA ZOSTAŁA ZGŁOSZONA DO SANEPIDU -
tylko jak ja sie na innych biegach pokażę.... (:P) |
Luzik i spokój mogą Cie uratować. bywają przecież większe wpadki. Ty nie nagotowałeś tej zupki, więc się nie bój. |
|
| | | |
|
| 2008-04-23, 08:24
2008-04-22, 18:58 - adam81 napisał/-a:
ale nie miałes żadnych objawów?
TOTALNA KOMPROMITACJA Z TĄ GROCHÓWKĄ - SPRAWA ZOSTAŁA ZGŁOSZONA DO SANEPIDU -
tylko jak ja sie na innych biegach pokażę.... (:P) |
Aaaaa, wlasnie weszlam w Twoja galerię żeby zapamiętać twarz i na jakimś biegu wskazać palcem i krzyknąć " To ten co chciał otruć biegaczy!!!". :-))))))))))))))))))))))))))) |
|