Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [9]  PRZYJAC. [100]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
izamoskal
Pamiętnik internetowy
O WSZYSTKIM I O NICZYM

IZABELLA MOSKAL
Urodzony: --
Miejsce zamieszkania: Poznań
13 / 13


2013-04-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Eksperyment (czytano: 1363 razy)



Rok 2013- w stosunku do ubiegłorocznego, bardziej przemy¶lanego- jest rokiem eksperymentalnym, je¶li chodzi o mój dobór imprez biegowych. Podziwiam tych, którzy z góry wiedz±, co chc± osi±gn±ć, jakie życiówki pobić i w jakich imprezach wzi±ć udział. Ja zwyczajnie nie potrafię sobie zaplanować z góry, że w tym roku pobiegnę tylko 2 maratony, jeden ultras i kilka dych, nie mówi±c już o zaplanowanych życiówkach ;)Owszem, zawsze mam plan urwać trochę sekund z poprzedniego biegu na danym dystansie ;) Jak się nie uda, próbuję następnym razem.
I tak, kwiecień jest kompletnym brakiem jakiejkolwiek konsekwencji: półmaraton w Berlinie, maraton w Łodzi, 10 km Orlen w Warszawie i maraton w Krakowie. Planowanie treningu pod kilka różnych dystansów jest nonsensem! Jednak, ten miesi±c jest decyduj±cy pod Bieg RzeĽnika i pobiegnięcie 2 maratonów w tym miesi±cu, mam nadzieję, wyjdzie na korzy¶ć. W zeszłym roku było to niezłe posunięcie i RzeĽnika pokonałam bez szwanku.
Reasumuj±c te moje przemy¶lenia, walkę o wyniki będę musiała odłożyć na inny czas, zwłaszcza je¶li chodzi o dystans 10 km. Jaki okaże się Cracovia Maraton? Nie wiem, pewnie będę chciała pobiec na maximum moich możliwo¶ci. Poza tym, aż tak bardzo walka o wynik mnie nie interesuje, bo przecież chodzi o to, by cieszyć się bieganiem. Ot i tyle moich gryzmołów na dzi¶ :)

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


duńczyk (2013-04-20,11:15): też nie cierpię życiówek; człowiek wbiega zmachany na metę z jęzorem na wierzchu, styrany, wyczerpany, z nogami jak z waty. A można spokojnie, z przyjaciółmi pogadać, miło posiedzieć przy obiadku. Ot, uroki spokojnego biegania
wiosna (2013-04-20,14:37): Takie nie bardzo planowane bieganie jest bardzo fajne.
ultramaratonka (2013-04-20,15:38): brak planu to też plan ;-) Ja miałam plany na życiówki i co... przeszkodziły zdrowie i za długa zima. Cieszmy się, że biegamy, spotykamy się z ludĽmi na zawodach - walkę o czasy zostawmy zawodowcom :-)
Marfackib (2013-04-22,07:07): Powodzenia Iza, daj czadu na tych maratonach :-)))
izamoskal (2013-04-22,08:25): Wielkie dzięki za komentarze :)







 Ostatnio zalogowani
VaderSWDN
00:47
orzelek
00:29
Nicpoń
00:22
passta
23:50
mariusz67
23:05
stachsiejestrach
23:00
Januszz
22:51
makwi
22:40
Serce
22:37
ADEA Team
22:35
arkadio66
22:21
lordedward
22:07
marwod1984
22:05
prgutek
21:51
przemcio33
21:50
Wojciech
21:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |