|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-06-01, 23:17 Ślimaki :)
2009-06-01, 21:09 - Gulunek napisał/-a:
Szybkie były skubańce ;-)))
Pewnie uciekały bo jest sezon na ślimaki ;P |
Strach je obleciał, wizja znalezienia się na talerzu dała im powera :) |
| | | | | |
| 2009-06-01, 23:22
Kurcze ależ ten kącik robi się pazerny na życiówki:) Tomek łyknął bakcyla jak nic, Mati miał skupiać się nad treningami, ale coś czułem, że nie usiedzi tak bez startów :)
A założycielka tego wątku (Anna), albo przestała biegać, albo tak zasuwa, ze już nawet brak czasu na pisanie:)
Wszystkich pozdrawiam:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-06-02, 07:35
2009-06-01, 23:22 - Zikom napisał/-a:
Kurcze ależ ten kącik robi się pazerny na życiówki:) Tomek łyknął bakcyla jak nic, Mati miał skupiać się nad treningami, ale coś czułem, że nie usiedzi tak bez startów :)
A założycielka tego wątku (Anna), albo przestała biegać, albo tak zasuwa, ze już nawet brak czasu na pisanie:)
Wszystkich pozdrawiam:) |
Coś musi być w tym bieganiu. Ja siedzę tydzień w domu z powodu kontuzji i żona mówi, że robię sie nie do zniesienia. Z kolanem jest trochę lepiej, i dziś idę troche potruchtać, zobacze jak będzie. |
| | | | | |
| 2009-06-02, 08:24
2009-06-01, 23:22 - Zikom napisał/-a:
Kurcze ależ ten kącik robi się pazerny na życiówki:) Tomek łyknął bakcyla jak nic, Mati miał skupiać się nad treningami, ale coś czułem, że nie usiedzi tak bez startów :)
A założycielka tego wątku (Anna), albo przestała biegać, albo tak zasuwa, ze już nawet brak czasu na pisanie:)
Wszystkich pozdrawiam:) |
Tak Marku ja wdepnąłem w to bieganie na maxa.Strasznie mnie to wciągneło.Fajne jest to że ciażki trening przynosi efekty.Biegam coraz wieksze odległości i na zawodach stale poprawiam czasy.
Tylko żona zaczyna marudzić zę te wyjazdy na zawody stają się za częste.Nie może zaplanować niczego na wekend bo mężuś już gdzieś jedzie.
|
| | | | | |
| 2009-06-02, 11:17
Dzisiaj urodzinki obchodzi nasz kolega Silver 108,z tej okazji życzę wszystkiego najlepszego.:))) |
| | | | | |
| 2009-06-02, 11:31
2009-06-02, 11:17 - dak66 napisał/-a:
Dzisiaj urodzinki obchodzi nasz kolega Silver 108,z tej okazji życzę wszystkiego najlepszego.:))) |
Ale dopiero 22-gie. Co to za wiek ? Ale i tak wszystkiego najlepszego. |
| | | | | |
| 2009-06-02, 12:23
Krzysiek wszystkiego Najlepszego :-)
no w postanowieniu nie wiem czy wytrwam co do startów ale postaram się :D bo dla mnie na jesień PIŁA to cel jest poprawić czas z Wa-wy z marca :-) a dyszka to po drodze ale też pasuje ją poprawić bo źle wygląda 36:01 :P pasuje pobiec szybciej hih :D |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-06-02, 14:42
2009-06-02, 11:17 - dak66 napisał/-a:
Dzisiaj urodzinki obchodzi nasz kolega Silver 108,z tej okazji życzę wszystkiego najlepszego.:))) |
100 lat w zdrowiu i szczęściu Krzysiu. |
| | | | | |
| 2009-06-02, 15:09
Dziękuję wszystkim za życzenia :D
Dzisiaj miałem biegać, ale sobie odpuszczę. Jutro się wybiegam. Musiałem oddać projekt na uczelni, a wiecie jak to jest - wszystko się na ostatnią chwilę robi i siedziałem do 4 rano :P Jestem padnięty. Plan na dzisiaj to się wyspać a jutro trening :D
|
| | | | | |
| 2009-06-02, 18:21 Życzenia!!!
2009-06-02, 15:09 - Silver108 napisał/-a:
Dziękuję wszystkim za życzenia :D
Dzisiaj miałem biegać, ale sobie odpuszczę. Jutro się wybiegam. Musiałem oddać projekt na uczelni, a wiecie jak to jest - wszystko się na ostatnią chwilę robi i siedziałem do 4 rano :P Jestem padnięty. Plan na dzisiaj to się wyspać a jutro trening :D
|
Silver wszystkiego naj, naj, naj, bicia rekordów, 0 kontuzji :)
Ja też dzisiaj miałam zaplanowany trening. Cały dzień byłam w Szczecinie na szkoleniu a po powrocie lenios jakiś się zakradł i zamiast adidasów włożyłam klapki i zaraz wyląduję na kanapie z herbatką. A wszystkiemu winien kubełek KFC, który przywiozłam dla chłopaków i skusiłam się na kilka kawałków czikena. Mniam :) |
| | | | | |
| 2009-06-02, 20:41
2009-06-02, 18:21 - agawa71 napisał/-a:
Silver wszystkiego naj, naj, naj, bicia rekordów, 0 kontuzji :)
Ja też dzisiaj miałam zaplanowany trening. Cały dzień byłam w Szczecinie na szkoleniu a po powrocie lenios jakiś się zakradł i zamiast adidasów włożyłam klapki i zaraz wyląduję na kanapie z herbatką. A wszystkiemu winien kubełek KFC, który przywiozłam dla chłopaków i skusiłam się na kilka kawałków czikena. Mniam :) |
Witajcie.Dzisiejszy trening zaliczony .Jak cieżko było się zmobilizować .W niedzielę BB, wczoraj ostro w kosza dzisiaj w pracy ledwo dawałem rady na schodach więc cześciej wybierałem windę.Normalnie miałem zakwoszone mięśnie .Ostatni raz tak miałem po MP w biegach górskich.Ale najlepsze na zakwasy jest rozbieganie wiec asisy poszły do pracy.Zrobiłem ok. 12km biegło się fajnie .Biegam w okolicach gdzie rosną całe aleje poniemieckich czereśni.Drzewa dosłownie oblepione owocami wystarczyo w czasie biegu wyciagnąć rękę żeby mieć całą garść pusznych owoców.
Tak jest nagroda za bieganie w styczniu i lutym po lodzie i śniegu. |
| | | | | |
| 2009-06-03, 19:01
Witajcie, co tam u was ?? jak tam dzisiejsze treningi ??
ja już po , trochę się wkurzyłem bo biegając dwójki biegałem alejkami co zawsze i jest na nich dużo miejsca i biegnąc szły 3 osoby i zablokowała mi specjalnie jedna panienka drogę jak chciałem ją ominąć to w nią wpadłem potrąciłem ją a ona poleciała w krzaki obok
Ale trening mi dobrze wyszedł jest nie źle, biegając dzisiaj te dwójki zmęczyłem się mniej niż kiedyś co wolniej biegałem
było 3km truchtu po 4:41 na km :-) rozciąganie 20min , no i III zakres - biegałem bardzo mocno dziś mi wyszło dużo mocniej niż kiedyś co biegałem po 7:18 a dziś biegając dużo szybciej się mniej jakoś zmęczyłem
5x2km po :
1km w 3:38 , 2km w 7:08
1km w 3:29 , 2km w 7:08
1km w 3:30 , 2km w 7:03
1km w 3:25 , 2km w 6:58
1km w 3:20 , 2km w 6:48
oj bardzo szybko dzisiaj mi wyszły te dwójki |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-06-03, 19:17
Dziś lekko 8 km i zmykałem. Mam masę pisania. Kiedy ja w końcu na luzie pobiegam ;-) |
| | | | | |
| 2009-06-03, 21:18
Witam Wszystkich,
Nie będę odstawał od grupy i napiszę, że też się szykuję do startu w III Półmaratonie Słowaka, a to już za 11 dni. Jeśli zdrowie pozwoli i nie będzie patelni to spróbuję nadgryźć moją życiówkę. To będzie mój pierwszy zupełnie płaski półmaraton w tym roku.
Pozdrawiam i życzę dużego zapału treningowego. |
| | | | | |
| 2009-06-04, 08:07
2009-06-03, 19:01 - golon napisał/-a:
Witajcie, co tam u was ?? jak tam dzisiejsze treningi ??
ja już po , trochę się wkurzyłem bo biegając dwójki biegałem alejkami co zawsze i jest na nich dużo miejsca i biegnąc szły 3 osoby i zablokowała mi specjalnie jedna panienka drogę jak chciałem ją ominąć to w nią wpadłem potrąciłem ją a ona poleciała w krzaki obok
Ale trening mi dobrze wyszedł jest nie źle, biegając dzisiaj te dwójki zmęczyłem się mniej niż kiedyś co wolniej biegałem
było 3km truchtu po 4:41 na km :-) rozciąganie 20min , no i III zakres - biegałem bardzo mocno dziś mi wyszło dużo mocniej niż kiedyś co biegałem po 7:18 a dziś biegając dużo szybciej się mniej jakoś zmęczyłem
5x2km po :
1km w 3:38 , 2km w 7:08
1km w 3:29 , 2km w 7:08
1km w 3:30 , 2km w 7:03
1km w 3:25 , 2km w 6:58
1km w 3:20 , 2km w 6:48
oj bardzo szybko dzisiaj mi wyszły te dwójki |
Mateusz, potrąciłeś panienkę, a ona poleciała w krzaki, to brzmi dwuznacznie :))) Sorki, to taki żart. Mam wisielczy humor, bo nie mogę biegać . Cały program startów na ten rok prawdopobnie pójdzie do kosza :((( |
| | | | | |
| 2009-06-04, 10:24
2009-06-04, 08:07 - kwasiżur napisał/-a:
Mateusz, potrąciłeś panienkę, a ona poleciała w krzaki, to brzmi dwuznacznie :))) Sorki, to taki żart. Mam wisielczy humor, bo nie mogę biegać . Cały program startów na ten rok prawdopobnie pójdzie do kosza :((( |
Tomek spoko wiem że to żart :-) na następny raz nauczy się chodzić |
| | | | | |
| 2009-06-04, 10:36
Tomek ale co dokładnie Ci jest gdzie Cie to kolano boli ??
Tomek nie mów tak musisz pozytywnie myśleć !!
Miałem też rok temu problem z kolanem, pobiegłem na zawodach 6km w Niedziele to było 18lutego, we wtorek biegałem 8km II zakres ale taki ból w kolanie się pojawił że skończyłem po 6km
poszedłem do ortopedy powiedział że mogę trenować ale się nie przeforsowywać czyli oznaczało to truchtanie po trawie 3km i rozciąganie bo więcej jak próbowałem czułem ból ;/
byłem wkurzony bo wszyscy trenowali normalnie a ja tylko trucht do końca marca ;/ myślałem że mam sezon z głowy, ale poszedłem do ortopedy prywatnie zrobił mi zdjęcie i powiedział że to rzepka się przemieszcza czy coś i żebym zażywał glukozaminę przez pół roku, brałem i po nie całym miesiącu przeszło, byłem u niego w wtorek a od środy biegałem normalnie bo powiedział żebym normalnie trenował.
Więc wznowiłem treningi - no i sam się zdziwiłem bo po tej przerwie II zakres i wszystko biegało mi się dużo lepiej no i szybciej niż wcześniej przed kontuzją, przed zakres biegałem po 3:57 a po jak wróciłem do treningu to po 3:53 więc te 4sek. szybciej na km ale szybciej i startowałem normalnie od kwietnia , w kat. do 19lat w Skawinie bylem 3 , w Krośnie byłem 2 , w Szymbarku wygralem , w Gorlicach na 5km poprawiłem życiówkę o 2min , w Gdowie bylem 2 , w Bochni 2 , w Lipinkach 2 , w Katowicach na jesień poprawiona życiówka więc sezon miałem udany :-)
wierzę że TY też będziesz startował w tym sezonie i żadne starty nie pójdą do kosza :-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-06-04, 10:50
2009-06-04, 10:36 - golon napisał/-a:
Tomek ale co dokładnie Ci jest gdzie Cie to kolano boli ??
Tomek nie mów tak musisz pozytywnie myśleć !!
Miałem też rok temu problem z kolanem, pobiegłem na zawodach 6km w Niedziele to było 18lutego, we wtorek biegałem 8km II zakres ale taki ból w kolanie się pojawił że skończyłem po 6km
poszedłem do ortopedy powiedział że mogę trenować ale się nie przeforsowywać czyli oznaczało to truchtanie po trawie 3km i rozciąganie bo więcej jak próbowałem czułem ból ;/
byłem wkurzony bo wszyscy trenowali normalnie a ja tylko trucht do końca marca ;/ myślałem że mam sezon z głowy, ale poszedłem do ortopedy prywatnie zrobił mi zdjęcie i powiedział że to rzepka się przemieszcza czy coś i żebym zażywał glukozaminę przez pół roku, brałem i po nie całym miesiącu przeszło, byłem u niego w wtorek a od środy biegałem normalnie bo powiedział żebym normalnie trenował.
Więc wznowiłem treningi - no i sam się zdziwiłem bo po tej przerwie II zakres i wszystko biegało mi się dużo lepiej no i szybciej niż wcześniej przed kontuzją, przed zakres biegałem po 3:57 a po jak wróciłem do treningu to po 3:53 więc te 4sek. szybciej na km ale szybciej i startowałem normalnie od kwietnia , w kat. do 19lat w Skawinie bylem 3 , w Krośnie byłem 2 , w Szymbarku wygralem , w Gorlicach na 5km poprawiłem życiówkę o 2min , w Gdowie bylem 2 , w Bochni 2 , w Lipinkach 2 , w Katowicach na jesień poprawiona życiówka więc sezon miałem udany :-)
wierzę że TY też będziesz startował w tym sezonie i żadne starty nie pójdą do kosza :-) |
dzięki za słowa otuchy, a to co mnie boli to nawet nie samo kolano, ale z boku kolana po wewnętrznej stronie. Mam nadzieję, że przejdzie, miewałem już gorsze bóle. Do lekarza na razie nie idę, bo już mi w zeszłym roku taki jeden konował powiedzał, że jak nie będę biegał to samo przejdzie. Na razie naświetlam nogę lampą bioptronową
( teściowa mi pożyczyła, mam najlepszą teściową pod słońcem, nie taką jak z dowcipów :))), + maści + inne prochy. Może dam rady uratować sezon. A na razie rano jak kuśtykam do pracy, to kupuję paczkę żelków i zjadam na miejscu. Pozdro i powodzenia, bo widze że znowu forma u Ciebie rośnie. |
| | | | | |
| 2009-06-04, 11:17
Tomek trzymaj się dzielnie,załatw sobie wizytę u ortopedy i niech zrobi Ci USG,ja miałem zaczepy rozwalone po zewnętrznej stronie kolana.((( |
| | | | | |
| 2009-06-04, 11:23
2009-06-04, 11:17 - dak66 napisał/-a:
Tomek trzymaj się dzielnie,załatw sobie wizytę u ortopedy i niech zrobi Ci USG,ja miałem zaczepy rozwalone po zewnętrznej stronie kolana.((( |
niestety, w Opolu kolejki do ortopedy ( dobrego) są bardzo długie. Szkoda,że przestał działać stary, sprawdzony sposób: koperta. Mam nadzieje że CBA mnie nie aresztuje :))) |
|
|
|
| |
|