| | | |
|
| 2010-08-09, 09:45
Ja sobie dziś odpoczywam od Biegania :)
moja masażystka wróciła już do Polski z wakacji więc w tym tyg. trzeba się wybrać heh :)
za to w tym tyg. malowanie mieszkania :)
A sobota wyjazd z rana - cel LUBLINIEC - VI BIEG KATORŻNIKA :) |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 10:28
2010-08-09, 07:51 - Zikom napisał/-a:
Wczoraj z kolegami zrobiliśmy wybieganie po solidnie pagórkowatym terenie (asfalt, polna droga, las). Wyszło w sumie 41km (pomiar sprzetem kolegi) - czas 3:30, ale ciężko mi się biegło od 30km miałem ołów w nogach, ale co nie zabija to wzmacnia:)
Oj widzę robi się brać GERMINOWA:)
Pozdrawiam:) |
Kurka super kilometraż :)
Ja dzisiaj odpoczywam od biegania i chyba też pójdę na masaż i na rowerek ale zupełnie lajtowo i browarka nie odmówię, w końcu mam urlop :)))))))))))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 10:52
Witajcie!
Ja dzisiaj mam trochę czasu wolnego i plany ambitne. Spróbuję zrobić ok 21 km wybiegania. Dam znać jak mi poszło.
pozdr |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 10:57
Marku taki kilometraż i to w takim tempie,chylę czoło.:))) |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 11:37
2010-08-09, 10:52 - bkulas74 napisał/-a:
Witajcie!
Ja dzisiaj mam trochę czasu wolnego i plany ambitne. Spróbuję zrobić ok 21 km wybiegania. Dam znać jak mi poszło.
pozdr |
Mój plan na dziś również ambitny... do 13 lajt a potem ambitnie do pracy na popołudniówkę... ;)))
Z bieganiem dziś i może jutro dam sobie spokój po sobotnim marszobiegu podczas "Izerskiej Wyrypy"... w nogach było wówczas 63 km, z czego ok. 40 biegiem. Musi być teraz jakiś lajcik, choć nogi sie domagają jakiegoś bodźca... ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 11:44
ja dziś spokojne 3km z żoną:) bidulka biega od tygodnia i narzeka na kostkę:( współczuję jej również za to, że ma mnie za trenera:) |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 13:18
2010-08-09, 11:44 - miniaczek napisał/-a:
ja dziś spokojne 3km z żoną:) bidulka biega od tygodnia i narzeka na kostkę:( współczuję jej również za to, że ma mnie za trenera:) |
Rafał, biedna ta Twoja żona, żeby tylko to sie nie skończyło ...zmianą trenera ;)
A ja w końcu przekonałem się do biegania w okularach, a ze biegam po ciemku to wymieniłem szkła z czarnych na bezbarwne i jest OK. Niedawno w czasie biegu jakiś dziwny owad uderzył mnie w oko i trzy dni mało co widziałem. Na szczęście obyło sie bez wizyty u okulisty... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 13:27
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 13:42
tak wylosowałem czapeczkę jupi ! :) dlatego że oddałem typy jako 1szy :)
ciesze się że będę miał czapeczkę z NIKE :)
dzięki Aga za gratki |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 20:27
2010-08-09, 11:44 - miniaczek napisał/-a:
ja dziś spokojne 3km z żoną:) bidulka biega od tygodnia i narzeka na kostkę:( współczuję jej również za to, że ma mnie za trenera:) |
Ja próbuje namówić męża na bieganie. Na razie mi idzie kiepsko. Jego największą pasją jest siatkówka i wędkowanie, jakoś nie mogę tego zmienić :( |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 20:43
rano w planie 15km :) a na 12tą idę na masaż :D jak się ciesze wreszcie :) bo masażystka wróciła |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 20:44
2010-08-09, 20:27 - agawa71 napisał/-a:
Ja próbuje namówić męża na bieganie. Na razie mi idzie kiepsko. Jego największą pasją jest siatkówka i wędkowanie, jakoś nie mogę tego zmienić :( |
Gratulacje Mati czapeczki.Ja jutro wracam do pracy -koszmar. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 20:47
2010-08-09, 09:45 - golon napisał/-a:
Ja sobie dziś odpoczywam od Biegania :)
moja masażystka wróciła już do Polski z wakacji więc w tym tyg. trzeba się wybrać heh :)
za to w tym tyg. malowanie mieszkania :)
A sobota wyjazd z rana - cel LUBLINIEC - VI BIEG KATORŻNIKA :) |
golon do czego TY się właściwie szykujesz...bo mam zaległości???
(poza lublińcem i spotkaniem z MM. :P .) |
|
| | | |
|
| 2010-08-09, 20:49
2010-08-09, 20:47 - BZIUM napisał/-a:
golon do czego TY się właściwie szykujesz...bo mam zaległości???
(poza lublińcem i spotkaniem z MM. :P .) |
spotkanie z MM będzie fajne :P szkoda że Ciebie nie będzie również :D
Po za Katorżnikiem ? półmaraton PIŁA 5września no i 10październik MARATON POZNAŃ debiut :)
a cio ??:) |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 08:43 Elo
Zapowiada się gorący dzień. Późno się położyłam i miałam problem żeby się wygrzebać na trening. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Dzisiaj cross na leśnych duktach więc jeszcze nie zdąży mnie przygrzać :)
Lecę..pa.. |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 10:13
U mnie już grzeje pod 30stopni - a wyszło 12km śr. po 4:57 na kilometrach :) a na 12:10 - na masaż Achillesków i łydeczek :) |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 10:53
2010-08-10, 10:13 - golon napisał/-a:
U mnie już grzeje pod 30stopni - a wyszło 12km śr. po 4:57 na kilometrach :) a na 12:10 - na masaż Achillesków i łydeczek :) |
NO to jutro u mnie przywali 30 C .Dzisiaj siła biegowa (jak to lubię) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 10:57
2010-08-09, 20:43 - golon napisał/-a:
rano w planie 15km :) a na 12tą idę na masaż :D jak się ciesze wreszcie :) bo masażystka wróciła |
Zazdroszczę koledze tej masażystki;)
Z wczorajszych zaplanowanych 21 km, wyszło 15, złapała mnie burza totalna i zamiast biegania zrobiło się człapanie. Dzisiaj więcej słońca. Spróbuję zaliczyć szybkie 10km. Miłego dzionka wszyskim |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 11:00
Tomek to miłego bieganka :) ja w tym tyg. luz odpoczywam od mocniejszych akcentów :)
Bartek trzeba sobie relaksować mięśni po mocnych treningach :)
Dzięki tym masażom wyleczyłem Achillesa którego miałem luty - marzec :)
W mieszkaniu cały czas przygotowania do malowania trwają które rozpocznie się jutro :) |
|
| | | |
|
| 2010-08-10, 11:13
Mateusz masz dobrze z tą masażystką! dzisiaj zrobiłem 14 km z czego 8km tempo śr.4:20km miłego dzionka ja niedługo ruszam do pracy. |
|