| | | |
|
| 2009-01-11, 16:27
2009-01-01, 11:01 - Henryk W. napisał/-a:
Żeby schudnąć nie należy biegać intensywnie ale powolutku-conajmniej godzinę. Naprawdę. |
Uważam Heniu, że sama godzinka biegania jednak nie wiele da aby schudnąć, według mnie oprócz biegania potrzebna jest jeszcze bardzo silna wola w ograniczeniu przyjmowania OBJĘTOŚCIOWYCH posiłków a najlepiej kategorycznie odmówić przyjmowania tych że. |
|
| | | |
|
| 2009-01-11, 20:46
2009-01-11, 16:27 - borowion napisał/-a:
Uważam Heniu, że sama godzinka biegania jednak nie wiele da aby schudnąć, według mnie oprócz biegania potrzebna jest jeszcze bardzo silna wola w ograniczeniu przyjmowania OBJĘTOŚCIOWYCH posiłków a najlepiej kategorycznie odmówić przyjmowania tych że. |
/i ja to wiem.../ oj tak!... ale jakże (tych że!...) wcielać to w życie na co dzień /teraz chcę znowu schudnąć i nie mogę.../ trudno!... :-/ ;-)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 11:51
2009-01-11, 16:27 - borowion napisał/-a:
Uważam Heniu, że sama godzinka biegania jednak nie wiele da aby schudnąć, według mnie oprócz biegania potrzebna jest jeszcze bardzo silna wola w ograniczeniu przyjmowania OBJĘTOŚCIOWYCH posiłków a najlepiej kategorycznie odmówić przyjmowania tych że. |
A ja uważam, że powinniśmy jeść to wszystko na co nam przyjdzie ochota..
Ja tak robię od wielu już lat i udaje mi się trzymać wagę..
Szczególnie zajadam się słodyczami....
Każdy organizm jest inny.
Wiadomo, że nie powinno się "obżerać"... |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:29
2009-01-12, 11:51 - marysieńka napisał/-a:
A ja uważam, że powinniśmy jeść to wszystko na co nam przyjdzie ochota..
Ja tak robię od wielu już lat i udaje mi się trzymać wagę..
Szczególnie zajadam się słodyczami....
Każdy organizm jest inny.
Wiadomo, że nie powinno się "obżerać"... |
Marysieńko... Zajadasz się słodyczami a jesteś bardzo szczupła. To jest niesprawiedliwe.... Ja też bym tak chciał ! |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:39
2009-01-12, 12:29 - Tom napisał/-a:
Marysieńko... Zajadasz się słodyczami a jesteś bardzo szczupła. To jest niesprawiedliwe.... Ja też bym tak chciał ! |
Tomku
A wiesz dlaczego??
Bo zmieniłam nastawienie..
Kiedyś jak miałam ochotę na czekoladę albo jakiś placek..przez kilka godzin walczyłam z samą sobą by tych słodkości nie jeść.
"Zapychałam" swoją ochotę czym innym by w końcu i tak zjeść tę czekoladkę, albo serniczek.
Teraz jak chcę placuszka..bez chwili zastanowienia...jem go...:)) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:47
2009-01-12, 12:39 - marysieńka napisał/-a:
Tomku
A wiesz dlaczego??
Bo zmieniłam nastawienie..
Kiedyś jak miałam ochotę na czekoladę albo jakiś placek..przez kilka godzin walczyłam z samą sobą by tych słodkości nie jeść.
"Zapychałam" swoją ochotę czym innym by w końcu i tak zjeść tę czekoladkę, albo serniczek.
Teraz jak chcę placuszka..bez chwili zastanowienia...jem go...:)) |
.... A potem 20km na bieżni. :))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:48
2009-01-12, 12:47 - Tom napisał/-a:
.... A potem 20km na bieżni. :))) |
Tom...
Zgadza się tyle tylko, że w odwrotnej kolejności:))) |
|