| | | |
|
| 2010-07-29, 22:27
2010-07-29, 22:24 - Kuba1985 napisał/-a:
Tomku będzie dobrze i nie ma co się już teraz stresować :) Na stres przyjdzie czas na linii startu :) Ja dzisiaj 15 km w tym 12 km II zakresu średnio po 4:20 min/km. Pozdrawiam |
Kuba ja mam jutro taki sam trening tylko że II zakres - 10km , wcześniej 3km truchtu oczywiście :)
spróbuję po ok. 4min / km pobiegać tą dyszkę a co wyjdzie zobaczymy :) zmykam bo przed 7mą wyjście na trening :)
Bo o 7:50 chód na 50km - startuje znajomy Grzesiek Sudoł :)
poznałem go na Biegu Sylwestrowym w Krakowie :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-29, 22:34
2010-07-29, 18:02 - golon napisał/-a:
Aga hurtowo nie no nie :) ale pas z bidonami pasuje zakupić na długie wybiegania i maraton się przyda :) żeby izotoniki mieć czy żelka przy sobie :) |
Podziwiam jak widzę na maratonach albo połówkach biegaczy z pasem na bidon. Nienawidzę tego i zakładam tylko i wyłącznie na dłuższe wybiegania gdzie nie mam innej możliwości dopajania. Czasami po prostu biegną z butelką w ręku.
Ja dzisiaj 12 km. Było fajnie :)
Kolorowych.............. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 08:14
2010-07-29, 22:27 - golon napisał/-a:
Kuba ja mam jutro taki sam trening tylko że II zakres - 10km , wcześniej 3km truchtu oczywiście :)
spróbuję po ok. 4min / km pobiegać tą dyszkę a co wyjdzie zobaczymy :) zmykam bo przed 7mą wyjście na trening :)
Bo o 7:50 chód na 50km - startuje znajomy Grzesiek Sudoł :)
poznałem go na Biegu Sylwestrowym w Krakowie :) |
Chodziarze już się pocą. Trzymam kciuki. |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 09:36
2010-07-29, 22:34 - agawa71 napisał/-a:
Podziwiam jak widzę na maratonach albo połówkach biegaczy z pasem na bidon. Nienawidzę tego i zakładam tylko i wyłącznie na dłuższe wybiegania gdzie nie mam innej możliwości dopajania. Czasami po prostu biegną z butelką w ręku.
Ja dzisiaj 12 km. Było fajnie :)
Kolorowych.............. |
Też organicznie nie znoszę bidonów!
Dzieńdobry, cześć i czołem wszystkim:)
Wróciłem byłem wczorajszej nocy z Bułgarii. Wyluzoany i ze sporym zapasem witaminy D.
Mimo obaw miejsce do biegania było idealne, zazwyczaj rano, czasem boso po plaży. Nie wiem ile zrobiłem kilometrów, bo nie chciało mi się sprawdzać (pewnie ok 50/tygodniowo, czyli swoją normę).
Biega tam sporo osób i stosunkowo dużo kobiet (co wydatnie podnosi walory estetyczne treningów).
Już niestety jestem w robocie i pędzę po pierwszą kawę.
pozdr |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 11:02
2010-07-30, 09:36 - bkulas74 napisał/-a:
Też organicznie nie znoszę bidonów!
Dzieńdobry, cześć i czołem wszystkim:)
Wróciłem byłem wczorajszej nocy z Bułgarii. Wyluzoany i ze sporym zapasem witaminy D.
Mimo obaw miejsce do biegania było idealne, zazwyczaj rano, czasem boso po plaży. Nie wiem ile zrobiłem kilometrów, bo nie chciało mi się sprawdzać (pewnie ok 50/tygodniowo, czyli swoją normę).
Biega tam sporo osób i stosunkowo dużo kobiet (co wydatnie podnosi walory estetyczne treningów).
Już niestety jestem w robocie i pędzę po pierwszą kawę.
pozdr |
To miło słyszeć, że coraz więcej Pań biega również w Bułgarii :)
Teraz to dopiero w pracy dasz czadu po takim urlopie.
Ja jeszcze tydzień w pracy i sio na wolne, hehe, wygląda na to, że spędzę go na wczasach w.... Świnoujściu. Nie ma to jak urlop nad morzem, hehe. |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 11:09
Witajcie,końcówka chodu Grzesiu Sudoł idzie na 2 miejscu! |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 12:03
No i pięknie :) Grzegorz Sudoł ma srebro, brawo! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 12:04
2010-07-30, 11:02 - agawa71 napisał/-a:
To miło słyszeć, że coraz więcej Pań biega również w Bułgarii :)
Teraz to dopiero w pracy dasz czadu po takim urlopie.
Ja jeszcze tydzień w pracy i sio na wolne, hehe, wygląda na to, że spędzę go na wczasach w.... Świnoujściu. Nie ma to jak urlop nad morzem, hehe. |
Urlop nad morzem tez udany być może:)
To prawda mam nadwyżki energii po urlopie, ale nie zaszkodziłoby odpocząć jeszcze co nieco... W zasadzie nie zaszkodziłoby prowadzić żywot rentiera:) byłoby więcej czasu na bieganie i formy szlifowanie...
Z drugiej strony nie mógłbym zwalać winy za mizerne osiągi tempowe na nadmiar pracy. A tak zawsze mogę się łudzić, że oj pogiełbym jak błyskawica, z wiatrem we włosach gdyby nie ten nadmiar pracy...;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 13:02
Jak się ciesze że Grzesiek zdobył srebro i to kolega ! YEAH świetnie szedł oglądałem z wielką chęcią :) super gość !
Dziś trening w pełni zrealizowałem jak chciałem 3km trucht po 4:56 , rozciąganie i II zakres 10km wyszło po 3:57 :)
była super pogoda na treningu fajnie się biegało
A w dzisiejszej gazecie Gorlickiej ukazał się mój artykuł o Biegu Dobrodzieńska Dycha :)
a przed chwilą zamówiłem sobie PAS Z BIDONAMI 4ema z ADIDASA za 49zł - na pewno się przyda :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 15:49
2010-07-29, 21:51 - tomek20064 napisał/-a:
Tak jest Potrek coraz bliżej.Już powoli mam stresa na samą myśl.
Ja dzisiaj 18km z pieskiem .Piesek miał po 15km już dość i biegł za mną z jęzorem do ziemi. |
Tomek ja też mam obawy czy podołam takiemu dystansowi. Ale trzeba trenować i być dobrej myśli. |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 16:00
Spoko loko Panowie. Co teraz potrenujecie to potem Wam zapunktuje, hehe. Ja zabieram się też ostro do roboty i żadnych wymówek nie ma.
Ja dzisiaj chyba rowerek wyciągnę. Może uda mi się namówić męża? Zobaczymy. |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 16:23
Paczka z butami została wysłana :) buty raz przetestuje może na jakimś treningu a spr. na zawodach przejdą w PILE na połówce :)
Dzisiaj już odpoczynek jutro z rana 10km rozbiegania , rozciąganie i 10 podbiegów :) a wieczorkiem może zrobię 6stkę rozbiegania luźną :) w Niedziele rano 20stka a o 16stej start 10km w Bochni, jak nie znajdę transportu to pewnie pojadę swoim autem bo nie chce mi się busem tłuc i siedzieć tam 3h |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 17:43
Za godzinkę ruszam na 15-kę w tym 6x30s przebieżek. Trzeba nabijać te kilosy. U mnie 20 stopni i właśnie przestało padać. To będzie fajne bieganie:)) |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 09:50
U mnie dzisiaj chłodno ok. 19stopni i padło 12km w tym 10km rozbieganie śr. po 4:51 na kilometrach, rozciąganie i 10x 100m rytmy / 100m trucht :) na ten tydz. mam 85km :) a jutro 20stka czyli powinno być powyżej 100km w tym tyg. :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 09:53
2010-07-31, 09:50 - golon napisał/-a:
U mnie dzisiaj chłodno ok. 19stopni i padło 12km w tym 10km rozbieganie śr. po 4:51 na kilometrach, rozciąganie i 10x 100m rytmy / 100m trucht :) na ten tydz. mam 85km :) a jutro 20stka czyli powinno być powyżej 100km w tym tyg. :) |
u mnie tak srednio z pogoda... ale 12km zrobilam eheh :P
i deszcz mnie zlapał :D ... widze, że Ty ostro szalejesz, ale przygotowania do Maratonu masz :P |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 09:57
2010-07-31, 09:53 - Dalija napisał/-a:
u mnie tak srednio z pogoda... ale 12km zrobilam eheh :P
i deszcz mnie zlapał :D ... widze, że Ty ostro szalejesz, ale przygotowania do Maratonu masz :P |
U mnie nie pada na szczęscie :) no coś biegam mocniej teraz przygotowania trzeba robić :)
Ale najpierw ważny start 5września - PIŁA :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 16:29
Zazdroszczę Wam tej pogody do biegania. U mnie prawie 28 stopni. Gorąc. Wymiękam. Jutro pobiegam. Dzisiaj tylko zimne piwko :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 16:31
2010-07-30, 13:02 - golon napisał/-a:
Jak się ciesze że Grzesiek zdobył srebro i to kolega ! YEAH świetnie szedł oglądałem z wielką chęcią :) super gość !
Dziś trening w pełni zrealizowałem jak chciałem 3km trucht po 4:56 , rozciąganie i II zakres 10km wyszło po 3:57 :)
była super pogoda na treningu fajnie się biegało
A w dzisiejszej gazecie Gorlickiej ukazał się mój artykuł o Biegu Dobrodzieńska Dycha :)
a przed chwilą zamówiłem sobie PAS Z BIDONAMI 4ema z ADIDASA za 49zł - na pewno się przyda :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 16:34
2010-07-30, 09:36 - bkulas74 napisał/-a:
Też organicznie nie znoszę bidonów!
Dzieńdobry, cześć i czołem wszystkim:)
Wróciłem byłem wczorajszej nocy z Bułgarii. Wyluzoany i ze sporym zapasem witaminy D.
Mimo obaw miejsce do biegania było idealne, zazwyczaj rano, czasem boso po plaży. Nie wiem ile zrobiłem kilometrów, bo nie chciało mi się sprawdzać (pewnie ok 50/tygodniowo, czyli swoją normę).
Biega tam sporo osób i stosunkowo dużo kobiet (co wydatnie podnosi walory estetyczne treningów).
Już niestety jestem w robocie i pędzę po pierwszą kawę.
pozdr |
czyli za rok z miłą chęcią pobiegam wśród pań w Bułgarii:)) już nie mogę się doczekać:)) można wiedzieć w jakim byłeś mieście?? ja stacjonowałem w Kiten, to jest ok.50km od Burgas w stronę Turcji:) a nie zjadły Cię meduzy??:)))) |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 18:02
2010-07-31, 16:31 - miniaczek napisał/-a:
gdzie kupiłeś ten pas?? |
na Allegro :) ma jeszcze 4 pary więc możesz zakupić koszt jedyne 49zł + 6zł za dostawę czyli 55zł w tym pasie 4 bidoniki i kieszonka zasuwana bodajże więc nie tak źle |
|