| | | |
|
| 2009-08-09, 20:28
Myślałem, że chodzi o jeździectwo na koniu, gdyż pan Zulus też to chyba trenuje... A nie zajmuje się takimi rzeczami jak bieganie z psem więc nie wiedziałem jak się to nazywa. |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:29
2009-08-09, 20:22 - BZIUM napisał/-a:
hehe....ale nie zrozumiales wpisu zulusa....
on bierze na swoje bary konia i z nim biega...
w ten sposöb realizuje treningi tempowe...
tem si€ zastanawiam czy tak nie robi...
pozdro |
Darek,Ty uprawiasz biathlon,więc też możesz podpaść Wiktorowi... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:30
2009-08-09, 20:27 - Zulus napisał/-a:
I jeszcze mam taką propozycję:może poproś Michała,żeby cię uczynił moderatorem forum,wtedy będziesz mógł bez problemu banować moje wypowiedzi i inne,które ci się nie spodobają. |
Hehe, to tobie radził bym poprosić pana Michała aby mianował cie Komikiem Forum :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:37
2009-08-09, 20:30 - Rock_Lee napisał/-a:
Hehe, to tobie radził bym poprosić pana Michała aby mianował cie Komikiem Forum :) |
Jeśli tylko przewiduje takie stanowisko,to oczywiście zastosuję się do twojej rady i poproszę go przy najbliższej okazji,a to już za tydzień.Problem tylko w tym,że chyba tylko ciebie śmieszą moje wypowiedzi. |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:39
2009-08-09, 20:37 - Zulus napisał/-a:
Jeśli tylko przewiduje takie stanowisko,to oczywiście zastosuję się do twojej rady i poproszę go przy najbliższej okazji,a to już za tydzień.Problem tylko w tym,że chyba tylko ciebie śmieszą moje wypowiedzi. |
hmmm... no widzisz, skoro i komik z ciebie kiepski to ja już nie wiem... :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:43
2009-08-09, 20:39 - Rock_Lee napisał/-a:
hmmm... no widzisz, skoro i komik z ciebie kiepski to ja już nie wiem... :) |
ciekaw jestem,skąd czerpiesz informacje,że w innych rzeczach też jestem kiepski??? |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:44
Cze wam :=) dziś truchtanie sobie odpuściłem , przed południem wyjechałem nad Jezioro Rożnowskie do Gródka nad Dunajcem :-) było bosko dużo się pokąpałem , jeździłem na rowerku no i tak się opaliłem jakbym z piekarnika wyszedł calutki czerwony ;/ Jak pływałem z siostrą i jej chłopakiem na rowerku to było masę osób które tam tez pływały i dziewczyna wskoczyła do jeziora popływać sobie a to zakazane i ratownik podpłynął i kazał jej wejść na rowerek i zapytał gdzie kapoki zabezpieczenie a gość inny się odezwał że widoki to mają ale z tyłu heh a on może i mają no i powiedział żeby przestrzegały zasad bo nie chce wyciągać takich ładnych zwłok z jeziora a jednych szukają co gość wczoraj zaginął :-)
A wracając po przejechaniu od Gródka jakiś 3km patrzymy a tu korek się zaczął na zjeździe aż do Sącza przez 3km i je przejechaliśmy w 30min bo wypadek był 4 auta się zderzył :-)
Jutro sobie potruchtam znowu a dziś minęła szybko Niedziela
nad Jeziorkiem :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:47
2009-08-09, 20:43 - Zulus napisał/-a:
ciekaw jestem,skąd czerpiesz informacje,że w innych rzeczach też jestem kiepski??? |
hmmm... widzisz, wrodzona induicja |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 20:48
Po wczorajszym bieganku w "trupa" 4 km na Dominiku, dziś spokojna godzinka truchtu. Miłego wieczoru. Marek |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 22:30
Co do używania picia w czasie biegu to jeśli to jest trening poniżej 20km to w zasadzie bez picia, ale wiem że czasem by się przydało (wyższe temperatury, więcej potu). Jeśli to dłuższe bieganie to zabieram trochę drobniazgów i zawsze jakiś sklepik sie po drodze znajdzie potem chwilkę butelkę za pasem spodenek (niezbyt wygodnie - da się przeżyć). Przekąsek w czasie treningu nie używam a niech się organizm przyzwyczaja:) a co?:)
Co do wypowiedzi kolegi ROCK LEE to widzę co wypowiedź to wywołana niezdrowa adrenalina - kolego zanim zaczniesz wydawać opinię najpierw sprawdzi sens czyjejś wypowiedzi lub poprostu zapytaj a nie wywołuj niepotrzebnych konfliktów bo niestety Twoje wypowiedzi są dosyć zaczepne i to nie pierwszy juz raz. Mam rację?
Marta
Proponuje kontrolę u ortopedy skoro była już kiedyś poważna kontuzja to nie ma się co zastanawiać. Współczuję i trzymam kciuki!!!
Pozdrowiam :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-09, 23:16
A ja dziś przebiegłem 26km :) i biegło się nawet nieźle tylko kostka mi trochę dokucza i od wewnętrznej strony boli:( ale do mojego 1 szego maratonu miesiąc więc nie odpuszczę a później zobaczymy może trochę odpoczynku dam swoim nogom:) Ból jest na razie taki że da sie z nim jakoś wytrzymac. Na temat "moderatora forum" nie będę się wypowiadał-to najlepsza metoda:) Martunia nie łam się wszystko minie, wiem ,że kontuzje to strasznie wkurzające:( pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 06:11 I wszystko jasne...
2009-08-09, 20:47 - Rock_Lee napisał/-a:
hmmm... widzisz, wrodzona induicja |
...skoro masz wrodzoną induicję...:)).I tutaj pozwolę sobie zakończyć tą niezdrową "dyskusję" z tobą,choć jak znam dzisiejszą młodzież(a mam syna w twoim wieku,więc znam),nie omieszkasz mieć ostatniego słowa.Tylko jeśli mnie pamięć nie myli,już raz zmieniałeś wizytówkę,bo ci zablokowano za chamskie wypowiedzi? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 07:42
2009-08-07, 23:36 - Zikom napisał/-a:
Jak już tak o izotonikach mowa to jak mam czas to czasem montuję sobie takie cudo:
300 ml przecedzonej owsianki zrobionej z 2 łyżek płatków owsianych na wodzie, 5 łyżek glukozy, 5 łyżek cukru, kieliszek soku z cytryny, jedna tabletka musująca witamy C (1000 mg), szczytpa soli - błyskawicznie stawia na nogi po ciężkim treningu, ale podkreślam PO treningu.
Jak chcecie możecie skosztować:)
Pozdrawiam i smacznego |
Cześć, postanowiłem sobie w tym tygodniu przygotować miksturę wg.Twojego przepisu. Jak zona usłyszała,że muszę kupić płatki owsiane to myślała że jestem chory , bo ja nigdy takich rzeczy nie jadłem, a tym bardziej nie piję. No ale czego sie nie robi dla sportu :)) Tylko mam wątpliwości o glukozę: to sie kupuje w aptece czy w slepie, bo tez nigdy nie używałem? Aha, a ten kieliszek soku z cytryny to taki od wina, od wódki, od likieru ? Pozdrawiam.
PS. znowu coś nerwowo się zrobiło na forum :((( |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 07:56
Dzień dobry :-)
Pobudka 5:30 i poszłam biegać. Minał miesiąc od mojego pierwszego wyjścia z domu i proby przebiegnięcia jakiegoś odcinka :)))). Moja krótka trasę ;) ktorą pokonywalam maszerując bardziej niż biegnąć dziś ... przebiegałm bez zatrzymywania się. Hura i jupi . To jak narazie i tak nic z Waszymi osiągnieciami, ale ile radości to daje i to zdziwienie , że kurcze .... coś się udaje.
Miłego dnia :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 07:59
2009-08-10, 07:42 - kwasiżur napisał/-a:
Cześć, postanowiłem sobie w tym tygodniu przygotować miksturę wg.Twojego przepisu. Jak zona usłyszała,że muszę kupić płatki owsiane to myślała że jestem chory , bo ja nigdy takich rzeczy nie jadłem, a tym bardziej nie piję. No ale czego sie nie robi dla sportu :)) Tylko mam wątpliwości o glukozę: to sie kupuje w aptece czy w slepie, bo tez nigdy nie używałem? Aha, a ten kieliszek soku z cytryny to taki od wina, od wódki, od likieru ? Pozdrawiam.
PS. znowu coś nerwowo się zrobiło na forum :((( |
:-) Czyli jednak wiele dobrego ten sport robi :))
A glukozę można kupić w aptece. |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 08:02 Glukoza
2009-08-10, 07:42 - kwasiżur napisał/-a:
Cześć, postanowiłem sobie w tym tygodniu przygotować miksturę wg.Twojego przepisu. Jak zona usłyszała,że muszę kupić płatki owsiane to myślała że jestem chory , bo ja nigdy takich rzeczy nie jadłem, a tym bardziej nie piję. No ale czego sie nie robi dla sportu :)) Tylko mam wątpliwości o glukozę: to sie kupuje w aptece czy w slepie, bo tez nigdy nie używałem? Aha, a ten kieliszek soku z cytryny to taki od wina, od wódki, od likieru ? Pozdrawiam.
PS. znowu coś nerwowo się zrobiło na forum :((( |
Ja swego czasu glukozę kupowałem w TESCO, ale zaznaczam że było to kilka lat temu więc nie wiem czy dalej jest tam sprzedawana. Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 08:23
2009-08-10, 07:56 - Babelek napisał/-a:
Dzień dobry :-)
Pobudka 5:30 i poszłam biegać. Minał miesiąc od mojego pierwszego wyjścia z domu i proby przebiegnięcia jakiegoś odcinka :)))). Moja krótka trasę ;) ktorą pokonywalam maszerując bardziej niż biegnąć dziś ... przebiegałm bez zatrzymywania się. Hura i jupi . To jak narazie i tak nic z Waszymi osiągnieciami, ale ile radości to daje i to zdziwienie , że kurcze .... coś się udaje.
Miłego dnia :) |
Dzień dobry wszystkim,
Babelek gratuluję! Myślę, że wszyscy doskonale pamiętają jak się człowiek cieszył, że z czasem mógł więcej i więcej. Jak to nakręca pozytywnie i daje siłę! :-))
Dzięki chłopaki za miłe słowo. Jeśli ból nie minie, a dziś spróbuję znowu przebiec cokolwiek, to idę do lekarza.
Tak... kontuzje są bardzo wkurzające...
Miłego dnia wszystkim i dużo uśmiechu! :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 08:31
2009-08-10, 07:56 - Babelek napisał/-a:
Dzień dobry :-)
Pobudka 5:30 i poszłam biegać. Minał miesiąc od mojego pierwszego wyjścia z domu i proby przebiegnięcia jakiegoś odcinka :)))). Moja krótka trasę ;) ktorą pokonywalam maszerując bardziej niż biegnąć dziś ... przebiegałm bez zatrzymywania się. Hura i jupi . To jak narazie i tak nic z Waszymi osiągnieciami, ale ile radości to daje i to zdziwienie , że kurcze .... coś się udaje.
Miłego dnia :) |
Nie wiem kto to powiedział, ale " żeby przebiec maraton, należy zrobić pierwszy krok", moze coś pomyliłem, ale nie mam pamięci do cytatów. Najważniejsze ,że się nie poddajesz, czego i sobie życzę |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 10:04
2009-08-10, 08:31 - kwasiżur napisał/-a:
Nie wiem kto to powiedział, ale " żeby przebiec maraton, należy zrobić pierwszy krok", moze coś pomyliłem, ale nie mam pamięci do cytatów. Najważniejsze ,że się nie poddajesz, czego i sobie życzę |
Tomek, damy rade :D
W przyszlym roku już biegnę z Tobą na jakiś zawodach :-)
Marta dzięki wielkie!!
A o nogi dbaj i nie lekceważ. |
|
| | | |
|
| 2009-08-10, 10:07
Cześć , ale sory zastanów się chodź chwilę nad tym zanim coś głupiego napiszesz na prawdę bo widzę że to już każdego tu zaczyna drażnić jak się odnosisz ze słowami do innych a to nie jest fajne uwierz |
|