Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [28]  PRZYJAC. [74]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
honka
Pamiętnik internetowy
Z Maratonem za Pan Brat? Moje wszystkie maratony itd ...

Jacek Dobrowolski
Urodzony: 1965-11-30
Miejsce zamieszkania: Gdynia
7 / 12


2009-03-25

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Za miesiąc Wiedeń (czytano: 1451 razy)

 

Niestety przede mną czwarta próba a wbrew nadziei tym razem zdrowie nie pomogło. Po corocznych lutowych nartkach i bieganiu po ośnieżonych włoskich Dolomitach zacząłem odczuwać dziwny ból pod prawą stopą a w zasadzie pomiędzy pięta a śródstopiem. Najgorzej było zawsze z rana. Musiałem zmniejszyć obciążenia i nawet kilkakrotnie przerywać na parę dni treningi, licząc naiwnie że parę dni przerwy wykurzy tę niedogodność (tak się udało wcześniej z Achillesem) ale nic z tego. W końcu jednak poszedłem do ortopedy i dowiedziałem się że to zapalenie rozcięgna podeszwowego. I jak to często u lekarza bywa dostałem od razu dwie informacje – dobrą i złą.

Od której zacząć ?

Od złej – zła to taka że to się samo nie wyleczy. Nie ma szans. Trzeba zrobić dłuższą przerwę, fizykoterapię (lasery, masaże, ultradźwięki etc.) a potem powolutku wrócić do biegania

Dobre były w zasadzie dwie. Pierwsza że da się to czasami wyleczyć. A druga była dobra ale wkurzająca. Lekarz potwierdził, ze to boli na zimno, ale przestaje po rozgrzaniu i się nie zrywa jak achilles. Więc jeśli ból jest do zniesienia (a mój był) można było spokojnie trenować, przebiec Wiedeń (szkoda że tego nie wiedziałem wcześniej i straciłem tyle treningów) i zabrać się za wyleczenie po kwietniu.

Co zatem zrobić – do Wiednia został niecały miesiąc – strat już nie nadrobię, ale spróbuję pobiec Wiedeń jak się da, potem wyleczyć to gówno, odpuścić letnie maratony w Lęborku i Gdyni/Gdańsku i następnie jak się uda wrócić na Wrocław.

Dwa zamiast czterech – też da się przeżyć :-)



Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
platat
07:49
maur68
07:41
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:33
Leno
07:24
dejwid13
06:46
Kmicic
06:39
Leśny Dziadek
06:37
orfeusz1
02:00
andreas07
00:02
milosz2007
23:56
janeta75
23:49
Arti
23:45
Grzegorz Kita
23:45
Andrea
23:36
Jaszczurek
23:27
AntonAusTirol
23:18
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |