|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Beata (2003-04-01) | Ostatnio komentował | Kamus (2003-04-02) | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 191 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Beata) | 2003-04-01, 09:28 Zaproszenie na Maraton Wrocławski
No tak, czasy się zmieniają.Dla samych oferowanych atrakcji warto by przyjechać. Nie to, co kiedyś. Dlaczego to piszę? W 1995 roku startowałam w Maratonie Wrocławskim, wówczas były to Mistrzostwa Polski w maratonie. Nabiegałam 2h48min, co dało mi 6 miejsce wśród kobiet a 5 w Mistrzostwach Polski. Na mecie dostałam wodę i skarpetki (całkiem zresztą niezłe), a nagroda pieniężna wyniosła 100 PLN, z czego zabrano mi jeszcze podatek. Zwrócił się w każdym razie przejazd, tyle dobrego. W każdym razie cieszę się, że oprawa dużych sportowych imprez wygląda w Polsce coraz lepiej. Tylko szkoda, że już nie startuję w maratonach, no może kiedyś... |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2003-04-01, 20:52 Beatko głowa do góry
Zaliczyłem Rzym 23.03 wpisowe 53EURO ,za to dostaliśmy przepiękny medal odlew z fragmentami zabytków Rzymu,piękny duży plecak Asicsa,wspaniałe drinki,pasta party ,na mecie i podczas biegu płyny Gaterade niebieska i żółta,no ale piwa nie było,trzeba bylo kupić sobe wino,no i dobrze.Beatko a może zacznij z nami truchtać to i nagrody nie będą tak ważne,gdybym ja zrobił taki czas to gdzieś bym miał te nagrody tylko bym bawił się z Tobą na dyskotece w Dębnie-a jest fajnie szczególnie jak skonczą małolaty i po 23 przychodzą cciut wiekowe ,Boże jak One tańczą Cwicz Beatko i przybywaj do Dębna bo we Wrocławiu zabijają -ja wolę tańczyć w Dębnie truchtaj i do zobaczenia za rok w Dębnie ,nie możesz tak poprostu przestać biegać nie mieści mi się to w głowie,no chyba,że kontuzja lub dziecko?Pozdrawiam Ciebie. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Beata) | 2003-04-02, 15:41 Zaproszenie na Maraton Wrocławski
Ależ oczywiście, że biegam nadal, czasem nawet gdzieś w okolicy wystartuję, ale raczej do 10 km. Natomiast dla samej atrakcji nigdzie dalej nie jeżdżę, a zwłaszcza na długie biegi, bo mam parę innych spraw na głowie. W każdym razie pozdrawiam wszystkich, którzy wybierają się do Wrocławia i nie tylko, i życzę pogody i wyników. |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2003-04-02, 22:07 Zartowałem-z tym rodzeniem
Beatko i także żarowałem,że coś na może sie stać we Wrocławiu,jadę tam nawet jak była powódz i remonty a teraz ryneczek palce lizać nasi "mądrzy"włodarze tam jadą i podglądają bo smutno Kopernikowi w tak nieestetycznym otoczeniu,ale każda władza obiecuje a to co jej się udaje to to już inna sprawa -Wrocław maraton to już duża profesja i duże pieniądze to widać,słychać i czuć,ale jeżeli pojadę to chyba zostanę u Basi w Laskowicach.Pozdrawiam Ciebie i do zobaczenia na trasie =.."a na Imię miała właśnie Beata..".Laskowski się przypomina to mój rocznik . |
|
|
|
| |
|