| | | |
|
| 2012-02-16, 10:56
2012-02-16, 08:35 - stefanus napisał/-a:
Ale to już ostatni raz tak wyszło. Od przyszłego tygodnia będziemy wpisywać wyniki sami i raport będzie się sam tworzył :)
Jeszcze odrobina cierpliwości :) |
Huuuurrrra!!!
A czelendż będzie tylko z opóźnieniem:) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 10:59 Śniegowe bieganie...
Miało być 15km spokojnego biegania, a wyszło 10km siły biegowej i przedzierania się przez zaspy.
Ale nic to...każda forma treningu zawsze się przyda!
Jestem z siebie dumna, bo na 6km miałam iść na autobus;) przebiegając przez przystanek dowiedziałam się, że właśnie odjechał;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 12:02
2012-02-16, 08:35 - stefanus napisał/-a:
Ale to już ostatni raz tak wyszło. Od przyszłego tygodnia będziemy wpisywać wyniki sami i raport będzie się sam tworzył :)
Jeszcze odrobina cierpliwości :) |
To świetna wiadomość :)
Ja coś widzę że będę miał trzy tygodnie pod rząd 0 km :( Przez ostatnie 2 tygodnie nie biegałem a teraz... jestem chory :/ |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 12:33
2012-02-16, 08:35 - stefanus napisał/-a:
Ale to już ostatni raz tak wyszło. Od przyszłego tygodnia będziemy wpisywać wyniki sami i raport będzie się sam tworzył :)
Jeszcze odrobina cierpliwości :) |
A właśnie miałem pytać czy ten pomysł umarł śmiercią naturalną czy jest w fazie tworzenia. Fajnie że nie zrezygnowaliście ;] |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 12:41
2012-02-16, 10:59 - shadoke napisał/-a:
Miało być 15km spokojnego biegania, a wyszło 10km siły biegowej i przedzierania się przez zaspy.
Ale nic to...każda forma treningu zawsze się przyda!
Jestem z siebie dumna, bo na 6km miałam iść na autobus;) przebiegając przez przystanek dowiedziałam się, że właśnie odjechał;) |
Iwonka siłka biegowa też jest potrzebna ;] ja też dziś biegałem rano, przedzierając się miejscami przez zaspy, ale to co mnie zaskoczyło bardzo pozytywnie to fakt, że już coraz wcześniej robi się widno. Jest już kolosalna różnica między tym co było w grudniu a tym co jest teraz. W dodatku ten śnieg powoduje duże rozjaśnienie. Jeszcze trochę i znowu będziemy witać o 5 wschód słońća ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 15:28
2012-02-16, 12:41 - $wistak napisał/-a:
Iwonka siłka biegowa też jest potrzebna ;] ja też dziś biegałem rano, przedzierając się miejscami przez zaspy, ale to co mnie zaskoczyło bardzo pozytywnie to fakt, że już coraz wcześniej robi się widno. Jest już kolosalna różnica między tym co było w grudniu a tym co jest teraz. W dodatku ten śnieg powoduje duże rozjaśnienie. Jeszcze trochę i znowu będziemy witać o 5 wschód słońća ;] ;] ;] |
A ja wreszcie dosiadłem jeszcze nie używane w tym sezonie biegówki... Założyłem sobie ślad na polu pod laskiem i wykręciłem na nim pięć dwukilometrowych pętelek - było zarąbiaście! :)
Na pierwszym okrążeniu mało co nie przejechałem zajączka, który wyskoczył mi niemal spod samych nart - skubaniec wygrzebał sobie norkę w śniegu i myślał, że jest niewidzialny :))) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 15:32 Tłusty Czwartek
Czelendż z opóźnieniem? To może w ramach uatrakcyjnienia oczekiwania zrobimy krótki konkurs? Przecież dziś Tłusty Czwartek! Pączki trzeba jeść! To kto ich zje najwięcej w ciągu całego dnia, kończymy o północy! ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 16:12
2012-02-16, 12:41 - $wistak napisał/-a:
Iwonka siłka biegowa też jest potrzebna ;] ja też dziś biegałem rano, przedzierając się miejscami przez zaspy, ale to co mnie zaskoczyło bardzo pozytywnie to fakt, że już coraz wcześniej robi się widno. Jest już kolosalna różnica między tym co było w grudniu a tym co jest teraz. W dodatku ten śnieg powoduje duże rozjaśnienie. Jeszcze trochę i znowu będziemy witać o 5 wschód słońća ;] ;] ;] |
Wiesz Świstaku, że tradycyjnie pomagasz mi w porannym wstawaniu... Zawsze dobrze wiedzieć, że nie biega się samotnie;) choć mam spore opóźnienie za Tobą, ale sukcesywnie będę wybierać się coraz wcześniej;)) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 16:12
2012-02-16, 15:32 - ciutek napisał/-a:
Czelendż z opóźnieniem? To może w ramach uatrakcyjnienia oczekiwania zrobimy krótki konkurs? Przecież dziś Tłusty Czwartek! Pączki trzeba jeść! To kto ich zje najwięcej w ciągu całego dnia, kończymy o północy! ;) |
A chciałam w tym roku zbojkotować pączki, ale widzę, że się nie da;) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 17:51
2012-02-16, 15:32 - ciutek napisał/-a:
Czelendż z opóźnieniem? To może w ramach uatrakcyjnienia oczekiwania zrobimy krótki konkurs? Przecież dziś Tłusty Czwartek! Pączki trzeba jeść! To kto ich zje najwięcej w ciągu całego dnia, kończymy o północy! ;) |
Skoro trzeba, to wszamałem... cztery, i czuję się jak pączek w maśle! :) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:16
2012-02-16, 15:32 - ciutek napisał/-a:
Czelendż z opóźnieniem? To może w ramach uatrakcyjnienia oczekiwania zrobimy krótki konkurs? Przecież dziś Tłusty Czwartek! Pączki trzeba jeść! To kto ich zje najwięcej w ciągu całego dnia, kończymy o północy! ;) |
Ja jem pączki wtedy kiedy mam na to ochotę a nie wtedy kiedy telewizja to nakazuje. Nie rozumię i nie lubię tego "święta", pasuje mi ono jedynie do amerykańskiego społeczeństwa.......
|
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:25
2012-02-16, 15:32 - ciutek napisał/-a:
Czelendż z opóźnieniem? To może w ramach uatrakcyjnienia oczekiwania zrobimy krótki konkurs? Przecież dziś Tłusty Czwartek! Pączki trzeba jeść! To kto ich zje najwięcej w ciągu całego dnia, kończymy o północy! ;) |
Ja zjadłem dziś 10 ;] mnie to święto nie przeszkadza też jem wtedy kiedy mam ochotę a nie wtedy kiedy tv nakazuje ale wszyscy tyle nakupili, nie mogli przejeść i co chwile częstowali a że ja nigdy nie odmawiam to trochę skorzystałem ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:26
2012-02-16, 18:16 - adamus napisał/-a:
Ja jem pączki wtedy kiedy mam na to ochotę a nie wtedy kiedy telewizja to nakazuje. Nie rozumię i nie lubię tego "święta", pasuje mi ono jedynie do amerykańskiego społeczeństwa.......
|
Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła - tak powiada staropolskie przysłowie Mireczku :)
Nie wolno tradycji bojkotować - tym bardziej gdy jest taka smaczna! :))) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:29
2012-02-16, 15:28 - Jasiek napisał/-a:
A ja wreszcie dosiadłem jeszcze nie używane w tym sezonie biegówki... Założyłem sobie ślad na polu pod laskiem i wykręciłem na nim pięć dwukilometrowych pętelek - było zarąbiaście! :)
Na pierwszym okrążeniu mało co nie przejechałem zajączka, który wyskoczył mi niemal spod samych nart - skubaniec wygrzebał sobie norkę w śniegu i myślał, że jest niewidzialny :))) |
A może on (zajączek) chciał zbojkotować narciarzy hasłem: mam narciarzy w du... ale w ostatniej chwili wydygał ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:34
2012-02-16, 16:12 - shadoke napisał/-a:
Wiesz Świstaku, że tradycyjnie pomagasz mi w porannym wstawaniu... Zawsze dobrze wiedzieć, że nie biega się samotnie;) choć mam spore opóźnienie za Tobą, ale sukcesywnie będę wybierać się coraz wcześniej;)) |
No staram się... Wczoraj nie wstałem i musiałęm biegać wieczorem, a dziś z kolei znowu rano i mam dzisiaj zejście w pracy ;] |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:36
2012-02-16, 18:26 - Jasiek napisał/-a:
Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła - tak powiada staropolskie przysłowie Mireczku :)
Nie wolno tradycji bojkotować - tym bardziej gdy jest taka smaczna! :))) |
Nie wszystko co staropolskie to musi być dobre... ta właśnie nie jest dla mnie nawet szczególnie smaczna!
Ze staropolskich traydycjii to byłbym np. za... Prawem pierwszej nocy;)))
P.S. Która z pań w naszej grupie będzie miała najbliżej wesele?? Rezerwuje sobie to prawo przy najbliższym takim wydarzeniu:-DDD |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:40
2012-02-16, 18:36 - adamus napisał/-a:
Nie wszystko co staropolskie to musi być dobre... ta właśnie nie jest dla mnie nawet szczególnie smaczna!
Ze staropolskich traydycjii to byłbym np. za... Prawem pierwszej nocy;)))
P.S. Która z pań w naszej grupie będzie miała najbliżej wesele?? Rezerwuje sobie to prawo przy najbliższym takim wydarzeniu:-DDD |
Ciekawe czy byłbyś taki pierwszy, gdyby to chodziło np. o Twoją córkę?? Ja tam wolę zostać przy pączkach. Są mniej szkodliwe... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:55
2012-02-16, 18:36 - adamus napisał/-a:
Nie wszystko co staropolskie to musi być dobre... ta właśnie nie jest dla mnie nawet szczególnie smaczna!
Ze staropolskich traydycjii to byłbym np. za... Prawem pierwszej nocy;)))
P.S. Która z pań w naszej grupie będzie miała najbliżej wesele?? Rezerwuje sobie to prawo przy najbliższym takim wydarzeniu:-DDD |
No to będziesz miał problem Mireczku, bo choć panienek u nas dostatek (szczególnie tych z odzysku), to prawo pierwszej nocy pewnie dawno już zostało wyegzekwowane ; |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 18:57
2012-02-16, 18:40 - $wistak napisał/-a:
Ciekawe czy byłbyś taki pierwszy, gdyby to chodziło np. o Twoją córkę?? Ja tam wolę zostać przy pączkach. Są mniej szkodliwe... |
Gdybyś Damian już nie dawał rady, to podeślij mailem... bo ze dwa jeszcze wcisnę ;) |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 19:03
2012-02-16, 18:55 - Jasiek napisał/-a:
No to będziesz miał problem Mireczku, bo choć panienek u nas dostatek (szczególnie tych z odzysku), to prawo pierwszej nocy pewnie dawno już zostało wyegzekwowane ; |
Też ta myślę;-(
A tak na poważnie to sądzę, że w czasach kiedy było ono naprawdę egzekwowane to panienki także pierwszy raz miały już dawno za sobą! |
|