|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | jmm (2010-12-30) | Ostatnio komentował | szlaku13 (2010-12-30) | Aktywnosc | Komentowano 7 razy, czytano 225 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-12-30, 09:17 Jesteśmy mistrzami
LINK: http://fakty.interia.pl/polska/news/w-tym-wyprzedzaja-nas-tylko-amerykanie,1577193 | Z artykułu do którego link zamieszczam wynika, że ludzie uprawiający w wolnym czasie sport, to tak mała grupa, że nawet nie warto o nich wspominać. Chyba, że sklasyfikowano nas w grupie "siedzących w internecie":-))) Proponuję w ramach postanowień noworocznych nałożyć sobie ograniczenie:
-na "maratony" najwyżej raz dziennie; i to tylko na piętnaście minut. |
| | | | | |
| 2010-12-30, 10:45
2010-12-30, 09:17 - jmm napisał/-a:
Z artykułu do którego link zamieszczam wynika, że ludzie uprawiający w wolnym czasie sport, to tak mała grupa, że nawet nie warto o nich wspominać. Chyba, że sklasyfikowano nas w grupie "siedzących w internecie":-))) Proponuję w ramach postanowień noworocznych nałożyć sobie ograniczenie:
-na "maratony" najwyżej raz dziennie; i to tylko na piętnaście minut. |
Jurek,
Jak dla mnie mylisz pojęcia. W tym atykule mowa o tym, że jesteśmy mistrzami swiata w oglądaniu telewizji a nie w "siedzeniu na necie". Twoja propozycja więc aby ograniczyć wejścia na "maratony" do jednego dziennie nie ma żadnego związku z przytaczanym przez Ciebie linkiem.... |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-12-30, 15:19
2010-12-30, 09:17 - jmm napisał/-a:
Z artykułu do którego link zamieszczam wynika, że ludzie uprawiający w wolnym czasie sport, to tak mała grupa, że nawet nie warto o nich wspominać. Chyba, że sklasyfikowano nas w grupie "siedzących w internecie":-))) Proponuję w ramach postanowień noworocznych nałożyć sobie ograniczenie:
-na "maratony" najwyżej raz dziennie; i to tylko na piętnaście minut. |
Nie popełniaj dziennikarskiej głupoty jaką robią dziennikarze Wirtualnej Polski czy Onetu. I cytat:"W oglądaniu telewizji jesteśmy mistrzami. Przeciętny Polak spędził w tym roku cztery godziny i cztery minuty dziennie przed telewizorem. W tej statystyce w świecie wyprzedzają nas tylko Amerykanie"
Tak więc albo jesteśmy mistrzami albo vice mistrzami... i takich zakłamań czy też oszustw maretingowych na tych stronach jest znacznie więcej. Tak więc proponuje nie sugerować się tym co oni piszą....
Dobrze ktoś kiedyś napisał że do wirtualnego dziennikarstwa dostają sie Ci-co nie mają szans pracować nawet w lokalnej gazecie... |
| | | | | |
| 2010-12-30, 16:03
2010-12-30, 15:19 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Nie popełniaj dziennikarskiej głupoty jaką robią dziennikarze Wirtualnej Polski czy Onetu. I cytat:"W oglądaniu telewizji jesteśmy mistrzami. Przeciętny Polak spędził w tym roku cztery godziny i cztery minuty dziennie przed telewizorem. W tej statystyce w świecie wyprzedzają nas tylko Amerykanie"
Tak więc albo jesteśmy mistrzami albo vice mistrzami... i takich zakłamań czy też oszustw maretingowych na tych stronach jest znacznie więcej. Tak więc proponuje nie sugerować się tym co oni piszą....
Dobrze ktoś kiedyś napisał że do wirtualnego dziennikarstwa dostają sie Ci-co nie mają szans pracować nawet w lokalnej gazecie... |
Krzychu- to fakt, że zdarza mi się często różne głupstwa popełniać, może nawet zbyt często. Zwróć jednak uwagę, że dziennikarze-w tym wypadku Interii-powołują się na publikację "Dziennika Gazety Prawnej". Czy to jest wiarygodne źródło-dla jednych pewnie tak, dla innych nie.
Ja do takich wiadomości podchodzę zawsze z przymrużeniem oka.
Post miał być w założeniu żartem, co nie znaczy, że nie przyda się każdemu z nas ograniczenie czasu spędzanego przed telewizorem (to akurat mnie nie dotyczy, bo przed telewizorem siedzę rzadko), czy przed komputerem (tu akurat mam spore pole do popisu). |
| | | | | |
| 2010-12-30, 20:00
2010-12-30, 16:03 - jmm napisał/-a:
Krzychu- to fakt, że zdarza mi się często różne głupstwa popełniać, może nawet zbyt często. Zwróć jednak uwagę, że dziennikarze-w tym wypadku Interii-powołują się na publikację "Dziennika Gazety Prawnej". Czy to jest wiarygodne źródło-dla jednych pewnie tak, dla innych nie.
Ja do takich wiadomości podchodzę zawsze z przymrużeniem oka.
Post miał być w założeniu żartem, co nie znaczy, że nie przyda się każdemu z nas ograniczenie czasu spędzanego przed telewizorem (to akurat mnie nie dotyczy, bo przed telewizorem siedzę rzadko), czy przed komputerem (tu akurat mam spore pole do popisu). |
Masz oczywiście rację, jednak uważam że każdy artykuł/news powinien być moderowany i każdy dziennik powinien odpowiadać za artykuły na swoim papierze...
Co do siedzenia przed netem czy telewizorem to masz racje, ponadto my dziennikarzom i innym gwiazdom w ten sposób napędzamy biznes że gaże za swoje występy są takie że mi czasami aż żal....że tyle dzieci choruje a nie moga sobie na nic pozwolić....
Mniej oglądania to może pieniądze pójdą dla bardziej potrzebujących.... |
| | | | | |
| 2010-12-30, 20:07
2010-12-30, 09:17 - jmm napisał/-a:
Z artykułu do którego link zamieszczam wynika, że ludzie uprawiający w wolnym czasie sport, to tak mała grupa, że nawet nie warto o nich wspominać. Chyba, że sklasyfikowano nas w grupie "siedzących w internecie":-))) Proponuję w ramach postanowień noworocznych nałożyć sobie ograniczenie:
-na "maratony" najwyżej raz dziennie; i to tylko na piętnaście minut. |
Jako człowiek uzależniony od internetu niestety zawyżę statystykę :) ale TV może dla mnie nie istnieć (albo prawie:) |
| | | | | |
| 2010-12-30, 21:32
2010-12-30, 20:07 - emka64 napisał/-a:
Jako człowiek uzależniony od internetu niestety zawyżę statystykę :) ale TV może dla mnie nie istnieć (albo prawie:) |
Krzysiu... chyba podamy sobie ręce... ;)
"Mam tak samo jak Ty..."
Co prawda jeszcze na internetowy detox się nie kwalifikuję, ale wolę to od gapienia się w TV... Tutaj mam wybór, co chcę czytać, oglądać, słuchać, a nie, jak to ma miejsce w mediach... narzucona ramówka i praktycznie stacje od siebie się nie różnią... Najlepiej to widać po programach informacyjnych, gdzie karmią widzów tym samym na wszystkich kanałach, a w świecie, czy nawet w Polsce dzieje się o wiele więcej, nierzadko bardziej interesujących rzeczy... Bardzo często, w necie, dowiaduję się czegoś jednego dnia, a dopiero nazajutrz w TV o tym mówią... ;) |
|
|
|
| |
|