| | | |
|
| 2009-04-07, 21:43
2009-04-07, 11:32 - papaja napisał/-a:
Lód stosowałam na samym początku zanim poszłam do lekarza. Teraz też powinnam? Ktoś mi mówił, że mam smarować czymś rozgrzewającym, żeby rozluźnić mięśnie bo to przyspiesza regenerację... Nie wiem co o tym sądzić.
Biegajcie ile sił w nogach.
Pogoda jak marzenie :) |
Dlaczego lód - bo uśmierza ból, przyspiesza regeneracje tkanek, jeśli doprowadzisz do ich przekrwienia, tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Szkoda, że nie wiadomo co Tobie dolega.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Powoli zaczynam się zastanawiać, czym stali bywalcy tego wątku, którzy są początkujący będą mogli się pochwalić na koniec sezonu. |
|
| | | |
|
| 2009-04-07, 22:01
2009-04-07, 21:43 - Szymek06 napisał/-a:
Dlaczego lód - bo uśmierza ból, przyspiesza regeneracje tkanek, jeśli doprowadzisz do ich przekrwienia, tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Szkoda, że nie wiadomo co Tobie dolega.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Powoli zaczynam się zastanawiać, czym stali bywalcy tego wątku, którzy są początkujący będą mogli się pochwalić na koniec sezonu. |
Też czekam na ciekawe informacje:), zważywszy na to że wszyscy chyba gonią jak szaleni bo nawet nie piszą już tak jak wcześniej:)
Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 07:46
2009-04-07, 22:01 - Zikom napisał/-a:
Też czekam na ciekawe informacje:), zważywszy na to że wszyscy chyba gonią jak szaleni bo nawet nie piszą już tak jak wcześniej:)
Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych:) |
Szkoda czasu na siedzenie przed komputerem.Piękna pogoda tylko nastraja do wyjścia na trening. Dzisiaj na opolszczyźnie zapowiadają 24C.POzdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 08:08
ja wczoraj popełniłem błąd kardynalny, za późno zjadłem obiad, na bieganie wyszedłem około 20, a o godz. 18,30 kończyłem drugie danie ( ten cholerny brak czasu ). Efekt: po 25 min. biegu zbierało mi sie na wymioty, zrobiłem tylko 30% planu, a i w nocy cierpienia były okrutne. :(((((
Mam nadzieje wyciągnąc wnioski na przyszłość. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 09:29
w Gorlicach 24stopnie o w mordę ale gorąc już z rana a ja zaraz wychodzę na trening a czeka mnie najpierw rozgrzewka a później 5x2km z przerwą 4min - będzie bardzo ciężko ale jakoś dam radę :=) |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 10:42
2009-04-08, 08:08 - kwasiżur napisał/-a:
ja wczoraj popełniłem błąd kardynalny, za późno zjadłem obiad, na bieganie wyszedłem około 20, a o godz. 18,30 kończyłem drugie danie ( ten cholerny brak czasu ). Efekt: po 25 min. biegu zbierało mi sie na wymioty, zrobiłem tylko 30% planu, a i w nocy cierpienia były okrutne. :(((((
Mam nadzieje wyciągnąc wnioski na przyszłość. |
Ja wczoraj przed treningiem byłem głodny więc zjadłem batona proteinowego Matrix ( czy jakoś tak).Muszę przyznać że energi miałem na cały trening .Zapiłem go izotonikiem czułem się bardzo dobrze nic w czasie biegu mnie nie gniotło w żołądku. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 12:04
Kurde co za pogoda ;/ 29stopni w Gorlicach wskazuje termometr mam gdzieś ;/
Już po treningu myślałem że tam w parku dzisiaj umrę - nogi czułem jakbym miał je z waty ;/
Biegałem dwójki po 7:21 , 7:19 , 7:19 , 7:17 i 7:16 ale padniętym jak nie wiem ;/ przed dwójkami 3km po 4;52 i rozciąganie :) a pomiędzy dwójkami 4min przerwy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 12:52
2009-04-08, 10:42 - tomek20064 napisał/-a:
Ja wczoraj przed treningiem byłem głodny więc zjadłem batona proteinowego Matrix ( czy jakoś tak).Muszę przyznać że energi miałem na cały trening .Zapiłem go izotonikiem czułem się bardzo dobrze nic w czasie biegu mnie nie gniotło w żołądku. |
muszę kiedyś spróbować tych wynalazków, mówisz nazywa się matrix? Ja mam własnie matrix w pracy, kompleksowa kontrola z Urzedu Skarbowego za 2008 r. Jak nie będe długo nic pisał, to wysyłajcie mi pocztę do więzienia w Strzelcach Opolskich. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 13:33
2009-04-08, 12:52 - kwasiżur napisał/-a:
muszę kiedyś spróbować tych wynalazków, mówisz nazywa się matrix? Ja mam własnie matrix w pracy, kompleksowa kontrola z Urzedu Skarbowego za 2008 r. Jak nie będe długo nic pisał, to wysyłajcie mi pocztę do więzienia w Strzelcach Opolskich. |
O to masz faktycznie ciepło!.
A wręczyłeś im książkę kontroli żeby się ładnie w niej wpisali.Warto tego pilnować. Bo jeżeli się wpiszą nię będzie możliwośći aby np. ZUS jednocześnie prowadził w tym samym czasie swoje postępowanie kontrolne.Zrób kontrolującym cherbatke lub kawkę jakieś ciasteczka, i masz kontrole z głowy.
Tego batona klupiłemw w Decatlonie jest tam takie fajne stoisko i tego typu wynalazkami kosztował wprawdzie ponad 5 zł ale chciałem go sprawdzić. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 16:38
2009-04-08, 13:33 - tomek20064 napisał/-a:
O to masz faktycznie ciepło!.
A wręczyłeś im książkę kontroli żeby się ładnie w niej wpisali.Warto tego pilnować. Bo jeżeli się wpiszą nię będzie możliwośći aby np. ZUS jednocześnie prowadził w tym samym czasie swoje postępowanie kontrolne.Zrób kontrolującym cherbatke lub kawkę jakieś ciasteczka, i masz kontrole z głowy.
Tego batona klupiłemw w Decatlonie jest tam takie fajne stoisko i tego typu wynalazkami kosztował wprawdzie ponad 5 zł ale chciałem go sprawdzić. |
Tomek, kontrole to nie jest dla mnie nowość ( mój zawód to sie teraz tak ładnie nazywa: służby finansowo-ksiegowe). Ale widze ,jak niektórzy ludzie mogą byc upierdliwi, moze im czegoś brakuje, np.biegania? Kurde, mam taką refleksję, czasy sie zmieniaja, a pewne przyzwyczajenia nie. kawa dla kontroli MUSI być.
Ja mam dzis przerwę, nogi musza odpocząć |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 18:05
2009-04-08, 16:38 - kwasiżur napisał/-a:
Tomek, kontrole to nie jest dla mnie nowość ( mój zawód to sie teraz tak ładnie nazywa: służby finansowo-ksiegowe). Ale widze ,jak niektórzy ludzie mogą byc upierdliwi, moze im czegoś brakuje, np.biegania? Kurde, mam taką refleksję, czasy sie zmieniaja, a pewne przyzwyczajenia nie. kawa dla kontroli MUSI być.
Ja mam dzis przerwę, nogi musza odpocząć |
Ja dzisiaj też nie biegam.Zaliczyłem ogród i mam dość.
Jutro znowu na Annaberg zaliczać górki.Wysłałem zgłoszenie na MP i wpłaciłem startowe na bieg w Krapkowicach. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 18:16 VII Bieg Naftowy - Gorlice 09.05.2009r
2009-04-08, 18:05 - tomek20064 napisał/-a:
Ja dzisiaj też nie biegam.Zaliczyłem ogród i mam dość.
Jutro znowu na Annaberg zaliczać górki.Wysłałem zgłoszenie na MP i wpłaciłem startowe na bieg w Krapkowicach. |
LINK: http://www.weekendnaftowy.pl | to po Krapkowicach zapraszam na VII edycję Biegu Naftowego w Gorlicach do wyboru któryś z trzech dystansów :
dyst. 5km
dyst. 10km
Bieg Główny - Półmaraton ( nowa trasa )
dla każdego medal , w biurze zawodów koszulka lub ręcznik z logiem Biegu :=) Bieg odbędzie się 9maja w sobotę
więcej w podanym linku |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 18:46
2009-04-08, 18:16 - golon napisał/-a:
to po Krapkowicach zapraszam na VII edycję Biegu Naftowego w Gorlicach do wyboru któryś z trzech dystansów :
dyst. 5km
dyst. 10km
Bieg Główny - Półmaraton ( nowa trasa )
dla każdego medal , w biurze zawodów koszulka lub ręcznik z logiem Biegu :=) Bieg odbędzie się 9maja w sobotę
więcej w podanym linku |
Dzięki za zaproszenie ale w tym terminie mam zaplanowaną dychę w Oleśnie. Do Gorlic mam z 300km dosyć daleko jak na początek.MOże kiedyś się wybiorę.Man rodzinkę w Mielcu to może po drodze odbiję na Gorlice i zaliczę jakiś fajny bieg. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 18:48
2009-04-08, 18:46 - tomek20064 napisał/-a:
Dzięki za zaproszenie ale w tym terminie mam zaplanowaną dychę w Oleśnie. Do Gorlic mam z 300km dosyć daleko jak na początek.MOże kiedyś się wybiorę.Man rodzinkę w Mielcu to może po drodze odbiję na Gorlice i zaliczę jakiś fajny bieg. |
to później będzie dopiero Bieg Sylwestrowy 31.12 5km i 10km :) |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 18:59
Widzę, że macie sporo biegów zaplanowanych na ten sezon :D
Szczerze mówiąc, to mi aż tak bardzo nie zależy na wielu startach - jeden bieg na porę roku wystarczy :P
Dzisiaj zrobiłem 5km spokojnym tempem. Święta przed nami, więc chyba tydzień przerwy wyjdzie.
Poza tym zacząłem się na poważnie zastanawiać nad swoim tętnem - przy najbliższej okazji mam zamiar pójść do lekarza spytać o opinię.
Święta... w sumie fajnei - można się napchać, dzięki czemu potem większa motywacja do biegania ::D |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 19:11
2009-04-08, 18:59 - Silver108 napisał/-a:
Widzę, że macie sporo biegów zaplanowanych na ten sezon :D
Szczerze mówiąc, to mi aż tak bardzo nie zależy na wielu startach - jeden bieg na porę roku wystarczy :P
Dzisiaj zrobiłem 5km spokojnym tempem. Święta przed nami, więc chyba tydzień przerwy wyjdzie.
Poza tym zacząłem się na poważnie zastanawiać nad swoim tętnem - przy najbliższej okazji mam zamiar pójść do lekarza spytać o opinię.
Święta... w sumie fajnei - można się napchać, dzięki czemu potem większa motywacja do biegania ::D |
Tydzień przerwy???????????????
Co Cię niepokoi w tętnie??? Co chcesz konsultować???
Mam wrażenie jakbyś miał jakieś wątpliwości co do biegania, czyżby obawa przed kontuzjami napawała Cię wątpliwościami - uwierz w siebie!!!
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 19:14 święta
2009-04-08, 18:59 - Silver108 napisał/-a:
Widzę, że macie sporo biegów zaplanowanych na ten sezon :D
Szczerze mówiąc, to mi aż tak bardzo nie zależy na wielu startach - jeden bieg na porę roku wystarczy :P
Dzisiaj zrobiłem 5km spokojnym tempem. Święta przed nami, więc chyba tydzień przerwy wyjdzie.
Poza tym zacząłem się na poważnie zastanawiać nad swoim tętnem - przy najbliższej okazji mam zamiar pójść do lekarza spytać o opinię.
Święta... w sumie fajnei - można się napchać, dzięki czemu potem większa motywacja do biegania ::D |
święta to czas kiedy nie trzeba chodzić do pracy. Mi właśnie wtedy najlepiej się biega a Ty mówisz o przerwie??? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 19:19
2009-04-08, 19:14 - zorza napisał/-a:
święta to czas kiedy nie trzeba chodzić do pracy. Mi właśnie wtedy najlepiej się biega a Ty mówisz o przerwie??? |
Tak do bidonu żurek do kieszeni dwa jajeczka i w trasę ?
W grudniu 2009r to ja planuję 15km w Strzelcach Op. Bieg E.Ferta.
Kalendarz mam tak mapięty, że nie mam kiedy do tych Gorlic przyjechać.Jakiś taki zabiegany jestem. |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 19:27
Jutro idę do ortopedy,i mam nadzieję że zrobi mi porządek z nogą.Pewnie kilka tygodni przerwy w treningach.:((( |
|
| | | |
|
| 2009-04-08, 19:33
2009-04-08, 19:27 - dak66 napisał/-a:
Jutro idę do ortopedy,i mam nadzieję że zrobi mi porządek z nogą.Pewnie kilka tygodni przerwy w treningach.:((( |
Przynieś jutro dobre wieści! |
|