2007-06-02
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| II Bieg Entre.pl team (czytano: 1655 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: www.team.entre.pl
Godz. 9 rano. Dojeżdżam na start. Spokojnie udaje się do biura zapisów popijaj±c co kilka kroków łyk wody. Odbieram nr. startowy i przypinam go do koszulki.
Chwila rozmowy ze znajomymi i rozpoczynam rozgrzewkę. Nie minęło 5 minut i zaczęło padać. Temperatura niemal natychmiast spadła. Cóż – my¶lę – trzeba biec w każdej pogodzie i rozgrzewam się dalej.
Dochodzi godzina zero – 10 przed południem. 116 par butów stoi jedna obok drugiej. Rozlega się komenda „na miejsca”. Wszyscy pochyleni do przodu, palce na zegarkach aż w końcu od dawna wyczekiwane… „Start!”. I ruszyli… od pocz±tku stawka się rozci±gnęła. Biegnę spokojnie swoim tempem. Od razu widać, kto jest najlepszy. Dwójka zawodników Entre.pl team – Marcin Kufel i Janek Wróblewski - biegnie razem, tworz±c coraz to większ± przewagę nad peletonem.
Pierwszy kilometr – chyba za krótki, wyszedł mi 3:35. Dalej biegnę spokojnie, mijam kolejne tabliczki z kilometrami i już kończę pierwsz± pętle. Tempo dobre, wymierzone na ok. 40 minut. Rozgl±dam się dokoła. Nie poznaję nikogo ze swojej kategorii, wygl±da na to, że prowadzę. Ta my¶l ci±gnie mnie do przodu – biegnę coraz szybciej :D
I tak mijam kolejne tabliczki… 4km… 5km… patrzę na zegarek – 19:36 – dobry czas na półmetku. Wystarczy utrzymać to tempo.
Więc biegnę dalej, kończę drug± pętlę, słyszę jak komentator wyczytuje moje nazwisko i dopinguje do mocniejszego biegu. Czas przyspieszyć – pozostało już tylko 3,5km do mety.
Biegnę dalej… 7km… 8km….9km… czas na decyduj±cy finisz. Przyspieszam znacz±co, na jakie¶ 500 metrów przed met± spotykam 2 w biegu Janka. Krzyczy do mnie „RozluĽnij ręce, pochyl sylwetkę i biegnij!”. Te słowa były dla mnie zastrzykiem energii, przyspieszyłem i pędziłem ile sił do mety. Wpadłem na metę, patrzę na zegarek – 39:18. Mogę być z tego wyniku w pełni zadowolony :)
Dobiegłem jako 19 mężczyzna i 1 w kategorii M16 (16-19lat).
Na końcu – ogromne gratulacje dla organizatorów za udany bieg! :)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
