| | | |
|
| 2010-06-21, 23:29 Zaczynam biegać - proszę o wsparcie! cz.3
Tutaj kontynuujemy rozmowy z poprzedniego wątku. |
|
| | | |
|
| 2010-06-21, 23:31
2010-06-21, 23:29 - tarzi napisał/-a:
Tutaj kontynuujemy rozmowy z poprzedniego wątku. |
No to Panie i Panowie piszemy trzeci rozdział tej księgi. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 08:47
Witajcie!
Ja już po porannym bieganiu, 6km w szybkim tempie. Spieszyłem się do pracy:) teraz czas na kawę. Pozdrawiam wszystkich. Udanego dnia |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 09:59
2010-06-22, 08:47 - bkulas74 napisał/-a:
Witajcie!
Ja już po porannym bieganiu, 6km w szybkim tempie. Spieszyłem się do pracy:) teraz czas na kawę. Pozdrawiam wszystkich. Udanego dnia |
Kawusia to podstawa :)
Wieczorkiem planuję pobiegać. Na razie praca, praca i praca a w przerwach oczywiście MP :)))))))
Miłego dnia! |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 11:39 Carbo
Wczoraj Mateusz z tomkiem dyskutowali o Carbo. Co to jest? Aminokwasy? Przydaje się w regeneracji mięsni po treningach? |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 12:04
Jest to koncentrat napoju energetycznego w formie łatwo rozpuszczalnego proszku. Wzbogacona o kompleks witamin i minerałów zapewniający prawidłowy przebieg procesów energetycznych w trakcie wysiłku i regeneracji powysiłkowej,
Preparat przeznaczony dla osób aktywnych fizycznie i sportowców stosowany w celu poprawienia wydolności, dostarcza energii podczas wysiłku i wywołuje powysiłkową nadkompensację glikogenu. |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 15:03
ja po treningu , wyszło 3km trucht, rozgrzewka - rozciąganie no i wyszło 4x1km po 3:16 , ale przyszło mi biegać na bieżni 200metrowej, bo ta bieżnia 400metrowa stadion na którym Glinik gra zniszczona po powodzi ;/
No i na przerwie 2" 30"" trochę się zmęczyłem
PS> Tomek to CARBO nie takie złe nawet dobre :D :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 15:14
Eeeee co wy tak sami latacie. Poczekajcie na mnie. Ja zawijam na trening o 18,00 :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 17:56
Witajcie w trzeciej części sagi,cały czas odpoczywam od biegania nóżka nie odpuszcza,najprawdopodobniej od lipca wznawiam treningi,miłego wieczoru.:))) |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 20:47
2010-06-22, 17:56 - dak66 napisał/-a:
Witajcie w trzeciej części sagi,cały czas odpoczywam od biegania nóżka nie odpuszcza,najprawdopodobniej od lipca wznawiam treningi,miłego wieczoru.:))) |
Dawno mnie tu nie było i widzę, że w końcu 3 część wątku ruszyła :)
Darek widzę ma ten sam problem co ja. Mam nadzieję, że uda Ci się szybciej "naprawić" nogę. Ja już 2 miesiące się z tym męczę. Od przyszłego tygodnie spróbuję wznowić treningi.
Widziałem, że pierwsze wzmianki o Pile się pojawiły. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to też się oczywiście pojawię, chociaż o życiówce to już nawet nie myślę - docenię to że będę mógł w ogóle pobiec :P
Pozdrawiam was gorąco! |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 21:06
Suuuuuuuuuuuuper się dzisiaj biegało. Zwykła dyszka a daje tyle radości :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 21:09
Właśnie niedawno jak wczoraj, zastanawiałem się kiedy będzie trzecia część a tu proszę "myślę i mam":) i pewnie za chwilę będzie już trzecia strona:)
U mnie dzisiaj zwykła, ale za to szybka szóstka, bez żadnych dodatkowych udziwnień:) ciągnie pobiec dalej, ale trzymam się planu do maratonu:) żaden pierwszoklasista chyba tego nie wymyślił??:) chyba przelecę ten maraton w październiku, hę??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 21:18
2010-06-22, 21:09 - miniaczek napisał/-a:
Właśnie niedawno jak wczoraj, zastanawiałem się kiedy będzie trzecia część a tu proszę "myślę i mam":) i pewnie za chwilę będzie już trzecia strona:)
U mnie dzisiaj zwykła, ale za to szybka szóstka, bez żadnych dodatkowych udziwnień:) ciągnie pobiec dalej, ale trzymam się planu do maratonu:) żaden pierwszoklasista chyba tego nie wymyślił??:) chyba przelecę ten maraton w październiku, hę??:) |
Spoko loko. Dasz radę.
Ja też powoli będę się przygotowywać na Berlin :)
Trasę już z lekka widziałam (przy okazji wizyty w Potsdam"ie) więc będzie łatwiej mi będzie się oswoić z trasą. |
|
| | | |
|
| 2010-06-22, 21:21
ja też powoli zaczynał będę przygotowania pod POZNAŃ ;)
w Niedziele wybiegania dłuższe :) kupiłem sobie żelki wczoraj i będę je wypróbowywał :)
Jutro w planie dyszka i rytmy :) w czwartek też dyszka a w piątki wolne jak zwykle i sobota TEST COOPERA a Niedziela 25km wybiegania ;) |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 09:39
2010-06-22, 12:04 - golon napisał/-a:
Jest to koncentrat napoju energetycznego w formie łatwo rozpuszczalnego proszku. Wzbogacona o kompleks witamin i minerałów zapewniający prawidłowy przebieg procesów energetycznych w trakcie wysiłku i regeneracji powysiłkowej,
Preparat przeznaczony dla osób aktywnych fizycznie i sportowców stosowany w celu poprawienia wydolności, dostarcza energii podczas wysiłku i wywołuje powysiłkową nadkompensację glikogenu. |
Dziekuję za wyczerpujące informacje.
3.16 ?! Chłopie ja mam tyle tylko wtedy jak mój garmin wariuje:) pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 09:41
2010-06-23, 09:39 - bkulas74 napisał/-a:
Dziekuję za wyczerpujące informacje.
3.16 ?! Chłopie ja mam tyle tylko wtedy jak mój garmin wariuje:) pozdrawiam |
Nie ma sprawy :)
no po tyle mi wyszło ale z przerwą 2" 30"" :)
dziś spokojne 10km i na koniec 10 rytmów :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 09:51
2010-06-23, 09:41 - golon napisał/-a:
Nie ma sprawy :)
no po tyle mi wyszło ale z przerwą 2" 30"" :)
dziś spokojne 10km i na koniec 10 rytmów :) |
Nie ma jak skromność ;)
A tak w ogóle witam wszystkich w nowy dzionek. Tu w bydzi piękne słonko, bez chmur, ale też bez skwaru.
Miałem na dzisiejszy poranek super ambitny plan- wstać o 5.30 i przed 6-ta ruszyć do lasu na 8km (poza porankiem nie miałem gdzie dzis wetknąć biegania). Jak możecie się domyślać nic z tego nie wyszło. Obudziłem się, pomyślałem "jutro" i urałem jeszcze godzinkę snu przed pracą. Chyba mam zespół przedurlopowy. Po prostu juz na padam na pysk ;)
Miłego dnia |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 10:01
2010-06-22, 20:47 - Silver108 napisał/-a:
Dawno mnie tu nie było i widzę, że w końcu 3 część wątku ruszyła :)
Darek widzę ma ten sam problem co ja. Mam nadzieję, że uda Ci się szybciej "naprawić" nogę. Ja już 2 miesiące się z tym męczę. Od przyszłego tygodnie spróbuję wznowić treningi.
Widziałem, że pierwsze wzmianki o Pile się pojawiły. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to też się oczywiście pojawię, chociaż o życiówce to już nawet nie myślę - docenię to że będę mógł w ogóle pobiec :P
Pozdrawiam was gorąco! |
Widzę, że Ty lubisz powielać te same błędy. Robisz jakiś trening (kilka treningów) potem jakieś mocne zawody (po lesie na orientację nocami) i robisz przerwę i znowu wracasz jakby nigdy nic do "treningów" i dziwisz się, że łapiesz kontuzję. Brak systematyki to pierwszy krok do kontuzji. Sam to przerobiłem więc wiem co takie przerwy robią z człowieka.
Moje wsparcie masz. |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 12:19
Dziś padła dyszka - nareszcie wróciłem na swoje biegowe ścieżki/alejki w Parku po płaskim i wyszło po 4:46/km , rozciąganie i 10x100m rytmy po 18sek. / 100m trucht :) gdzie nie gdzie biegając jest poniszczony asfalt i takie wyboje się porobiły lub dziury |
|
| | | |
|
| 2010-06-23, 14:03
2010-06-23, 12:19 - golon napisał/-a:
Dziś padła dyszka - nareszcie wróciłem na swoje biegowe ścieżki/alejki w Parku po płaskim i wyszło po 4:46/km , rozciąganie i 10x100m rytmy po 18sek. / 100m trucht :) gdzie nie gdzie biegając jest poniszczony asfalt i takie wyboje się porobiły lub dziury |
ja wczoraj planowałem 15km ale tak fajnie się biegło, że wyszło 19km ( 1:28 ).A wszystko przez nowe utworki wgrane do telefonu przez moja małżonkę.Wpakowała takie energetyczne utworki że nogi same mnie niosłu.
Bardzo lubie biegać sam i słuchać fajnej muzy.
|
|