Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [58]  PRZYJAC. [323]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
benek
Pamiętnik internetowy
:)

Piotr Bętkowski
Urodzony: 1987-04-25
Miejsce zamieszkania: Warszawa
624 / 631


2015-12-08

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
XIII Półmaraton ¦więtych Mikołajów - Toruń (czytano: 2856 razy)

 

S± takie biegi, które komentuje, że s± bez historii. Ot tak - stan±łem na starcie, wystartowałem i po trochę ponad godzinie i kwadransie byłem na mecie.

Nie wydarzyło się nic spektakularnego co zapadło by w mojej pamięci na dłużej. Ale po kolei...

To już 13 edycja Półmaratonu ¦więtych Mikołajów. Zawodów, od których zaczynałem przygodę ze swoim bieganiem w 2003 roku. Od tej pory mogę chwalić się tym, że mam wszystkie edycje tego biegu ukończone mimo, że łatwo nie było :)

Pogoda na starcie należała do najlepszych w historii. Ciepło (ok 7 stopni C) i tylko lekki wiatr. Do tego bez ¶niegu i sucho. Były przecież takie czasy, że cała trasę biegałem w kopnym ¶niegu (2010) i takie kiedy ¶nieżyca łapała mnie w trakcie biegu (2004).

Wiedziałem, że jestem w miarę mocny jak na tę porę roku i brak specjalistycznego treningu. Na pewno czułem się mocniejszy niż rok wcze¶niej kiedy dobiegłem na 11 pozycji z czasem 1:17:20. ¦miało deklarowałem, że chciałbym cały dystans przebiec w tempie 3:35 - 3:40.

Liczyłem też na to, że podobnie jak rok wcze¶niej uformuje się grupa w której będzie można pobiec.

Punktualnie o 11:00 wystartowali¶my z centrum Torunia. już po kilkaset metrach biegli¶my z Kamilem Le¶niakiem na pozycji 6/7 prowadz±c duż± - licz±c± ok 15 osób grupę zawodników.

Tempo nie było mocno forsowane i planowane. Fantastyczna pogoda i pierwsze kilometry po asfalcie napawały optymizmem bo biegło mi się nieĽle. Po nieco ponad 6 km wbiegli¶my do lasu. Trasę doskonale znałem. Okazało się, że przed nami była tylko trójka zawodników, a ja z Kamilem i jeszcze jednym zawodnikiem tworzyłem drug± grupę po¶cigow± (czę¶ć zawodników pobiegła na trasę 10 km). W ci±gu tych pierwszych kilometrów nic nie zostało z tych zawodników, którzy na starcie biegli za naszymi plecami.

Kamil podkręcił tempo do 3:30 na km. Dla mnie było za mocno i odczułem to już 2 km dalej. Przekazał mi jeszcze żel, który mieli¶my zje¶ć we dwójkę i oddalał się systematycznie ode mnie.

To był odcinek kiedy wbiegli¶my na wymagaj±ca trasę crossow±, której nie spodziewałem się. Miedzy 10 km a 13 km biegli¶my cały czas w zapadaj±cym się piasku i nierównej powierzchni, która mocno wytraciła mnie z rytmu. Widziałem, że Kamil jest już poza moim zasięgiem. Teraz musiałem skupić się na tym by pilnować wysokiego szóstego miejsca w generalce. Na zakrętach widziałem, że przewaga jak± zrobili¶my sobie na tych pierwszych kilometrach była bardzo duża.

Tempo bardzo spadło. Zegarek wskazywał 3:45-3:50. Bardzo wolno. Motywacja również mocno spadła. Czułem się odwodniony i zniechęcony. Do 15 km czyli Barbarki, gdzie był wodopój dobiegłem w słabej formie. Do mety tylko 6 km a mi naprawdę brak pr±du. Cały czas na łukach widzę, że mam przewagę na kolejnymi zawodnikami, jednocze¶nie wiedz±c, że biegnę coraz wolniej. Liczyłem tylko, że zajmę miejsce w Top 10.

Około 18 km był fragment asfaltowy na którym znowu się rozpędziłem. Te. fragment trasy i końcówkę dobrze znam. Zacz±łem doganiać zawodników biegn±cych na 10 km. 2 km do mety i widzę, że mam przewagę ok 100-150 m nad Piotrem Cypriańskim, który 11.11 pokonał mnie na finiszu w Warszawie na 10 km. Kalkuluje, że nie jest w stanie pobiec o 15 s na kilometrze szybciej niż ja by mnie min±ć.

Trochę przy¶pieszam by min±ć metę z czasem 1:16:40 na 6 miejscu w klasyfikacji generalnej.

Od lat nie zajmowałem w tym biegu tak wysokiej pozycji co cieszy ale styl w jakim to zrobiłem był słaby. Wydaje mi się też, że brakowało ok 300 m do dystansu półmaratonu.

Dla pocieszenia zostaje mi 2-gie miejsce w klasyfikacji mieszkańców Torunia (wg regulaminu osób zameldowanych w Toruniu). To mój ostatni start w tej klasyfikacji ponieważ niedługo przemelduje się do Warszawy.

Teraz czas na kontynuacje treningów do sezonu 2016. Czas na podsumowanie moich wyników z tego sezonu już niedługo.

Trochę historii wyników z Torunia:

2003 - 1:41:19 - 73 msc
2004 - 1:37:10 - 119 msc
2005 - 1:41:19 - 131 msc
2006 - 1:17:34 - 7 msc
2007 - 1:15:30 - 5 msc
2008 - 1:51:55 - 556 msc
2009 - 1:32:35 - 126 msc
2010 - 1:20:34 - 9 msc
2011 - 1:19:51 - 9 msc
2012 - 1:18:24 - 25 msc
2013 - 1:18:48 - 12 msc
2014 - 1:17:20 - 11 msc
2015 - 1:16:40 - 6 msc



Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


CapitanoDelPopolo (2015-12-17,11:13): Benek, my¶lisz, że Cię zamelduj± w Wawie nim nie wygrasz kategorii w Mikołajach? Nie s±dzę. ;_)
benek (2015-12-17,12:52): Muszę się z tym pogodzić :(







 Ostatnio zalogowani
kos37
12:34
mateusz
12:33
Januszz
12:20
waldekstepien@wp.pl
11:45
gawon
11:35
ProjektMaratonEuropaplus
11:30
biegacz54
11:26
baderak
11:20
BOP55
11:12
wejac
11:07
gora1509
10:57
qbu¶
10:37
Bartu¶
10:29
Admin
10:20
chris_cros
10:13
arturM
10:06
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |